Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Polecanki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:21, 13 Lip 2009    Temat postu:

Dasho na życzenie :

Mr Perfect Linda Howard

Lista:

1. Miły
2. Niezawodny
3. Wierny. Nie oszukuje i nie kłamie
4. Stała praca
5. Poczucie humoru
6. Godziwe pieniądze
7. Musi się podobać
8. Świetny w łóżku
9. dwudziestopięciocentymetrowy...
10. Zdolny do bara-bara przez co najmniej 30 minut

Jaine wprowadza się wreszcie do pierwszego własnego domu na przedmieściu Detroit. Ma nadzieję, że znajdzie tu ciszę i spokój. Z koleżankami, ot tak, dla zabawy, tworzy nie pozbawioną pikanterii listę cech mężczyzny idealnego, Mr Perfecta, jak go nazwały. Lista staje się sensacją dnia, zaczyna krążyć po poczcie elektronicznej, budzi zainteresowanie prasy i telewizji. I oto niewinny żart staje się sprawą śmiertelnie poważną, w całym złowieszczym znaczeniu tego słowa. Marzenia o mężczyźnie idealnym przeradzają się w koszmar...


A w mojej opinii historia czterech przyjaciółek w róznym wieku , które nie do końca są szczesliwe w swoich związkach i w chwili burzy mózgów wymyslają listę cech pana idealnego... w wyniku nieprzewidzianych zdarzen lista ta dostaje sie najpierw do gazetki firmowej a pozniej telewizji ogólnokrajowej . Przyjaciółki są zaniepokojone rozgłosem , gdyż wszyscy znajomi mają im za złe seksistowskie podejsie do ideału meskości itp. Zart , który miał być prywatną ''wendetą'' na niewiernych i niestałych kochankach zmienia sie w walkę o życie gdy jedna z nich zostaje zamordowana.....

a oprócz tych bolesnych częsci jak smierc i zaloba ... jest Sam , irytujący wredny i złośliwy sąsiad pijaczyna, który okazuje sie byc nie tylko ucielesnieniem pana perfekcyjnego ale i policjantem..... czytaj i baw sie dobrze dużo odjechanego humoru zdrowe podejście do seksu i dużo zabawnej frywolności...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:18, 15 Lip 2009    Temat postu:

Patricia Briggs ZEW KSIĘŻYCA
Ta opowieść „pracuje” jak dobrze wyregulowany silnik
Seksowny sąsiad Mercedes Thompson jest… wilkołakiem. Mercedes, w swoim warsztacie, próbuje naprawić furgonetkę, która przypadkiem należy do… wampira. Z drugiej strony, sama Mercy też nie jest całkiem zwyczajna, a jej związek ze światem istot ożywających nocą nieuchronnie pakuje ją w kłopoty.
Mroczne urban fantasy. Bohaterowie – zachwycająco nieludzcy.
Wilkołaki mogą być niebezpieczne, gdy wejdziesz im w drogę. Wystarczy jednak zachować ostrożność, a - raczej - nie zrobią ci krzywdy. Bez trudu ukrywają swoją naturę przed ludźmi. Tylko że ja nie jestem człowiekiem. Potrafię je rozpoznać, a one rozpoznają mnie…
O książce:
Nowy, oszałamiający świat wilkołaków, istot zmieniających kształt, czarownic i wampirów – Lynn Viehl, autorka bestsellerowej serii "Darkyn".
Mnóstwo zwrotów akcji i zakrętów… Świetna zabawa od samego zwodniczo niewinnego początku aż do wyczekiwanego w napięciu końca – Kim Harrison, autorka bestsellera "Every which way but dead”

WIĘŻY KRWI
Z życia Mercedes - kolejny tom bestsellerowej serii opowieści o dziewczynie zmieniającej się w…
Palenie czarownic na stosie, próby wody czy publiczne lincze są obecnie zakazane. Przeciętny obywatel oświeconego świata nie musi się też trapić stworzeniami, które ożywają nocą. Czasami żałuję, że nie jestem przeciętną obywatelką…
No mercy, Mercy!
Mercedes Thompson, pracująca jako mechanik samochodowy, ma przyjaciół w mętnych kręgach i bardzo mrocznych miejscach. W dodatku nasza droga Mercy winna jest jednemu z nich przysługę. Zdolna do zmiany postaci na zawołanie, zgadza się wesprzeć wampira Stefana, gdy ten wyrusza przekazać wiadomość istocie sobie podobnej. Kłopot w tym, że adresatów jest dwóch - choć ciało dzielą jedno.

