Terry Goodkind

Tradonix

Goodkind urodził się w największym mieście stanu Nebraska, Omaha. W młodości uczęszczał do szkoły plastycznej. W 1983 przeprowadził się do domu w lesie. Wysoko ceni sobie swoją prywatność, dlatego nie wiadomo dokładnie gdzie mieszka, poza ogólną informacją, że w zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Zadebiutował w 1994 roku książką "Pierwsze prawo magii". Jako debiutujący pisarz zainkasował za swoją książkę rekordową sumę 275 000$.

Seria "Miecz Prawdy"
0. Dług wdzięczności
1. Pierwsze prawo magii
2. Kamień Łez
3.Bractwo czystej krwi
4.Świątynia wichrów
5.Dusza ognia
6.Nadzieja pokonanych
7.Filary świata
8.Bezbronne imperium
9.Pożoga
10.Fantom
11.Spowiedniczka
12.Wróżebna machina

Seria Miecz Prawdy opowiada dzieje Richarda Cyphera znanego również, jako Richard Rahl; Kahlan Amnell oraz czarodzieja Zeddicusa Z'ul Zorandera. Richard wiedzie spokojne, proste życie leśnego przewodnika, do czasu, gdy jego ojciec George Cypher zostaje zamordowany w brutalny sposób. Od tego momentu jego świat zostaje wywrócony do góry nogami, a to tylko przedsmak tego co ma się wydarzyć. W miesiąc później podczas jednej ze swych wędrówek po lasach pomaga pewnej nieznajomej dziewczynie ściganej przez czterech mężczyzn.

Inne
Reguła Dziewiątek-w sposób pośredni nawiązuje do serii Miecz Prawdy[2], lecz dzieje się w świecie współczesnym w przeciwieństwie do quasi-historycznego settingu Miecza Prawdy. Głównymi bohaterami nowej serii są Alexander Rahl i Jax. Alexander ma dwadzieścia siedem lat i jest artystą przedstawiającym w swoich dziełach piękno. Jego spokojne życie zmienia się, gdy ratuje kobietę, która wydaje się być nie z tego świata...

Co powiecie o tym?

[EDIT 28.06.2012]
Dodałem 12 tom serii "Miecz Prawdy" oraz "Regułę Dziewiątek".
Wygląda na to, że autor nadal kontynuować serię ( wiadomo już, że wyjdzie kolejny tom o nazwie Pierwsza Spowiedniczka - Legenda Magdy Searus (The First Confessor - The Legend of Magda Searus) ) aczkolwiek "Wróżebna machina" według mnie jest na niskim poziomie, mam nadzieję, że w kolejnej części autor się bardzie postara.

Miriam

Przeczytałam do 8 albo 9 tomu. Ale już nie pamiętam zbytnio fabuły. Tzn. coś tam mniej więcej świta...ale żeby szczegóły wyciągnąć to nie bardzo. Na pewno nie lubiłam Kahlan. I podobał mi się motyw z Mord'sith. Postacią, którą lubiłam była Cara

Tradonix

Ja jestem na 4 tomie, a motyw z Mord-Sith jest naprawdę dobry. Najlepsze jest to,że Richard łamie wszystkie opisane w tej serii "Prawa Magii" a i tak wychodzi na tym dobrze.

Panna Rumiana

Ha, a ja przeczytałam wszyściutko. I uważa, że seria jest nierówna. Niektóre tomy straszliwie mi się podobają (2,4,6), inne są o wiele słabsze. Niektóre tomu stoją sobie na mojej półce (akurat miałam szczęście, bo kupowałam akurat te, które mi się podobały), inne przeczytałam w ebookach, czy w Empiku. Ogólnie: seria wciąga i chce się wiedzieć, co było dalej. Akurat miałam to szczęście, że gdy zaczęłam czytać cykl wydano wszystkie części. Nie napisałaś jeszcze o omie 0, który opowiada o Zeddzie. Lubię Carę, denerwuje mnie Ann i ciut, ciut Kahlan. O lubiłam tę małą, co mieszkała później ze strażnikiem granicy, ale jej imienia nie pomnę. A serial, to jedna wielka pomyłka ^^

yukiyuki

Ja przeczytałam tylko część serii, bo w ebooku czyta się to ciężko, a mój przyjaciel ma tomy wyrywkowo i niekompletną serię. Pocxzekam jak kupi komplet to pożyczę Smile

Ogólnie seria ma bardzo dobre opinie, mnie się też podoba pisarstwo Goodkinda - ma fajny styl, nawet oklepane pomysły prowadzi tak dosyć sympatycznie. Ale ma też momenty nużące - kumpel wspominał, że zdarza się to szczególnie w niektórych fragmentach dalszych tomów.

O serialu pisałam w osobnym temacie - dosyć mi się podobał, ale jest to tylko dosyć luźna i niezobowiązująca rozrywka. Osoby, które kochają cykl mają ochotę szatkować twórców, dlatego ja odcięłam w ogóle myślenie o serialu jako o adaptacji. To co wyrobili z historią aż bolało.

Ale Cara mi się bardzo podobała i była dobrze zagrana Smile

Tradonix

Panna Rumiana

Tradonix

Muszę przeczytać tą "Regułę dziewiątek" może być ciekawie.

~~Panna Rumiana, spoko większość użytkowników forum to kobiety, więc wy musicie się przyzwyczaić, że jestem facetem, a ja do tego, że często będziecie się mylić. Smile

supereragon

O kurcze uwielbiam ten cykl... chyba mój ulubiony Smile

alicee

Może jednak nieco treściwiej? Baaardzo proszę...

Supereragonie, to wspaniale, że uwielbiasz - ale jeśli tylko tyle masz do powiedzenia, to lepiej nie mów nic. Rozwiń swoją wypowiedź, wzbogać o jakieś szczegóły, coś nam opowiedz ciekawego... albo zamilknij. Puste nabijanie postów to zjawisko szczególnie u nas tępione. I to się, mam nadzieję, nie zmieniło nawet pod moją nieobecność.

Żeby cię nie zrażać tak na wstępie - ot, takie lekkie, dobrotliwe zwrócenie uwagi jeno. Nie czas wytaczać ciężkie działa.

I tym sposobem mój opieprz zajął kilkanaście razy więcej miejsca, niż post opieprzany. Fuck yeah...

Coya

Alicee, brakowało tu Ciebie Very Happy

Naprawdę.
Tak, wiem, sieję offtop. Ale w temacie nie jestem w stanie nic konstruktywnego napisać, bo nie czytałam jeszcze nic tego autora.
*grzecznie prosi o wybaczenie*

TheTosterMaster

Wie ktoś coś może o 12 tomie Miecza prawdy? Tzn. czy "The Omen machine" jest gdzieś przetłumaczone?

sally

dotarłam do połowy 3 tomu... jakkolwiek pierwszy tom mi się nawet podobał i z dość dużym entuzjazmem podchodziłam do kolejnych części, tak kolejne dwa tomy zniechęciły mnie zupełnie do całej serii... Richard mnie denerwował strasznie z tym swoim: oh jak ja nie chcę być tym całym Poszukiwaczem Prawdy, ale Miecz jest fajny... może zbawię jednak świat... bla bla bla momentami irytowała mnie też Kahlan... spośród tych postaci, które zdążyłam poznać najbardziej polubiłam chyba Zeda i Lorda Rahla (uwielbiam czarne charaktery)... no i podobnie, jak kilku innym Smile

podobał mi się motyw Mord'Sith...

ale jeśli o mnie chodzi, to czyta się to gorzej niż Anne Rice (a dodam, że ciągle walczę z Królową Potępionych)...

Luiza

Przeczytałam 6 części na razie, ale na półce stoją już wszystkie. Mi się to bardzo podoba i chociaż czasem coś trwa za długo, to i tak chętnie czytam. Coraz bardziej irytuje mnie fakt, że Richard jest taki dobry, a Cara staje się zwykłym człowiekiem, nie jest już tak zła, jak na początku, ale i tak jestem pewna, że przeczytam serię do końca Smile

. Lubię ten świat, w którym toczy się akcja i to, że nie siedzą cały czas w Aydindril albo D'harze, ale wyruszają na dalekie wyprawy. Trochę szkoda, że zawsze musi im się powieść, ale w sumie to nie chciałabym, żeby umarli po to tylko, żeby wprowadzić element zaskoczenia. A, jeszcze chciałam dodać, że Kahlan ogólnie lubię, ale czasem mam jej strasznie dość. Wtedy, kiedy jest jej tak okropnie smutno, że ludzie boją się Spowiedniczek i nie chcą się z nimi przyjaźnić, ale mimo tego jest gotowa zrobić bardzo wiele, by byli szczęśliwi.

Tradonix

[EDIT 28.06.2012]
Dodałem 12 tom serii "Miecz Prawdy" oraz "Regułę Dziewiątek".
Wygląda na to, że autor nadal kontynuować serię ( wiadomo już, że wyjdzie kolejny tom o nazwie Pierwsza Spowiedniczka - Legenda Magdy Searus (The First Confessor - The Legend of Magda Searus) ) aczkolwiek "Wróżebna machina" według mnie jest na niskim poziomie, mam nadzieję, że w kolejnej części autor się bardzie postara.