Ślub

Nirakka

Moja ma dopiero dwa i pół roku Very Happy

. Między nami jest ok. 12 lat różnicy, hehehe Very Happy

Katarzyna

To moja siostrzenica zaledwie rok młodsza od Twojej siostry Smile

Nirakka

Przerąbane na całej linii aż po horyzont, jak stwierdził kiedyś bardzo mądry anioł Very Happy

Katarzyna

Życie nigdy nie było normalne... Ale już niedługo wracam do Warszawy. To się skończy "dzień dziecka"

Nirakka

Mnie jeszcze czeka pobyt dwu tyg. u mojej wkurzającej nadopiekuńczej babci i zajebistego dziadka, który wylądował w szpitalu:(

Olsza

Katarzyna, a kiedy wracasz? Jak długo jeszcze ponawiedzasz (pozytywnie) forum?

Wiecie co, poniekąd wam zazdroszczę. Ja nie mam szans na żaden wyjazd i żadną rodzinę, ta, którą mam, jest kijowa, a i tak mieszka w różnych częściach świata... W każdym razie daleko.

Nirakka

Moja matka też jest kijowa:D przynajmniej mamy te same ulubione książki Smile

Olsza

Prr, "kijowa" to taki pejoratywny przymiotnik, nie chodziło mi o miasto. Razz

Znaczy też fanka wiedźm wrednych a rudych? Tak, babska fantastyka ostatnio mocno stoi w krajach rosyjskojęzycznych. Smile

Nirakka

Tak fanka Wolhy, Asmodeusza, Czarnej Kompani, Achaji i Lanni i jeszcze kogoś (chyba wiedźmina, i na 100% Jakuba Wędrowycza)

Olsza

Chwalić ciocię za dobry gust! ^^ Chociaż sama nie kojarzę wszystkiego, co wymieniłaś. Te ograniczone fundusze... Confused

A powiem Ci jeszcze, że aż sama jestem ciekawa, czy kiedyś przekonam się do Wiedźmina. Serial mi się podobał, OST uwielbiam, ale miałam problem przebić się przez specyfikę prozy Sapkowskiego... Chociaż to może być również wina tego, że nie mam dostępu do pierwszych dwóch antologii serii i musiałam próbować zacząć od pierwszego tomu pięcioksięgu.

Nirakka

No teraz to mam ogromy problem z zabraniem się do drugiej cz. Wiedźmina Very Happy

. To są gusta mojej rodzicielki. Ja jeszcze dodaję postaci z anime i innych książek których mama nie czytała. Ja jeszcze lubię dotkniętych z Ludzi Lodu (Saga o Ludziach Lodu)

Katarzyna

Ja zaczynam powoli stwierdzać, że z rodziną dobrze się na zdjęciach wychodzi, ale tylko wtedy, gdy można je ładnie i składnie pociąć w razie czego. To nie tak, że ja ich nie lubię. Wręcz przeciwnie, kochani są... Tylko, że nadmierna miłość potrafi dusić, a ja już poczułam wolność samodzielności i nie chce mi się zmieniać przyzwyczajeń na kilka dni.

Wracam w piątek wieczorem, ale jak wszystko dobrze pójdzie, to jednak słaby net będę miała to i zajrzę (może rzadziej, bo do pracy wracam). Jeszcze będziecie mnie miały dość.

U mnie w rodzinie fantasy lubi siostra i brat. O ile Magda czyta w przybliżeniu to, co ja, o tyle Łukasz jest wiernym fascynatem Tolkiena i Sapkowskiego... Dla niego Wiedźma jest "za lekka" na fantasy. Nie mówiąc już o niektórych tForach, których i ja zdzierżyć nie mogę...

Nirakka

Za Sapkowskim średnio przepadam, a jedyne co mi się podoba w jego książkach to sceny walk Very Happy

Tolkiena też tak niewiele lubię. Nie ten typ pisania. Od nich dwóch wolę Kossakowską, Gromyko, Canavan, Funke i Delaney'a

Olsza

Funke! Czarodziejka słowa, nie znam wielu ludzi, którzy ją znają, a co dopiero lubią. Smile

Próbowałam raz nawet założyć forum Atramentowej serii, ale to było jeszcze w czasach, kiedy nie miałam regularnego dostępu do internetu (czytaj: korzystałam z publicznego), i koniec końców nic z tego nie wyszło.

Tradonix

O_o Nie sądziłem, że poznam kiedyś kogoś kto czytał Atramentową serię. Swoją drogą wiecie, że jest ekranizacja pierwszej części? Jak znajdę to wstawię.

[EDIT]
Znalazłem. [link widoczny dla zalogowanych]