Autor Wiadomość
Strzyga
PostWysłany: Nie 21:09, 04 Paź 2009    Temat postu:

kuszumai napisał:
Niketóre odcinki są fajne, ale Żak (Żaklin) mnie dobijał. I czemu podobał się D`Artagnianowi (kurczę, strzyguś-bezbłędna-encyklopedio, jak to się odmienia?).

Zabij mnie, ale nie pamiętam, jak się pisało podstawową formę nazwiska...
D'Artagnan? Jeśli tak, to D'Artagnanowi - to "i" występuje tylko w wymowie.
Wredniak
PostWysłany: Nie 20:48, 04 Paź 2009    Temat postu:

Zdecydowanie serial nie ciekawy. Ale to serial nie bajka więc proszę do fantastycznych seriali...
kuszumai
PostWysłany: Nie 20:04, 04 Paź 2009    Temat postu:

Niketóre odcinki są fajne, ale Żak (Żaklin) mnie dobijał. I czemu podobał się D`Artagnianowi (kurczę, strzyguś-bezbłędna-encyklopedio, jak to się odmienia?).
Strzyga
PostWysłany: Nie 20:00, 04 Paź 2009    Temat postu:

kuszumai napisał:
Aż mi przypomniał się serial "młodzi muszkieterowie"

O fuck, czy to ta cholera, gdzie jakaś dziewczyna latała przebrana za faceta i w ogóle nie wyglądała na faceta mimo doklejonych wąsów?! Shocked Geez, trafiłam akurat na ostatni odcinek, ale obejrzałam (patrz: zasada "Oglądam wszystko, co ma związek z muszkieterami, choćby to był filmik animowany z lalkami Barbie") i myślałam, że spadnę z kanapy. Ze śmiechu i przerażenia zarazem.
kuszumai
PostWysłany: Nie 19:22, 04 Paź 2009    Temat postu:

Aż mi przypomniał się serial "młodzi muszkieterowie" i Żak.
Strzyga
PostWysłany: Nie 18:39, 04 Paź 2009    Temat postu:

kuszumai napisał:
Mulan w jakiś sposób jest podobna do Orsany. I nie mówię tu o wyglądzie.

A myślałam, że to mojej matce wszystko kojarzy się z Wiedźmą... Idę się ciąć.

Wiesz, kuszu, bo tak na dobrą sprawę, to wszystkie bohaterki, które w wyniku niewyjaśnialnych i nieprawdopodobnych okoliczności potrafią się posługiwać bronią i zwiewają z domu, by udowodnić światu, że leją na patriarchat i wcale nie są gorsze od facetów, są do siebie podobne. W bardzo dużym stopniu. Bo zwyczajnie cholernie trudno jest wymyślić w tej materii cokolwiek oryginalnego.
kuszumai
PostWysłany: Czw 21:21, 01 Paź 2009    Temat postu:

Mulan w jakiś sposób jest podobna do Orsany. I nie mówię tu o wyglądzie.


Dwójka jest najlepsza. Very Happy
Panna Rumiana
PostWysłany: Czw 20:45, 01 Paź 2009    Temat postu:

Najfajniejsza jest babcia Mulan: ten świerszcz przynosi szczęście ^^
I ta najmłodsza księżniczka z 2 części jest urocza.
Wredniak
PostWysłany: Czw 17:50, 01 Paź 2009    Temat postu:

Tak zdecydowanie faceta Mulan "Niezastąpionego Mushu". Mulan 2 też była niezła Wink
kuszumai
PostWysłany: Czw 17:05, 01 Paź 2009    Temat postu:

Lubisz Mulan czy jej faceta? Wink
Panna Rumiana
PostWysłany: Śro 21:01, 30 Wrz 2009    Temat postu:

Mulan uwielbiam... I nie dałabym rady stwierdzić, którą cześć bardziej. No i Mustang... te piosenki są po prostu mniam!
Na Niku (czy jakoś tak) maja teraz puszczać serial z pingwinami z Madagaskaru w roli głównej... A ja nie mam tego programu Sad
kuszumai
PostWysłany: Śro 17:01, 30 Wrz 2009    Temat postu:

A oczy mu skórą zarosły, więc ma takie wąskie. Razz
Wredniak
PostWysłany: Śro 16:27, 30 Wrz 2009    Temat postu:

alicee napisał:
kuszumai napisał:
Za to Pocahontas wyglądała jak facet.

Pijesz do tego, że nie nosiła miseczek w rozmiarze D? (no dobra - żadnych oczywiście nie nosiła...)

[ironia on] To na pewno jest facet, którego jakiś robal użarł w usta (dlatego takie czerwone), nie stać go na nożyczki (długie włosy), a w domu panuje bieda (ubrania po starszej siostrze...) [/off]
alicee
PostWysłany: Śro 16:23, 30 Wrz 2009    Temat postu:

kuszumai napisał:
Za to Pocahontas wyglądała jak facet.

Pijesz do tego, że nie nosiła miseczek w rozmiarze D? (no dobra - żadnych oczywiście nie nosiła...)
margaret.v
PostWysłany: Śro 14:56, 30 Wrz 2009    Temat postu:

kurcze ja nawet nie widziałam Pocahontas i nawet nie jestem pewna czy widziałam króla lwa yyyy, a teraz mnie już nie ciągnie. znaczy bardziej do epoki lodowcowej, bo tą to mogłabym ciągleeeeeeeeeee Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group