Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Maja Lidia Kossakowska - cykl Anielski
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kometa
Adept I roku



Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kosmosu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:34, 30 Maj 2010    Temat postu:

Pozwolę sobie podzielić się odczuciami co do nowej książki, czyli Zbieracza Burz Smile

Autor: Maja Lidia Kossakowska
Tytuł: Zbieracz Burz
Cykl: Zastępy Anielskie
Język oryginału: Polski
Liczba stron: 352
Rok wydania: Luty 2010
Oprawa: miękka / twarda
Wymiary: 125 x 195 mm
Wydawca: Fabryka Słów


Po pokonaniu Siewcy Anioł Zagłady nie ma zbyt wiele do roboty. Albo może raczej nie chce mieć. Nie bardzo mu się uśmiecha niszczenie jakiś zapomnianych światów, gdzieś na kompletnym zadupiu. Stracił i zapał i chęci do machania Gwiazdą Zagłady. Nie można jednak powiedzieć żeby się nudził, swoje małe frustracje rozładowuje biorąc udział w nielegalnych walkach gdzieś w jakiejś zapomnianej dzielnicy Stref Poza Czasem. Bo w sumie jakie inne 'hobby' może mieć Abbadon?

Otórz okazuje się, że nie może mieć żadnego, ma się wziąć do roboty i to natychmiast! Tako rzecze sam Pan! Jasność ponownie zdecydowała się przemówić do swego Niszczyciela i oto Daimon znów ociera się o śmierć, ze zgrozą wysłuchując rozkazu Stwórcy. Tym razem nie chodzi o jakiś zapyziały światek gdzieś na jakimś wygwizdowie, tym razem Tańczący na Zgliszczach ma podnieść Gwiazdę Zagłady na samą Ziemię! O dupa blada...

Nie da się ukryć że tą nowiną Daimon wywołał niemałe poruszenie wśród swoich przyjaciół. Regent Królestwa, archanioł Gabriel nie mogąc uwierzyć w takie postanowienie Jasności zaczął poważnie podejrzewać, że Freya opętał Cień. Matko kochana, jeszcze tego im tylko brakowało - Anioł Zagłady oszalał!
Ale bez histerii, Gabryś wraz ze swym kumplem Razjelem już coś na to poradzą. Zaparzą mu leczniczych ziółek, czy tam dadzą inny kwas i wszystko wróci do normy. W końcu o przyjaciół trzeba dbać. Byle by tylko się nie zorientował, że mu nie wierzą, z wariatami to trzeba ostrożnie. Zwłaszcza z tak niebezpiecznymi wariatami. Aha, akurat. Czy im naprawdę się wydaje, że jak świr to zaraz idiota?

Sprawy zaczynają się mocno komplikować, a Daimon czuje się zaszczuty. I to przez własnych przyjaciół! Jedni chcą go koniecznie leczyć, inni - ci mniej subtelni i delikatni - od razu zatłuc, byleby tylko ocalić Ziemię przed szalonym Niszczycielem opętanym przez Siewcę. Nikt, absolutnie nikt poza samym Daimonem nie bierze pod uwagę faktu, że to mogła być faktycznie wola samego Pana.
A Abbadon, gnany poczuciem obowiązku i lojalnością wobec Jasności jest bardzo zdeterminowany żeby wypełnić to jakże osobliwe polecenie...




Na samym wstępie chcę zwrócić waszą uwagę na wydanie Zbieracza Burz. Książka w miękkiej oprawie jest naprawdę fajna, ale to ta wersja w twardej zwala z nóg. Także ceną, ale o tym za chwilę. Jeśli zaś chodzi o wrażenia wizualno-estetyczne to w pełni czuję się usatysfakcjonowana. Tomik jest po prosty prze-śli-czny. A art na nim zamieszczony sprawia, że odnajduję w sobie trochę więcej sympatii dla postaci Daimona (którego przecież nie lubię). Naprawdę cudo, och oraz ach i mniam-mniam.
Jedyną wadą tegoż wydania jest jego skandaliczna cena. Toż Siewca Wiatru w twardej oprawie (powieść niemal dwa razy taka jak Zbieracz) kosztował 39.99 zł. Tymczasem najnowsza pozycja pani Kossakowskiej (cały czas rozmawiamy o twardej oprawie choć i miękka dzielnie za nią podąża ścieżką drożyzny) stoi po 43.90! A to dopiero pierwszy tom! Przewiduję w napadzie jasnowidzenia, że i tom drugi będzie kosztował tyle samo. Albo i więcej... tfu, na psa urok!
Nie to żebym żałowała pieniędzy na książkę - zwłaszcza tak ładnie wydaną, ale doprawdy patrząc na ceny obu wydań Siewcy czy Żaren (tak to się odmienia?), nie mogę oprzeć się wrażeniu, że się mnie robi w (za przeproszeniem) wała. Zwłaszcza, że powieść podzielono na dwa tomy. Toż u mnie na półce stoi wielki Hyperion (616 stron, wymiary 150 x 225 mm), w twardej oprawie z obwolutą, ze złoto tłoczonym tytułem, z cholernymi ilustracjami i cena na nim jak wół - 49.00 PLN! Jest tylko 6.10 droższy od Zbieracza, który postawiony obok niego wygląda nieco śmiesznie. Zatem pytam się grzecznie, za co ja płacę? Bo mam dziwne wrażenie, że za kampanię reklamową wpompowaną w Zbieracza Burz...


Ach, ale wracając do rzeczy przyjemniejszych i odrzucając mą skąpą i czepialską naturę, napisać Wam muszę, że książka powala. Przy niej Siewca to mały pikuś jest. To znaczy wiecie, dalej nie lubię ani Daimona ani jego kumpli, ale wreszcie ten śliczny, idylliczny świat Królestwa runął. Już nie przyjaźń, miłość i pokój ludziom dobrej woli, o nie. Teraz każdy pilnuje swojego tyłka, teraz trzeba sobie w końcu zacząć jakoś radzić i zweryfikować swój system wartości. No i wreszcie akcja. Akacja, akcja, akcja! Dużo dobrej, wartkiej akcji. Dzieje się i to dużo. I parafrazując znane powiedzenie od bohatera do zera. Wczoraj twój przyjaciel dziś twój wróg. Wczoraj ktoś kogo nie dostrzegałeś, zwykły śmieć, dziś jedyna osoba na którą możesz liczyć.

Przez takie rozwinięcie fabuły postaci znane nam wcześniej nabierają pewnej głębi i charakteru. Zyskuje na tym Daimon, w moim odczuciu bardzo wiele Razjel (zaczynam lubić Pana Tajemnic, co było nie do pomyślenia przy lekturze Siewcy) i Gabryś też daje radę, sporo natomiast traci Michał, ale bez niego nie byłoby tak ciekawie Wink
W intrygującym kierunku też skręcił wątek Hii, choć szczerze wątpię żeby tej anielicy to przysporzyło fanów. Niektórych może to nawet wkurzyć, ale ja się dziko cieszyłam, bo nigdy jej nie lubiłam i wreszcie wyszło szydło z worka.
Bardzo też podobały mi się wtrącenia z Asmodeuszem i póki co to on jest w czołówce moich ulubionych bohaterów. Choć mam nieodparte wrażenie, że gdzieś jest skopana chronologia jeśli chodzi o niego, kłóci mi się to z jednym z opowiadań z Żaren. No i nie zmiennie ubolewam i niemal płaczę nad Lucyferem. Co to w ogóle za pomysł, żeby z Pana Otchłani robić takie ciepłe kluchy? W ogóle autorka nie ma dla niego litości, niszczy jego legendę w tak żenujący sposób...
Pojawiło się też kilka nowych, dobrze nakreślonych i ciekawych postaci. Nie chce zdradzać za dużo i tak już napaplałam, ale na końcu mi się podobało ^,^ I obrazek też był fajny xD


Jeśli zaś chodzi o styl to Kossakowska w świetnej formie, aż czasami w zbyt dobrej bym powiedziała. Pisze bardzo lekko, obrazowo i plastycznie, ale czasem uważam przesadza. Są momenty, że te opisy są zbyt kwieciste i zbyt przekombinowane. Raz miałam taką sytuację, że musiałam sięgnąć po słownik żeby rozkminić jakiś przymiotnik, a okazało się że to był zwykły odnośnik do koloru. Rety, jakby standardowa paleta barw nie starczyła. Albo może jestem człekiem o ubogim zasobie słów...
Jednak pomijając te jakże niekiedy wydumane i nieco patetyczne określenia, całość wypada bardzo dobrze. Nie ma dłużyzn i co najważniejsze ciężko przewidzieć co się zdarzy za chwilę. Przy Siewcy miałam trochę żal, że tak łatwo było mi odgadywać rozwój wypadków. Zbieracz na szczęście mi to wynagradza i nie raz nad książką robiłam wielkie "Ooooo!".

Polecam. Pomimo uskarżania się na cenę, to naprawdę zróbcie coś dla siebie i kupcie sobie wersje w twardej oprawie. Takie cudeńko po prostu trzeba mieć, a że wasz portfel jęczy... Pojęczy i przestanie Wink Nie mniej jednak zawiodłam się na Fabryce (nie pierwszy raz z resztą), żeby tak dym... to jest doić swoich czytelników... a potem się dziwią ze ludzie e-booki czytają :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halkatla
Arcymag



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:06, 09 Lip 2010    Temat postu:

Widziałyście okładkę do drugiej części Zbieracza???

No to patrzajta dziewuszki ^^

Mnie trochę przeraża Shocked
Jeśli to wciąż Daimon, tak jak na poprzednich okładkach, to o czym jest ta książka? Confused
Chociaż z twarzy wygląda raczej jak zombi, a i te pasy na skrzydłach (och, właśnie, piękne są te skrzydła, konkretnie!) dziwne myśli nasuwają.
Dark Crayon twierdzi, że to mundur amerykańskiej policji...
Coś masakrycznego, wyobrażacie sobie? Nie mogę sie doczekać! Very Happy
W ogóle, kiedy Zbieracz ma się ukazać?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:05, 09 Lip 2010    Temat postu:

Co to kutwa jest??? Shocked
Twarz jak z filmu "Planeta małp"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawaaa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:27, 10 Lip 2010    Temat postu:

Skrzydła piękne, to fakt!
I na tym się kończy. Daimon, jeśli to w ogóle jest on, rzeczywiście wygląda jakby go wywlekli z grobu. Albo z piekarnika. A ten hełm, czy kask też jest jakiś dziwny. Nieee, no ta okładka jest do dupy, noo! Co to w ogóle ma być?! Nawet tę aureolkę ma jakąś zjechaną!

A drugi tom ma być jakoś chyba we wrześniu. Na stronie Fabryki nie podają dokładnej daty. Przynajmniej ja jej nie znalazłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:00, 10 Lip 2010    Temat postu:

Ale skrzydła krucze są urzekające Razz

To, że ma jakieś paski na skrzydłach - spoko, to taki trend pośród rysowników specjalizujących się w "niegrzecznych janiołkach" Wink - Ci czarnoskrzydli zawsze na ilustracjach coś mają podoczepianego: jak nie pasy, to kable, jak nie kable to kolczyki (wyglądające, jak obcięty kawałek rynny, ale ciii....)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:06, 10 Lip 2010    Temat postu:

Najgorsza jest ta morda. Jak z tandetnego amerykańskiego filmu o obcych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:05, 11 Lip 2010    Temat postu:

Miriam- w 100% oddałaś moje wrażenia- istna Planeta Małp. Twarz szympansa ze wścieklizną. Daimon? Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:27, 11 Lip 2010    Temat postu:

Widząc tę okładkę - pierwsza myśl:
Nie ma szans, żebym to kupiła...
Hmmm, czemu oni starają się klientów odgonić? Serio, może inni sądzą inaczej, ale ja bym nie chciała mieć czegoś takiego na półce :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:07, 12 Lip 2010    Temat postu:

Eeee... ale przecie nie dla okładki się książkę kupuje, tylko dla treści.

A co do zamierzeń wydawnictwa - rzeczywiście, jakby starali się odstraszyć potencjalnych kupców Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawaaa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:12, 12 Lip 2010    Temat postu:

Oczywiście, że dla treści, ale w wielu przypadkach okładka ma bardzo duży wpływ na to czy książka zostanie kupiona.
A przyznam, że gdybym nie wiedziała, że to druga część "Zbieracza" to nawet bym na to nie spojrzała.
Jeśli dostaną tak samo dużo negatywnych komentarzy, to może zmienią, tak jak w przypadku "Wiedźmy".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:44, 25 Lip 2010    Temat postu:

Villka napisał:
Eeee... ale przecie nie dla okładki się książkę kupuje, tylko dla treści.


Bo ja wiem... Tak serio, nie cierpię jak mi książka straszy na półce, a dochodzi też tu fakt, że nie jestem specjalnie ciekawa co zajdzie w drugim tomie Zbieracza, jeszcze Kossakowskiej pierwszego tomu nie wybaczyłam... Ale to moja prywatna opinia - wiem, że innym treść Zbieracza się podobała, mnie nie i rozczarowała mnie tak że jeszcze nie wyleczyłam złamanego serca, a tomik stoi na półce i... cóż, staram się nie patrzeć w jego stronę.

Jedno jest pewne, nie będę patrzeć na okładki tylko w przypadku jednej serii za niecały miesiąc: Dark Hunter Very Happy Okładka może być najpaskudniejsza pod słońcem, ale nie ma szans, żebym nie kupiła wszystkich tomów jakie u nas wydadzą Very Happy Choćby tylko dla Asha Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:26, 28 Lip 2010    Temat postu:

Panie i panowie, jest nowa okładka dla Zbieracza Burz!



A [link widoczny dla zalogowanych] artykuł argumentujący tą zmianę- Fabryko, jestem dumna! Very Happy

Tym razem Daimon- co prawda nie wiem, co stało się z jego przedziałkiem, bo wygląda jakby miał drobną łysinę z przodu, ale daruję to, daruję Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Śro 17:27, 28 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:41, 28 Lip 2010    Temat postu:

Nadal nie ma źrenic, ale przynajmniej to aniołopodobne coś. Very Happy Cieszmy się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:52, 28 Lip 2010    Temat postu:

No właśnie... Wszak Daimon (co było wielokrotnie podkreślane) miał ogromne źrenice. Teraz ma same białka. Ale może uznali, że tak będzie groźnej Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:15, 28 Lip 2010    Temat postu:

Nie jest źle. Teraz nie wygląda już jak jakaś postać z "planety małp" Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24, 25, 26  Następny
Strona 23 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin