Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

J.R. Ward - Bractwo Czarnego Sztyletu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:01, 02 Lip 2010    Temat postu: J.R. Ward - Bractwo Czarnego Sztyletu

J.R. Ward
Bractwo Czarnego Sztyletu

1. Mroczny Kochanek [Dark Lover]

Mroczny kochanek" - to trzymająca w napięciu powieść grozy z fascynującym wątkiem miłosnym w tle. To barwna opowieść o bezlitosnej walce tajnego bractwa wampirów z ich odwiecznymi prześladowcami, rozgrywająca się w realiach współczesnej Ameryki.

Członkowie Bractwa Czarnego Sztyletu to młodzi przystojni mężczyźni, sympatyczni, dowcipni, pełni wdzięku. Uwielbiają rap, szybkie samochody i wieczory spędzane w klubach. Mieszkają w przebudowanej na twierdzę posiadłości w Caldwell w stanie Nowy Jork. Szefem bractwa jest Ghrom - nieustraszony wojownik i namiętny kochanek.

To właśnie historia miłosna Ghroma - jedynego wampira czystej krwi na Ziemi - i młodej dziennikarki Beth jest głównym wątkiem fabuły pierwszego tomu cyklu. Beth jest córką jego starego druha, ale nic nie wie o swoim wampirzym pochodzeniu. Zostaje jednak wciągnięta w wir walki i Ghrom musi postawić na szali wszystko, by ratować ukochaną...

2. Ofiara krwi [Lover Eternal]

Drugi tom kultowego cyklu o bractwie wampirów, którzy toczą walkę z korporacją Reduktorów. Najdzielniejszy z nich zakochuje się w normalnej, ale ciężko chorej kobiecie, i tym samym sprowadza na Bractwo wielkie niebezpieczeństwo. By uratować ukochaną, musi uwolnić się od strasznej klątwy, która ciąży na nim od stu lat.

3 Wieczna miłość [Lover Awakened]
Trzeci tom kultowego cyklu, który od dwóch lat gości na amerykańskich i europejskich listach bestsellerów. Walka z odwiecznymi przeciwnikami wampirów toczy się dalej, ale oto na Bractwo spada kolejny cios. Bracia bliźniacy, Furiath i Zbihr, zakochują w tej samej wampirzycy i zostają uwikłani przez los w dramatyczny splot wydarzeń.

Data premiery rynkowej: 13 lipca 2010

4. Lover Revealed
5. Lover Unbound
6. Lover Enshrined
7. Lover Avenged
8. Lover Mine


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Śro 10:29, 14 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coya
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:59, 11 Lip 2010    Temat postu:

Zaczęłam czytać tę serię po hiszpańsku. I nie moge przeżyć zmian, jakie tłumacz wprowadził w wersji polskiej Evil or Very Mad
Pozmieniane imiona (to jeszcze byłoby do przeżycia, tylko jak się człowiek przyzwyczaił do innej wersji...), dziwne, na siłę robione tłumaczenia pewnych terminów. Prawie dostałam zawału serca, jak zamiast shellan zobaczyłam... krwiczkę Confused Evil or Very Mad Confused No po prostu miałam ochotę tłumacza rozszarpać na części pierwsze.
Dlatego zamierzam doczytać do końca po hiszpańsku, żeby się nie denerwować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rissaya
Adept I roku



Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:33, 14 Lip 2010    Temat postu:

Seria wciąga, nie mogę doczekać się trzeciej części, bo nie chce mi się czytać po angielsku. A sztylet był czarny a nie mroczny... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:43, 14 Lip 2010    Temat postu:

A mnie, szczerze mówiąc, zmienione imiona przestały już irytować. Na początku to było straszne, bo czytałam drugą, trzecią, piątą i szóstą część najpierw po angielsku - trzeba się było połapać kto jest kto Smile
Absolutnie uwielbiam Vishousa Very Happy Hmmm, na nasze został chyba przetłumaczony: Vhredny [nie kojarzy się wam? Very Happy]. Wczoraj chyba po raz setny czytałam "Lover Unbound" - absolutnie najlepsza historia, moim zdaniem.
Co do shellan i krwiczki - z tym pojechali XD Tak serio? Za cholerę nie mogę pojąć, czemu tego na przykład nie zostawili w oryginale.
Ale i tak szczerze wielbię wydawnictwo Videograf II, za wierność oryginałowi. Serio, czytałam obie, np w przypadku Lover Eternal [Ofiara krwi] i poza naprawdę maleńkimi szczególikami, jest to bardzo wiernie i dobrze przetłumaczona książka. Po przygodzie z Mirą i jej wersją Władców Podziemi, szczerze nienawidzę wydawnictw przekręcających, cenzurujących i tnących zawartość książki w czasie tłumaczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:32, 14 Lip 2010    Temat postu:

Brzmi ciekawie...:3
Dodam sobie do listy "do przeczytania" :3

Z tego co piszesz Mikko wnioskować mogę, że czytanie w naszym języku narodowym jest wskazane? (czy jakieś smaczki mogą mi umknąć i lepiej czytać po angielsku?)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Śro 13:01, 14 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:05, 14 Lip 2010    Temat postu:

Villka napisał:

Z tego co piszesz Mikko wnioskować mogę, że czytanie w naszym języku narodowym jest wskazane? (czy jakieś smaczki mogą mi umknąć i lepiej czytać po angielsku?)


