Od soku do wzroku [offtop]

alicee

Nie martw się, ja też pierwsze słyszę Wink

Villka

Dajcie w laboratorium przepis na naturalnie robiony soczek pomidorowy, co?
Plizzz! :3

SMILE_ korespondujesz z moim avatarkiem :3 Yey!
Jaenelle!

kuszumai

A mi zawsze od dzieciństwa kazali marchewkowy pić. Ponoć miał przez karoteny wpływać mi na cerę - taka naturalna opalenizna. Moim zdaniem to jak przeholowanie z fluidem.

Smile_

Villka - brakuje nam jeszcze Daemona i Seatana (?). Ktoś chętny? Very Happy

Wijara

Ja mogłabym mieć w avatarze tylko moją małą kaloszkową biedroneczkę, ale to już rezerwnęła Vill Very Happy

Od marchewskowego soku można mieć pomarańczowe palce, ostrzegam :3

gocha_ch

Od soku marchewkowego to można całym być pomarańczowym…
Na własne oczy widziałam. Koszmar.
Koleżanka dziennie piła 1-2 Kubusie, aż lekarz jej zabronił…

mfabry

Kubuś to straszne świństwo - nafaszerowane sztucznie aromatami, witaminami i toną cukru. W dodatku to tak na prawdę przecier a nie sok, bo powstaje z przegotowanej i roztartej marchewki a nie z surowej (indeks glikemiczny nie ten i wartości odżywcze też).

Villka - specjalnie dla ciebie wrzuciłam przepis na soczek Smile

cicha 21

gocha_ch moja koleżanka też przesadziła z Kubusie Razz

Teraz nie może pić bo miała nadmiar karotenu.

mroczna88

Nienawidzę marchewek i karotenu :/

kuszumai

Ale karoten jest prowitaminą A, więc działa dobrze na wzrok co skutkuje w czytaniu książek.

No to ja się dorobiłam...
Od 5 klasy czytam zawzięcie książki i od trzech lat noszę okulary do kompa i telewizora. Ostatnio przez ebooki jeszcze bardziej zaczyna mi się rozmazywać przestrzeń - np. z kilku metrów jak patrzę w telewizor to widzę plamy a nie twarze. Confused

W tygodniu czeka mnie wizyta u okulisty i mam niemiłe przeczucie, że trzeba będzie się przywiązać do okularów na pewnie okres czasu..

Caeles

Da się przywyknąć. Ja bez okularów po domu już się nie ruszam, bo inaczej bym obijała się o mniejsze meble.. Albo i większe.
Jak dobierzesz dobre oprawki to będziesz dobrze wyglądać ;p Więc tym milej je na nosie powitasz. A nie przeszkadzają jakoś wielce... Smile

kuszumai

Liczę na cud, że za jakiś czas poprawi mi się wzrok i będę mogła je porzucić na jakiś czas.

Ale tak w głębi serca to się boję. Boję się, że tak mi nawali wzrok, że nie będę mogła zostać lekarzem. A o chirurgii zapomnieć.

mroczna88

A mnie się wydaje, że wzrok to nie tylko kwestia tego co się robi. Ja czytam od bardzo dawna w wyjątkowo kiepskim oświetleniu i ogólnie robię to wszystko czego nie wolno, a wzrok mam jak się patrzy. Mój tata ma to samo. A moja sis po kilku latach czytania musi nosić okulary.

kuszumai

A czytałaś po 7 książek dziennie?

mroczna88

Zdarzało się. Czasami mniej, czasami więcej. Średnia to 4książki, ale krótsze. Jak dłuższe, to dłużej mi zajęło.