Homunkulus

alicee

Vill, jakie pocieszne te homunkulusy! ^^ Ja chyba jednak kcem takiego! Razz

mroczna88

Alicee - ja jedynie odpowiadam na wasze wykłócanie Smile

Także nie zwalaj tego wszystkiego na mnie Razz

Villka

alicee, wierz mi: nie chcesz takiego Razz

To bardzo niepozornie wygląda, ale to bestia przestraszna i trwożna, co to zębiska ostrzy i łapki zaciera by do ludzkiego karku dobrać się, zgruchotać i uwolnić z naczynia.
A tak serio - ambitne to-to w ten niezdrowy sposób. Nie ma skrupułów, idzie po trupach i sięga po zbyt olbrzymie nagrody...
...
A wiecie, że ponoć w Krakowie któryś z królów się alchemią parał i podczas procesu "tworzenia" złota puścił z dymem pół miasta? (Na zajęciach z historii architektury uczyłam się o wielkim pożarze w Krakowie, w wyniku którego spłonęło masę zabytków, a który zapoczątkował tworzenie nowych perełek, jak np: Sukiennice - które są wybudowane o cały poziom wyżej niż ich drewniano-ceramiczne poprzedniczki Razz

hie hie hie - czyżbyśmy zawdzięczali urodę Krakowa eksperymentom alchemicznym?)

Ale wracając do Homków - może Welka stworzy jakiegoś sympatycznego? Razz

Jak myślicie, jak w świecie Gromyko można by tworzyć homunkulusy?

yukiyuki

Biorąc pod uwagę szalonych nekromantów, którzy zostają władcami społeczności wałdaczej, a także nietuzinkowych magów, uważam że w świecie Gromyko można tworzyć wszystko (o ile nie jest to motyw z SF a raczej z fantasy). A jak to robić... Może właśnie w sposób powiązany z nekromancją - bierzesz sobie takiego świeżego trupka, czarujesz i nadajesz mu formę "homunkulusową". Nawet mogłoby to wyglądać troszkę jak w FMA - tylko motyw zapłaty i oddania np. części wnętrzności, nogi czy ręki, jakoś mi nie podchodzi - to za mało wesołe jak na Gromyko. Ale jej humunculus nie byłby taki wredny na pewno... Możnaby napisać opowiadanie o resocjalizacji takiego podłego homka Razz