A WSZYSTKO TO OD NASZEJ ULUBIONEJ ACZ OPORNEJ FABRYCE SŁÓW


jak bym to miała jednym słowem określicz nie potrafiłabym ale jest to troche mroczne , troche dziwnei diabelnie seksowne choć seksu nie uświadczysz... Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:26, 29 Lip 2009    Temat postu:

No to ja polecam twory Milenki wójtowicz z fabryki: podatek, załatwiaczkę, wrota i wrota2 Very Happy



Podatek:

Główną bohaterką jest Monika, zwykła bezrobotna dziewczyna, która w czasie kryzysu natrafiła na dobrze płatną pracę poborcy tego DRUGIEGO podatku (magicznego, gwoli wyjaśnienia).

Pierwsze zlecenie dotyczy dzikiego lokatora w lesie, a kończy się przemianą zwykłej dziewczyny w maga-rusałkę Początkowy rozdział nie jest zbyt fascynujący i służy jako wprowadzenie do właściwej historii, czyli „pożyczenia” przez urząd (ten DRUGI) pewnej magicznej księgi i konsekwencje tejże pożyczki.

W książce przewija się cała plejada postaci, takich jak magowie, tajne służby magiczne, wodnik i jego żaby, demon, wilkołaki, smok, obrońca uciśnionych niemagicznych ludzi - Pan Sprawiedliwość, Pani Jadzia, lokalny gangster z zadatkami na Ala Capone wraz z córeczką, wampiry, a nawet nasze polskie dresy z babcią.


Załatwiaczka:

Urocza młoda Polka, która wygrywa nawet konkurs Miss Studentów, wyjeżdża do Exeter na studia. Jednak co dobrze się zaczyna, skończyć się może… dziwnie.
Małgorzata dostaje bowiem propozycję nie do odrzucenia: otrzyma w spadku dom po pewnej miłej staruszce, o ile przejmie po niej pracę... załatwiaczki.
Od tego momentu biega z telefonem przy uchu, zamienia szpilki na trampki a seksowną spódniczkę na ogrodniczki z pojemnymi kieszeniami. Bo kiedy ktoś powie:„załatw mi”, nie może wykręcić się od zlecenia. Nie, nie potrwa to długo...Zaledwie dziesięć lat!


Wrota i Wrota 2:

Wydawałoby się, że bycie królewną to niezbyt skomplikowana sprawa. Ale bycie królewną i czarownicą…O, to już jest znacznie trudniejsze! Szczególnie, gdy dookoła czają się groźne demony i „życzliwi” doradcy czekający jakby tu przejąć władzę.

Salianka miała cechy prawdziwej królewny, w tym przede wszystkim próżność, oraz cechę prawdziwej czarownicy – umiała wykorzystywać magię by, osiągnąć swój cel. Jednak najważniejszą cechą Salianki, która ją zdecydowanie wyróżniała wśród innych, były wrota, które zadomowiły się w jej umyśle i stanowiły prawdziwą bramę do piekieł. Otwierały się tylko na „specjalne” okazje by uwięzić wszelkie pomioty zła. Królewna, mając tak ogromny potencjał złych mocy, siała prawdziwy postrach i nic dziwnego, że świadoma swojej władzy zaczęła podbijać sąsiednie krainy. Był jednak pewien mankament. Wrota potrafiły działać bez zgody swojej pani, przejmując niekiedy całkowicie władzę nad jej umysłem i ciałem. Stąd był już tylko krok do opętania, a łatwo się domyślić, co może się stać z krainą rządzoną przez opętaną czarownicę.

Za Omszałymi Górami, za Szaroskałami, mieszkała królewna Salianka I Ponura. I tyle bajki. Dalej bitwa. Bo królewny nikt w Twierdzy nie więził. To ona była postrachem. W rękach miała moc demona, w głowie wrota do piekieł. Do czasu aż… zniknęły. Siła pozostała. Tym co weszli jej w drogę, wyrywała więc serca i skręcała karki. Wieść gminna niosła, że jest wcieleniem ZŁA, czarrrrownicą o czarnym sercu.
Opinię uważamy za wysoce krzywdzącą. Czy gdyby tak było, targałaby na własnych plecach rannego psa? A że pałała żądzą wymordowania wszystkich egzorcystów…Cóż, nawet królewny nie mają wpływu na role, jakie napisze im autorka. A ona lubi droczyć się z baśniami, według których wiedźmy są złe, rycerze dzielni, a żaby nic, tylko czekają na odczarowanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Nie 19:09, 16 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:42, 01 Sie 2009    Temat postu:

kuszumai napisał:
Na pewno nie po raz tysięczny Razz A jak czytałam podatek to dziwnie mi sie Monika z Panną Rumianą kojarzyła...
też mi to na myśl przyszlo Shocked

a ja teraz czytam serię christiny dodd WYBRAŃCY CIEMNOŚCI...

zapach ciemności

Tysiąc lat temu wojownik przemierzający rosyjskie stepy ubił interes z diabłem. W zamian za zdolność do przemiany w dzikie zwierzę Konstantine zaprzedał mu duszę swoją oraz swych potomków...

Ann Smith jest zakochana w swoim przebojowym szefie, Jashy Wilderze. Niestety, śmiały plan uwiedzenia go komplikuje się, kiedy [...] mężczyzna, którego kocha, na jej oczach przemienia się w wilka. Ann szybko odkrywa, że nie ucieknie przed swoim przeznaczeniem. Jasha jest potomkiem Konstantine'a, a ona kobietą wybraną, by złamać klątwę, która ciąży na jego rodzie...

dotyk ciemności
Tysiąc lat temu wojownik przemierzający rosyjskie stepy ubił interes z diabłem. W zamian za zdolność do przemiany w dzikie zwierzę, Konstantine zaprzedał mu duszę swoją oraz swych potomków.

Przystojny i wpływowy Rurik Wilder ma wyjątkową zdolność przemiany w groźnego, drapieżnego ptaka, ale ten dar dotąd niósł za sobą tylko śmierć i zniszczenie. Nareszcie ma szansę, by się zrehabilitować i złamać pakt z diabłem, który przez wieki zniewalał jego rodzinę.

Na drodze do celu staje kobieta: Tasya Hunnicutt, fotoreporterka żądna zemsty na zamachowcach, którzy wymordowywali jej rodzinę. Zamachowcy,[...] jak niosła wieść, obdarzeni byli mocą, jakiej nie powinni mieć ludzie. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawaaa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:37, 05 Sie 2009    Temat postu:

"Martwego aż do zmroku" przeczytałam przedwczoraj i muszę stwierdzić, że nudziło mnie niemiłosiernie. Jak dla mnie jest to książka bez ładu i składu, niektóre wątki są jakieś takie niepokończone i ogólnie za mało się dzieje.
Polecić to mogę "Córkę Czarownic" Doroty Terakowskiej, co prawda wampirów ani wilkołaków tam nie ma, ale magia owszem pojawia się. Książka od paru lat stoi u mnie na półce i bardzo często do niej wracam.

Od wydawcy:
Arcydzieło o dojrzewaniu, pierwsza udana próba doścignięcia mistrzów gatunku, takich jak Tolkien czy Le Guin — tak pisze krytyka o tej niezwykle poczytnej baśni fantasy o oryginalnej fabule i skomplikowanej dramaturgii. Tytułowa córka Czarownic to potomkini królewskiego rodu, przygotowywana od dzieciństwa po wiek dojrzały przez pięć Czarownic do trudnej sztuki uwolnienia kraju z rąk Najeźdźców i do rządzenia.
Będąc doskonałą lekturą dla czytelników w każdym wieku, jest równocześnie niezwykle ambitnym utworem w swoim gatunku.
Wpisana w roku 1994 na Światową Listę im. H. Ch. Andersena, znalazła się wśród najlepszych książek świata dla dzieci i młodzieży.
***
Do tego książki Waltera Moersa z cyklu "Zamonia/Camonia. Na polski przetłumaczone zostały tylko trzy:
"Miasto Śniących Książek"
"Rumo i cuda w ciemnościach"
"13 I 1/2 życia Kapitana Niebieskiego Misia "
Według mnie książki są wprost genialne i mam to szczęście, że posiadam dwie pierwsze. Polecam bardzo, chociaż fakt faktem, są dosyć drogie, nawet jak na książki...
No, ale akcent optymistyczny: są tam postacie fantastyczne, które w większości zostały wymyślone przez Moersa i praktycznie w innych książkach nie występują Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Optymistka^^ dnia Śro 18:54, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halkatla
Arcymag



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:28, 08 Sie 2009    Temat postu:

Ja wypożyczyłam dylogię 'Granica' by Diaczenki & Oldi & Walentinow...
Czytał to kto?
Z okładki: 'bestseller w Rosji i na Ukrainie dark fantasy'
cz. 1 - 'Zimą jest popyt na sieroty': 'Rosyjskie trio zabiera nas na szaleńczą wyprawę do świata podzielonego na liczne Naczynia. Granic pomiędzy nimi strzegą anioły z panteonu Jahwe. Zaklęty heros Rio dostaje zlecenie na przekroczenie Granicy, odnalezienie tajemniczego noworodka i sprowadzenie go do swego Naczynia. Towarzyszy mu dwóch zabijaków i wiedźma Sale. Naczynie, do którego przechodzą, do złudzenia przypomina Ukrainę z czasów hetmana Chmielnickiego.'

Jak skończę z tym, to chyba też zabieram się za 'Córkę czarownic'.... to jest Terakowskiej czy kogo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:26, 15 Sie 2009    Temat postu:

seria o rodzie Raintree:
PIEKŁO NAWIEDZONY SANKTUARIUM
[link widoczny dla zalogowanych] POD LINKIEM OKŁADKI I OPIS POSZCZEGÓLNYCH CZĘŚCI....

uważam , że fajnie się to czyta i warto po to sięgnąć co prawda nie ma tam wiedżm i czarownic, brak wampirów i wilkołaków za to dwa walczące ze sobą klany nadludzi....a ludzie jak zwykle nie mają o niczym pojęcia choć walka toczy się pod ich nosem

zapraszam do lektury... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anulka870 dnia Sob 15:29, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:48, 17 Sie 2009    Temat postu:

Książka, która szczególnie mi się podobała i mocno utkwiła w pamięci:

Joanne Bertin
Ostatni Lord Smok


By [link widoczny dla zalogowanych] at 2009-08-17

Z okładki:
Obdarzeni magicznymi zdolnościami "Ludzie Smoki" zostali wybrani przez bogów, by służyć ludzkości radą i pomocą, strzec ładu i pokoju na świecie. Ale zło powraca w najbardziej przerażającej postaci. Potężny mag pragnie odrodzić zbrodnicze "Bractwo Krwi" i niepodzielnie zapanować nad Ziemią. Groźba zagłady zawisa mad ludzkością, ale i nad rasą "Ludzi Smoków".

Moje wrażenie:
Piękna książka, no i pomysł świetny. Szczególnie polecam tym, którzy lubią smoki.
Tytuł lekko mylący, ponieważ Linden - główny bohater - nie jest ostatnim "człowiekiem-smokiem". Już prędzej ostatnim "wolnym", w sensie samotnym. Linden rzeczywiście nazywany był Ostatnim Lordem Smokiem, ponieważ był najmłodszy. A od jego przemiany minęło 600 lat więc wszyscy sądzili że rzeczywiście będzie ostatni. Czy to prawda nie powiem, bo zbyt dużo bym zdradziła Very Happy
Sam pomysł "człowiek-smok" w tej książce jest świetnie ujęty. Jeśli dobrze pamiętam, to "ludzie-smoki" rodzą się jako "normalni" ludzie, później natomiast w ich ciałach rodzą się smoki. Żyją bardzo długo, a gdy umierają zostaje sam "smok". Czyli tak jakby dwa życia w jednym.

Książka pięknie i ciekawie napisana. Mocno wciąga, no i jest bardzo romantyczna Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Pon 18:07, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Halkatla
Arcymag



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:39, 27 Sie 2009    Temat postu:

A ja polecam "Błękitny księżyc" by Simon R. Green.
Z humorem o ratowaniu królestwa Cool
Z okładki:
KSIĄŻĘ – istota płci męskiej, wyposażona w miecz i magicznego wierzchowca, używana do zabijania smoków i ratowania księżniczek.
KSIĘŻNICZKA – istota płci żeńskiej, służy do żenienia z księciem (patrz: królestwo, sojusz).
SMOK – duże, pokryte łuską zwierzę. Znane ze skłonności kolekcjonerskich. Najczęstsza przyczyna śmierci – nadzianie na ostry przedmiot trzymany przez księcia.
ZAGŁADA KRÓLESTWA – powodowana przez czynniki zewnętrzne (demony) lub wewnętrzne (spiski). Trudna do uniknięcia, chyba, że ma się na podorędziu księcia (patrz: śmierć w boju) Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Halkatla dnia Czw 15:40, 27 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:06, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Cieszę się mogąc polecić kolejną [moim zdaniem świetną] książkę Very Happy

Brandon Sanderson - Elantris


By [link widoczny dla zalogowanych] at 2009-09-05

Z biblionetki:
Elantris kiedyś było piękne. Nazywano je miastem bogów: miejscem pełnym mocy, promiennym i magicznym. Przyjezdni twierdzili, że nawet kamienie lśniły tam wewnętrznym blaskiem, a miasto pyszniło się przedziwnymi, niezwykłymi cudownościami.

A jednak, choć Elantris było wspaniałe, jego mieszkańcy byli jeszcze wspanialsi. Mieli białe i lśniące włosy, a skórę niemal metalicznie srebrzystą. Legendy mówią, że byli nieśmiertelni - albo prawie nieśmiertelni. Ich ciała goiły się szybko, zostali też obdarzeni wielką siłą, instynktem i szybkością. Mogli czarować samymi gestami dłoni; ludzie zjeżdżali do Elantris z całego Opelonu, by zakosztować elantryjskiego uzdrowienia, strawy lub mądrości. Elantrianie byli bóstwami.

I każdy mógł zostać Elantraninem.

Zwano to Shaod, czyli Przemianą. Uderzała na ślepo, zazwyczaj nocą, w czasie tych tajemniczych godzin, kiedy ciało zażywało odpoczynku. A gdy już nadeszła, życie szczęśliwej osoby kończyło się i zaczynało od nowa - mogła odrzucić dawną, światową egzystencję i przeprowadzić się do Elantris. Elantris, w którym żyła w chwale, panowała mądrze i była czczona przez wieczność.

Wieczność skończyła się dziesięć lat temu.

O co c'mon:
Elentris - niegdyś wspaniałe miasto, zamieszkane przez istoty władające magią, czczone jako bogów. Lecz nagle, dziesięć lat wcześniej coś się wydarzyło i cała magia wyparowała. Shaod, Przemiana, wcześniej błogosławieństwo, stało się przekleństwem. Nowi Elantrianie nie stają się już srebrnoskórymi, białowłosymi bogami, lecz poznaczonymi szarymi plamami, martwymi potworami, popadającymi w szaleństwo przez ból z najdrobniejszej rany.

Rozwój akcji obserwujemy trzytorowo, oczyma trojga głównych bohaterów.
Raoden - książę Arelonu, który przeszedł Shaod i został zamknięty w Elantris, przeklętym mieście. Raoden stara się przetrwać w nowej sytuacji i dowiedzieć się dlaczego magia opuściła Elantris, skazując jemu podobnych na bolesną zagładę, jednocześnie walczy z ogarniającym go szaleństwem z bólu i głodu.
Sarene - narzeczona Raodena niespodziewanie przybywająca do Arelonu by go poślubić. Nie wierząc w historię o jego śmierci, stara się dowiedzieć prawdy, jednocześnie wplątując się w masę dworskich intryg.
Hrathen - kapłan, wysłannik wrogiego państwa, przybywający do Arelonu by na rozkaz swego pana nawracać "niewiernych"

Książka z przedniej półki. Czyta się świetnie, a akcja wciąga jak ruchome piaski [wiem coś o tym, to przez nią jestem już 35 godzinę na nogach - muszę przestać zaczynać czytać wieczorem]. Zagadki narastają i przeplatają się niczym węże, zakończenie zaskakujące [+mały bonus Very Happy]
Naprawdę szczerze polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:41, 01 Paź 2009    Temat postu:

Kim Harrison ,, Przynieście mi głowę wiedźmy''

Wszelkie stworzenia nocy gromadzą się na przedmieściach Cincinnati, zwanych Zapadliskiem. Jedne się tam ukrywają, inne po prostu krążą po ulicach albo zażywają rozrywek, a najmroczniejsze z nich żerują.

Zadaniem Rachel Morgan jest utrzymanie porządku w tym pełnym niebezpieczeństwa światku, w którym obowiązuje prawo dżungli. Jako łowczyni nagród, która nie daje sobie dmuchać w kaszę, oraz dysponująca wielkimi możliwościami czarownica, bez pardonu rozprawia się z przestępcami wszelkiej maści.
A jej niesamowity seksapil z pewnością jej w tym nie przeszkadza...

Fajne , trochę przydługawe i zaskakujące....nowe trochę zwichrowane spojrzenie na zrywanie kontraktów pracowniczych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ookami
Adept I roku



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:24, 10 Paź 2009    Temat postu:

Tytuł: DZIECKO CZAROWNICY (Witch child)
Autorka: Celia Rees
Okładka:

Opis:
"Zamknęli ją w wieży na ponad tydzień. Najpierw ją "wyprowadzili". Kazali jej chodzić tam i z powrotem przez cały dzień i całą noc do chwili, gdy już dłużej nie mogła utrzymać się na nogach, a jej stopy były całe zakrwawione i opuchnięte. Do niczego nie chciała się przyznać. Więc przystąpili do udowadniania, że jest czarownicą..."

Kartki dziennika zostają zaszyte w narzucie. Narzuta leży w spokoju przez ponad trzysta lat do chwili, gdy ktoś postanawia ją wyczyścić i nagle z jej zakamarków wypada przejmująca i poruszająca historia. Historia Mary - wnuczki czarownicy.

Gdy babcia Mary zostaje stracona za uprawianie czarów, Mary ucieka, żeby uniknąć tego samego losu - najpierw na angielską wieś, a potem statkiem do Ameryki, gdzie ma nadzieję znaleźć nowy dom i miejsce, gdzie może zacząć nowe życie. Tam odkrywa, że bardzo trudno jest uciec. Wkrótce staje się ofiarą uprzedzeń i podejrzeń, które mogą doprowadzić ją do takiego samego końca jak jej babcię.