Spokojnie można czytać po polsku, tylko, że jeden mankament to te pozmieniane imiona, typu:
Wrath - Ghrom
Rhage - Rankhor
Zsadist - Zbihr
Vishous - Vhredny
Rhevange - Mhord
Phury - Furiath
[Rozumiem, że tłumacz chciał oddać charakter tych imion, ale uważam, że zostawienie ich w wersji angielskiej też by nie zaszkodziło]

Trzeba o tym pamiętać, jeśli na przykład ktoś zdecyduje się po przeczytaniu wersji polskiej, sięgnąć po angielską, jak ja.

No i, Villuś, możesz się ubawić przy wizji wampirów w tej serii Smile Około dwumetrowe osobniki, odziane w skóry, uzbrojone po zęby [dosłownie], słuchające rapu i hip hopu, ogólnie full wypas XD
Wado-zaletą [zależy chyba od punktu widzenia] jest mocna erotyka i silne "uemocjonalnienie" serii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:35, 14 Lip 2010    Temat postu:

Spoko, po tytule się domyślam, że będzie dużo łóżek Wink
Pytanie tylko czy to będą łózka w stylu TCK czy Bonesa Razz
(ktoś daje się pogryźć w łechtaczkę Wink?)

Dzięki za imiona. Ciekawe...
Mi nie przeszkadza. Tłumacz chciał dobrze, a wszak nie każdy szprecha po inglisz Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:01, 14 Lip 2010    Temat postu:

Villka napisał:
Spoko, po tytule się domyślam, że będzie dużo łóżek Wink
Pytanie tylko czy to będą łózka w stylu TCK czy Bonesa Razz
(ktoś daje się pogryźć w łechtaczkę Wink?)


Kąsać po łechtaczkach, nikt nie kąsa, ale i tak nie bardzo wiem jak odpowiedzieć na to pytanie :/ Mnie tu ani porównanie do TCK ani do Bonesa nie leży.
BCS to już całkiem inna bajka od obu - w moim odczuciu, choć pewnie można powiedzieć, że w jakiejś skali są elementy wspólne. Każdy członek Bractwa ciut, w jakimś stopniu przypomina Deamona [Z wierzchu tacy twardziele, że nie ma przebacz, w środku poranieni, itp - najbardziej chyba Zbhir - sto lat jako seksualny niewolnik, zionie nienawiścią do kobiet], a jednocześnie do Bonesa [znów wskakuje tu mocno kwestia terytorializmu - w tym przypadku nawet bardziej skrajna niż w Nocnej Łowczyni. Samiec samicę "oznacza" swoim zapachem, i niech się do niej ktoś inny zbliży, a będzie rzeź -- pamiętaju: tu wampiry to osobny gatunek, na ludzi nie polujący]. Wait. *drapie się po głowie* Nie wyszło mi to ostatnie porównanie, co? Ecchh... Nie no, nie. Żaden z nich nie ma nic wspólnego z Bonesem... Chociaż może Rhage? To znaczy Rankhor? Przystojniak co się pieprzy od dwustu lat a potęgę, żeby nie zmienić się w smoka i nie pozabijać swoich braci... *znów drapie się po głowie* Nie, nie bardzo... Dobri, uznajmy, że trza mnie strzelić za chaotyczne pisanie...
A wracając do kwestii... Erotyka w BCS... Według niektórych wręcz zbyt mocna - chociaż jak tam nie wycziłam dlaczego. To znaczy - serio - może jak mam już ciężką lasację mózgu, ale nie było tam nic co by mnie szczególnie raniło. Sceny są mocne, może i ciut brutalne, ale pod żadne sado-maso [co już widziałam że sugerowano] bym tego nie podłączyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:16, 14 Lip 2010    Temat postu:

Fajnie opisałaś Very Happy
he he he
Szczerze mówiąc jak znowu będę w fazie jajeczkowania - na pewno sięgnę Wink
Mamy eBoka na chomiku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rissaya
Adept I roku



Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:35, 22 Lip 2010    Temat postu:

Bractwo to po prostu książki dla dużych dziewczynek. A jak komuś sceny erotyczne wydają się za ostre, to niech czyta Harrego Potera. Nie uwłaczając Harremu, bo też go lubię Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:27, 23 Lip 2010    Temat postu:

--> Rissaya
Czy nie uważasz, że tylko totalny debil nie wpadł by na to, że w tej książce są sceny erotyczne? ^^'

Tytuł o tym mówi...
Mi chodziło o rodzaj scen erotycznych - czy to podręcznik hydrauliczny, czy może zawiera bardziej poetyckie opisy. Czy pierzyny są dojrzałe i literackie, czy bezpośrednie i dosłowne. ^^'

Mikka zrozumiała...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Pią 14:34, 23 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:20, 23 Lip 2010    Temat postu:

Rissaya napisał:
Bractwo to po prostu książki dla dużych dziewczynek. A jak komuś sceny erotyczne wydają się za ostre, to niech czyta Harrego Potera. Nie uwłaczając Harremu, bo też go lubię Smile


Też swego czasu lubiłam Harrego [już mnie znudził]. Co do Black Daggerów [co ja poradzę, że wolę angielską wersję całości, dużo bardziej boska jest, wersja polska momentami bawi mnie niezmiernie - tia, właśnie po lekturze Wiecznej Miłości] to rzeczywiście czasem wymaga mocniejszych nerwów, ale też ciężko coś zakwalifikować jako coś mega hardcorowego [czizas, czytała któraś "Kochankę Gabriela" Schone? Ekhem, Bractwo zdecydowanie wymięka.]

Villka napisał:

Tytuł o tym mówi...
Mi chodziło o rodzaj scen erotycznych - czy to podręcznik hydrauliczny, czy może zawiera bardziej poetyckie opisy. Czy pierzyny są dojrzałe i literackie, czy bezpośrednie i dosłowne. ^^'

Mikka zrozumiała...


bo ja szybko chwytam Wink
Sceny pod hydraulikę bym nie dopisała, choć momentami są mocno dosłowne. Choć brakuje mi to pewnego czaru, który czuć w angielskiej wersji. Zresztą to chyba zależy od tego jak sama to odbierzesz, Villuś, ja tu nie będę nic sugerować, bo też nie dam głowy, że nie odniesiesz innego wrażenia niż ja Wink

Swoją drogą, co do "Wiecznej miłości" nadal nie schwyciłam, co się innym tak podoba w Zsadistcie... tfu, Zbihrze. Okej, gdzieś się tu włącza podobne światełko jak przed Deamonie Sadim, bo on taki biedny, skrzywdzony, wykorzystywany i kurewsko wkurwiony na świat i kobiety w szczególności i dobry tylko dla tej jednej jedynej [ekhem, w tym przypadku do pewnej chwili]. Aleee seriiiioooo... Zsadist ponad Vishousa? Czy chociażby ponad Rhage'a... się znaczy Rankhora. Mowy nie ma. Chociaż może to też kwestia tego, że WM drażnił mnie motyw Phurego... tfu, Furiatha. No po prostu nie lubię gościa, taki jakiś żałosny jest. Dobra. w Unbound ratuje my beloved V. tyłek, ale bez przesady... [tai, aż żal że nie można pospoilerzyć na potęgę XD].
Jakoś moim zdanie Z. miał pod koniec za duże odpały. I już mnie drażnił z pewnymi zachowaniami. (bez obrazy, moja opinia)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coya
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:42, 31 Gru 2010    Temat postu:

Kurczę... doczytałam własnie piąty tom i...
Ogólnie było ok. Naprawdę ok. Do pewnego momentu. *uwaga spoiler* A dokładniej do momentu, w którym uśmierciła, a potem "wskrzesiła" Jane. Ja rozumiem, że fajnie by było, jakby historie się nie powtarzały - jednę śmiertelniczkę (Mary) już mamy, ale bez przesady... Duch? Prawie duch? Czym w ogóle ona niby jest? Bo jakoś ciężko to ogarnąć. No i Phury jako Najsamiec... z prawiczka zrobić byka rozpłodowego... No, ale motyw siostry-bliźniaczki V. całkiem ciekawie się zapowiada. Czyżby pierwsza kobieta-wojowniczka w Bractwie? Tylko jak niby miałby wyglądać rytuał inicjacji??
Aaa... I znalazłam jedną nieścisłość Very Happy (tak, uwielbiam w książkach szukać momentów, gdzie autor się rąbnął Twisted Evil ). W poprzednich tomach było mówione, że John został wykorzystany seksualnie i że jako środka przymusu uzyto noża. A w 5 tomie nagle się okazuje, że to była broń palna.

Dobra, koniec tego narzekania. Ciekawa jestem, jak sprawy potoczą się dalej, a to znak, że książka/seria mimo wszystko jest wg mnie ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin