FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
->
Offtopy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum o Forum
----------------
Witajcie Użyszkodnicy
Autorzy
Serie
"Wiedźma"
Inne
Filmy
Seriale
Muzyka
Zjazdy, zloty, spotkania
Tematycznie
Loża Żurorów
Ogłoszenia parafialne
"Wielka miłość zawsze kończy się tragicznie"
UWAGA!
Tudor Wybawiciel "Krwiopijcy"
Fanfiki
"Gdzie mag nie może, tam magiczkę pośle!"
----------------
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
Co w paprociach piszczy
W.Redna
Białowłosa strzyga
"Ma kły długie i krwi łaknie."
"I na stos paskudnika"
Rasy rozumne i inne stwory
Inna tfu!rczość Olgi Gromyko
----------------
O pomroce i jak ją zwalczać...
Ryska i jej kompania
Inne inności
----------------
Pogadanki i pogawędki
Biblioteka
Multimedia
O sobie samym
Offtopy
"Trzy linijki z zakrętasem" - Radosna twórczość
----------------
Obrazki
Analizatornia
Tfu!rczość niezależna
Tłumaczenia
Sadzawka
----------------
Mwahahaha :D
Archiwum
Przemyślenia i rozważania
Shoutbox
----------------
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Seand
Wysłany: Pią 11:02, 06 Sie 2010
Temat postu:
Nio oczywiście że technik ekonomista no cóż jak na razie 1 roczek ale jakoś leci... myślałam że będzie gorzej
A kierunek mi bardzo odpowiada.
_aizdaM
Wysłany: Pią 11:01, 06 Sie 2010
Temat postu:
Seand napisał:
Mimo że poszłam do ekonomika
ekonomik powiadasz ?
rozumiem, że profil technik ekonomista? [na moją szkołę mówią ekonom, a mamy też inne profile, dlatego pytam dla ścisłości] xD
jak ci się podoba kierunek koleżanko po fachu?
Seand
Wysłany: Pią 11:00, 06 Sie 2010
Temat postu:
ehh Ja tam nie narzekam na dyktanda bo mi nie źle idą. Mimo że poszłam do ekonomika to i tak mam bardzo upierdliwą nauczycielkę co do pisowni poprawną polszczyzną więc 3/4 klasy zazwyczaj leży
kuszumai
Wysłany: Pią 10:59, 06 Sie 2010
Temat postu:
A co.
I się muszę pochwalić, że dostałam 2 z dyktanda. Za cząstkę "by".
Wredniak
Wysłany: Pią 10:59, 06 Sie 2010
Temat postu:
Panna Rumiana napisał:
Ale z was paszkudy, nie ma mnie kilka dni a wy tu takiego offtopa wyprodukowaliście.
Jesteśmy z siebie dumni! I nie ma to jak być docenionym XD
Panna Rumiana
Wysłany: Pią 10:58, 06 Sie 2010
Temat postu:
Ale z was paszkudy, nie ma mnie kilka dni a wy tu takiego offtopa wyprodukowaliście.
bella
Wysłany: Pią 10:55, 06 Sie 2010
Temat postu:
Smile_ napisał:
Ale z was szczęściary. Ja od pierwszej klasy podstawówki zawsze miałam dyktanda... i w gimnazjum i w liceum także. I najczęściej dostawałam 1, 2 czy 3 bo jakoś tak się składało, że zawsze na dyktandzie myślałam o czymś innym...
Nie jest trudno znaleźć ciekawszy temat od dyktand co
Smile_
Wysłany: Pią 10:54, 06 Sie 2010
Temat postu:
Ale z was szczęściary. Ja od pierwszej klasy podstawówki zawsze miałam dyktanda... i w gimnazjum i w liceum także. I najczęściej dostawałam 1, 2 czy 3 bo jakoś tak się składało, że zawsze na dyktandzie myślałam o czymś innym...
Arachne
Wysłany: Pią 10:54, 06 Sie 2010
Temat postu:
Mi dyktanda zawsze bardzo dobrze wychodziły. Zawsze sobie nimi ocenę podciągałam. W Liceum już dyktand nie miałam, na studiach nikt za bardzo u nas nie zwracał na to uwagi. To plus pisanie w necie gdzie pisze się szybko i czesto mało poprawnie spowodowało, że mój poziom ortografii niestety nieco spadł. Staram sie pisać poprawnie bo dla mnie to żenujące walić kfiatki w stylu: ktUry, RZal etc.
Najbardziej mnie wkurzają ludzie, którzy namiętnie walą bagole w postach i nie widza w tym problemu bo twierdzą, że (uwaga!) są dyslektykami. I tak wypada, że w naszym społeczeństwie 90% osób to dyslektycy(przcież nikt tego nie sprawdzi). Ignoranctwo...
alicee
Wysłany: Pią 10:52, 06 Sie 2010
Temat postu:
A ja w gimnazjum nie mam dyktand. W podstawówce generalnie pisałam je bardzo dobrze, bo z ortografią problemów raczej nie mam, a nauczyciel był średnio pomysłowy i żadnych cudów-niewidów nie wymyślał. Wyjątkiem był szkolny konkurs ortograficzny w 4 klasie, kiedy to padło nazwisko Antoine de Saint-Exupery. Nikt nie wiedział, jak je napisać. No ale to był konkurs.
bella
Wysłany: Pią 10:51, 06 Sie 2010
Temat postu:
Lily napisał:
Ja dyktanda miałam tylko w podstawówce i w pierwszej gim i z każdego dostawałam zawsze 1
dzięki Bogu że w LO nie ma bo było by ciężko
Ja w podstawówce zawsze 5-6 miałam, ale teraz w gimnazjum już jest trudniej.
kuszumai
Wysłany: Pią 10:44, 06 Sie 2010
Temat postu:
Ja dostaję 4-5 z dyktand. Raz tylko 1 - co było niesprawiedliwe bo to było dyktando z "Pana Tadka" i wyraz w nim był napisany z dużej litery, a ona zaznaczyła mi, że z małej.
Skóropodobny napisałabym razem, ale cuda-niewida na bank oddzielnie.
Lily
Wysłany: Pią 10:43, 06 Sie 2010
Temat postu:
Ja dyktanda miałam tylko w podstawówce i w pierwszej gim i z każdego dostawałam zawsze 1
dzięki Bogu że w LO nie ma bo było by ciężko
Wredniak
Wysłany: Pią 10:31, 06 Sie 2010
Temat postu:
Ja to dyktanda nie pisałem od 2 gimnazjum. W technikum jakoś zawsze mnie omijały, a w liceum polonistka uznała, że nie będzie miała z czego klasie dwój powystawiać jeśli wprowadzi dyktando... Zresztą dyktanda to mi się bardziej z podstawówką kojarzą...
Zresztą u mnie nauczyciele zawsze przegrywali z moim pismem i stawiali ocenę mierną względnie niedostateczny.
alicee
Wysłany: Pią 10:30, 06 Sie 2010
Temat postu:
bella napisał:
alicee napisał:
Lily napisał:
alicee napisał:
Może były tam nazwy geograficzne typu Hańcza/ Chańcza czy Wieżyca/ Wierzyca i z kontekstu nie wynikało, o którą chodzi? ^^
poczułam się mało inteligentna
jestem na mat-geo a nie wiem o co chodzi
^^ Już tłumaczę
Chańcza to taki zalew. Hańcza to jezioro ( ale to akurat na pewno wiesz
).
Wieżyca to wzniesienie polodowcowe o wysokości 329 m n. p. m., (od wyrazu "wieża") a Wierzyca to rzeczka, przepływajaca obok tegoż wzniesienia (od staropolskiego "wierzić" czyli wić się). Usłyszane na geografii
Duży szacunek dla alicee... świetnie zapamiętałaś wykład
Dziękuję
Mam talent do zapamiętywania średnio przydatnych informacji z lekci
Tych przydatniejszych już niekoniecznie
Strzyga napisał:
Od razu wyjaśniam - nie, nie było tam takich nazw.
Po prostu nie wiedziałam, że "cuda-niewidy" pisze się z myślnikiem. I mam taki charakter pisma, że pani uznała, iż napisałam "skóropodobny" rozdzielnie - tak, nie umiem łączyć literek. I było coś jeszcze, ale już nie pamiętam...
O w mordeczkę. Cuda-niewidy na bank napisałabym oddzielnie, do głowy by mi nie przyszło, że tak jest źle.
A charakter pisma potrafi nieźle nabruździć, wiem coś o tym.
Ja z kolei piszę z tak nieregularnymi odstępami, że raz mój polonista uznał, że napisałam "dzieńdobry", razem, zamiast osobno.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin