Autor Wiadomość
Północnica
PostWysłany: Wto 13:48, 10 Sie 2010    Temat postu:

@kuszumai:Bez rewolucji? Naród brudasów, obiboków, leni, złodziei i zawistników, którzy próbują każdego lepszego i inteligentniejszego od siebie sprowadzic do przeciętnej. Plus kilka wybitnych jednostek, które albo emigrują, albo są pokornie wdeptywane w błoto w Polsce, zaś uczciwe jednostki kończą pod butem złodziei i ludzi bez honoru. Evil or Very Mad Ups... Chyba opisałam stan obecny.
Ale podczas rewolucji... Mickiewicz, Słowacki, Kopernik, och, jacy jesteśmy mądrzy i silni, cierpimy za wszystkie narody. Taak, silni - głównie w gębie.


Do dalszej dyskusji zapraszam chętnych raczej na priv. Mogę poprzeć moją tezę opowiadając, dlaczego od listopada nie chodzę do szkoły...
Ufff... Musiałam się wyżalić. Dobra, nie ciągnijmy dalej tego politycznego offtopa. Wink

Przechodząc do realnych rozważań, myślę, że nie wydadzą Wiedźmy w wakacje, ale mogą to znienacka zrobić po wakacjach. Na jesieni zawsze dużo wydają. Jeśli nie zrobią tego we wrześniu, to już prawie na pewno na początku grudnia, bo wtedy sporo osób kupuje książkę na prezent na Mikołajki czy Gwiazdkę. Tyle wynika ze statystyki, po prostu we wrześniu i grudniu najwięcej wydają, bo ludzie najwięcej kupują, zaś w wakacje jest zastój.
kuszumai
PostWysłany: Wto 13:48, 10 Sie 2010    Temat postu:

a jakiż by był nasz naród bez rewolucji?!
Strzyga
PostWysłany: Wto 13:48, 10 Sie 2010    Temat postu:

Północnica napisał:

Atak terrorystyczny, errorystyczny i zamach stanu odpadają. Jak podłożymy bombę, to ewakuują pracowników i opóźnimy jeszcze wydanie Wolhy. Zamach stanu to samo, zabijemy jakiegoś prezesa i tylko wprowadzimy zamęt. Za to rewolucja! To jest to, działało kiedy Endrju wysypywał zboże na tory, działało w całej historii Polski, podziała i teraz. Twisted Evil

Przepiękne refleksje Very Happy
Północnica
PostWysłany: Wto 13:47, 10 Sie 2010    Temat postu:

Rewolucja jest taka... Polska. To cała nasza tradycja Wink

Atak terrorystyczny, errorystyczny i zamach stanu odpadają. Jak podłożymy bombę, to ewakuują pracowników i opóźnimy jeszcze wydanie Wolhy. Zamach stanu to samo, zabijemy jakiegoś prezesa i tylko wprowadzimy zamęt. Za to rewolucja! To jest to, działało kiedy Endrju wysypywał zboże na tory, działało w całej historii Polski, podziała i teraz. Twisted Evil

@alicee: kwiaty nie, za bardzo hippisowskie. Lepiej wziąć KoKoSowe ciasteczka bojowe albo mojego tresowanego bojowego tchórzofretka, który zrobi atak gazami łzawiaco-zatykajacymi. Najlepiej obie rzeczy naraz, jak będą uciekać z siedziby przed gazem, to oberwą KoKoSowym Ciasteczkiem Bojowym. Twisted Evil

PS. Strzygo, ja też nie cierpię rewolucji. Czerwonej, Francuskiej, prowadzonej przez naszych stoczniowców... Każdej. Bo jak zauważył Kaczmarski w "Murach", zawsze po niej jest tak samo jak i przed nią, tylko rządzi ktoś inny. Za to pozostaje ten sam terror i beznadzieja.
alicee
PostWysłany: Wto 13:47, 10 Sie 2010    Temat postu:

Wszystko, byle cokolwiek. Error, terror i KoKosowe ciasteczka bojowe. A najlepiej pomalujmy samochód prezesa w wielkie, oczojebnie różowe kwiaty Twisted Evil
Strzyga
PostWysłany: Wto 13:47, 10 Sie 2010    Temat postu:

Przypomniał mi się cytat z opowiadania "Gringo" Kossakowskiej: "Jak ja, kurwa, nienawidzę rewolucji..." Wink U nas to raczej jakiś zamach stanu albo inny atak errorystyczny (napisałabym terrorystyczny, ale Rumianuś, wyznawczyni ERRORA, by mnie wysadziła Rolling Eyes) niż rewolucja Twisted Evil
Północnica
PostWysłany: Wto 13:47, 10 Sie 2010    Temat postu:

Ja mam całe wakacje wolne, może być i w lipcu Twisted Evil
Już zaczynam drzeć stare prześcieradła na transparenty, łamać w parku gałęzie na kije do ich trzymania i malować na nich bojowe hasła <zły i mroczny śmiech>.
W dodatku spróbuję odkopać kubeł białej olejnej farby, to wymalujemy samochód głównego szefa (właściciela, prezesa, głównego udziałowca czy co tam mają, nie wiem jaki Fabryka ma stan prawny) w rozmaite motywujące napisy. W piwnicy mam już małe laboratorium produkujące dynamit, niech jeszcze tylko Panna Rumiana napiecze KoKoSowych Ciasteczek, a ja niech skończę tresurę mojego bojowego tchórzofretka walczącego gazami bojowymi i wypoleruję broń, i możemy ruszać.

Niech żyjeee Reeeewoolucja! Twisted Evil
kuszumai
PostWysłany: Wto 13:46, 10 Sie 2010    Temat postu:

W lipcu? ja będę w lubelskim niedługo! (cieszy się i poleruje gword) Razz Cool Smile Very Happy
alicee
PostWysłany: Wto 13:46, 10 Sie 2010    Temat postu:

Jestem za! Smile To kiedy jedziemy do Lublina?
Północnica
PostWysłany: Wto 13:46, 10 Sie 2010    Temat postu:

Ejejjej... Ziółko, coś mi podsunęłaś na myśl... A gdyby... sabotaż? Twisted Evil Zrobić zahasłowanego fake'a z jakimś bełkotem w środku, byle mniej więcej zgadzał się rozmiar, rozwłóczyć po całym Internecie, zebrać chętne osoby do tego i wszystko skoordynować w zamkniętym, zahasłowanym topicu tylko dla uczestników zabawy, żeby się nie wydało, a potem pozbierać statystyki ściągania tego fake'a, oczywiście fałszywe, zebrać linki do fałszywki i pchnąć to wszystko w motywującym mailu do Fabryki, że niby fani przetłumaczyli całość i wszyscy to ściągają... Zanim złamali by zabezpieczenia kolejno zipa, w którym by to było spakowane, a potem pdf-a, to z pewnością by już sobie przypomnieli o Wolsze i pchnęli sprawę do przodu. I prawnie nic nie mogą nikomu zrobić, bo przecież w dokumencie wcale nie będzie tłumaczenia... Twisted Evil
Ale się rozpędziłam, normalnie powieść szpiegowska wyszła Cool

A z realnych rzeczy zebrać się w wakacje w kilkanaście - kilkadziesiąt osób, rozwiesić transparenty (najpierw chyba zdobyć pozwolenie od władz miasta, dla takiego "niepolitycznego" celu pewnie z chęcią dadzą , żeby podbić statystyki) naprzeciwko biura Fabryki Słów i dalejże protestować: "Wy-daj-cie Wol-hę! WY-DAJ-CIE WOL-HĘ "! (Zupełnie jakby przetrzymywali jakiegoś więźnia politycznego, ale mniejsza z tym...) Chyba szybko by zmiękli, jakby cały dzień drzeć im to przez megafon Twisted Evil

Znowu się zagalopowałam... Ale przyznajcie, pomarzyć można!
Lily
PostWysłany: Wto 13:46, 10 Sie 2010    Temat postu:

Lepiej niech nie zbankrutuje bo kto nam wtedy Strażniczkę wyda??
kuszumai
PostWysłany: Wto 13:45, 10 Sie 2010    Temat postu:

Fabryka z bankrutuje i będzie zbierać butelki pod biedronką Very Happy
alicee
PostWysłany: Wto 13:45, 10 Sie 2010    Temat postu:

Sprawdzą?
Może by tak... wszystko naraz? Twisted Evil
ziółko
PostWysłany: Wto 13:44, 10 Sie 2010    Temat postu:

moze ich podpuscic ze sa już w necie nieoficjalne wydania dalszych czesci wiedzmy i popyt jest na nie ogromny i jak tak dalej pójdzie to przez ich zwlekanie straca tylko pieniadze bo wszyscy zainteresowani beda woleli sciagnac je niz czekac
Panna Rumiana
PostWysłany: Wto 13:44, 10 Sie 2010    Temat postu:

Wysadzać raczej nie musimy Very Happy lepiej pójść i "grzecznie" powiedzieć im żeby wydali Wiedźmę Very Happy
a ja z chęcią pójdę Very Happy tylko musicie załatwić u mojej mamy pozwolenie na wyjazd do Lublina i złożyć się na bilet Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group