Porażki

mroczna88

Chodzi ogólnie o porażki muzyczne - pomysły, piosenki, twórcy, wykonawcy, teledyski. Wszystko, co was przeraziło, obrzydziło, doprowadziło do furii, uśmiechu pobłażania, bądź histerycznego śmiechu. Zarówno współczesne porażki, jak i te z lat wcześniejszych. Podzielcie się tym, co w świecie muzyki was boli Smile

Nie ma tu takiego tematu, a do żadnego innego nie śmiałabym tego wrzucić:

Miriam

Nie wiem kompletnie o co chodzi. O czym mamy w tym temacie rozmawiać? O porażkach? Ale czyich, jakich? Ogólnie napisz na wstępie po co został założony temat i o czym będziemy tu dyskutować. Npisałaś, że "nie ma tu takiego tematu", ale ja się pytam jakiego? Określ dokładnie zasady jakieś: czy mamy rozmawiać o porażkach muzycznych, teledyskowych czy głupich pomysłach artystów.
No a teraz do artykułu: kto to jest ten Bieber?

mroczna88

Chodzi ogólnie o porażki muzyczne - pomysły, piosenki, twórcy, wykonawcy, teledyski. Tytuł mówi chyba sam za siebie... A przynajmniej tak mi się wydawało.

W tym przypadku porażką jest pomysł. Bimber jako Danny? Hanna Montana zastępująca Olivię Newton-John? Aż obryzgałam ekran komputera, jak to zobaczyłam.
A Bimber to szczeniak, któremu wydaje się, że umie śpiewać, a jedynie zawodzi cienko.

Miriam

kuszumai

Niewypały? Mandaryna, Madonna...

A to, co dziś znalazłam na śledziku:
"czy to piątek, czy sobota Justin Bieber to idiota. - Na ustach błyszczyk, we włosach klej, Justin Bieber to jest gej - Justin Bieber jak już wiecie, to największy muł na świecie! Kto tego nie wklej jest fanem Biebera!!!!!! ;D xd ;p ."

mroczna88

Grease to - jak dla mnie - klasyka musicalu i nie powinno się go ruszać. To jest coś, co powinno zostać takie, jakie jest. Travolta jako Danny rozwala wszystkich, a Newton-John z jej głosem... Ahhh... Się rozmarzyłam.

Ostatnio słuchałam piosenki Rihanny i Eminema. Tekst jest świetny, ale... cóż, gdyby śpiewał to ktoś inny za nich, pewnie podobałoby mi się bardziej. Dla mnie Rihanna brzmi jak koza, która nawołuje swoje młode, a Eminem w sumie bardziej mówi, niż rapuje. Choć on mi zwisa, to głównie jej głos mnie wkurzał.

Optymistka^^

Nie trafia do mnie ten temat zupełnie, z tej prostej przyczyny, że:
a) uważam go za naciągany
b) uważam go za całkowicie zbędny
c) zwyczajnie bym go wychrzaniła
Jak dla mnie, to nie wnosi nic do niczego i właściwie nie wiem w jakim celu powstał.

Villka

Szczerze powiedziawszy ja czekam, aż mroczna uzupełni pierwszego posta (dogadałyśmy się przez pw) wyjaśniając o czym mamy rozmawiać...

Ja się tylko zastanawiam czemu o porażkach dotyczących musicalu (czyli "filmu") rozmawiamy w dziale dotyczącym muzyki.

Kiedy mroczna uzupełni pierwszego posta zobaczymy, jak to się przedstawia i gdzie to-to przykleić Razz

Bo o porażkach kinematografii, fonografii i animacji można pogadać Wink

Sporo ich

Optymistka^^

O porażkach kinematografii, czy animacji faktycznie można rozmawiać. Po prostu jak na razie to cała ta dyskusja jest zupełnie o niczym, stąd moje zdanie Wink

Villka

Rozumiem Optymisto, podzielam oponię, ale wydaje mi się, że rozumniem jakie mroczna miała intencję Very Happy

.
Dlatego czekam na uzupełnienie tego posta Razz

mroczna88

Już uzupełniłam Smile

Chani

Moim skromnym zdaniem większość piosenek z nowej płyty Chylińskiej(Modern Rocking), ale podkreślam, nie wszystkie:)