Jednak Mary jest gotowa zrobić wszystko, żeby nie być torturowaną i zabitą za rzekome czary. Przykuwająca uwagę powieść, której akcja toczy się w siedemnastym wieku, porusza tematy ważne również dla dzisiejszego czytelnika. Problemy dotyczące niezależności, emancypacji i władzy nad drugim człowiekiem zostały wplecione w niezwykłą i błyskotliwie skonstruowaną historię Mary - młodej kobiety, która nie chce pozwolić, aby społeczeństwo decydowało o tym, czym i kim

IMO:

"Odwracają głowy i chichoczą, zakrywając usta rękami, a twarze robią się czerwone od sprośnych obrazów, jakie rodzą sie w ich myslach. Zło jest w nich samych."
Mnie zacheciłby już sam ten cytat Cool

Bardzo fajna książka. Nastrojowa, oryginalna. tego naprawde nie spotyka się na codzień. Ogólnie pozycja z którą warto się zapoznać.
A najfajniejsze, że jest 2 część i historia nie urywa się w martwym punkcie. Wszystko co chiałoby się wiedzieć jest w kontynuacji.

Tytuł: SPADKOBIERCZYNI (Sorceress)
Autorka Celia Rees
Okładka

Opis:
"Agnes niespodziewanie pochyliła się do przodu i boleśnie uderzyła głową w monitor. Przez sekundę wygaszacz migotał i drgał, a potem ekran zrobił się czarny. Agnes zobaczyła własną twarz i wpatrujące się w siebie oczy, rozszerzone nie tylko z powodu bólu czoła. Co to było? Wizja czy sen? To była wizja. Agnes zobaczyła Mary Newbury, w śniegu, samotną i bliską śmierci z zimna. Zobaczyła kobietę, która żyła w siedemnastym wieku. Kobietę, której życie miało się radykalnie zmienić w chwili, gdy sprzeciwiła się przyjętym normom. Walczyła o własną niezależność, założyła rodzinę, kochała i przeżyła fascynujące przygody. Choć Mary i Agnes dzieli czterysta lat, to jednak są one ze sobą nierozerwalnie złączone czymś więcej niż tylko więzami krwi."
IMO:
Poprostu fajnie poczytać. Wczuć się trochę w czasy kiedy przesladowali czarownice. I polecam jeśli ktoś lubi historie o Native Americans.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dora
Adept II roku



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:45, 30 Gru 2009    Temat postu:

Tytuł: KREW ANIOŁÓW
Autorka: Nalini Singh
Obecnie 22 rozdziały po polsku można znaleźć na chomiku clamare.

Opis:
Łowczyni wampirów Elena Deveraux zostaje wynajęta prze niebezpiecznie pięknego Archanioła o imieniu Raphael. Jednak tym razem jej celem nie jest złapanie nieposłusznego wampira lecz szaleńczego archanioła.

To zadanie postawi Elenę w samym centrum śmiertelnej gry pomiędzy aniołami - oraz na ostrej krawędzi namiętności. Gdyż nawet jeżeli to polowanie jej nie zabije, poddanie się uwodzicielskiemu dotykowi Raphaela... może ją zniszczyć.

Wrażenia:
Ciekawa książka. Główna bohaterka chwilami wkurza, ale da się przeczytać. Przyznaję, że książka na początku mnie nudziła. Ogólnie fajny pomysł.

Tytuł: IMIĘ WIATRU [ KRONIKI KRÓLOBÓJCY]
Autor: Robert Cichowlas

Opis:
Bohaterem opowieści jest Kvothe, mag, geniusz muzyki, wielki bohater i złoczyńca. Gdy jego karczmę odwiedza Kronikarz, rozpoczyna się długa, pełna przygód opowieść... Następuje swoisty powrót do lat młodości Kvothe, czasów, w których nasz bohater posiadł niezwykłe umiejętności: poznał arkana magii, nauczył się władać instrumentami muzycznymi i walczyć z przeciwnościami losu. Jako dwunastolatek w jednej chwili stracił wszystko, co wydawało mu się najcenniejsze – rodzinę i przyjaciół. Gdy pewnej nocy wędrowną trupę jego rodziców zaatakowały demony, mały Kvothe był oddalony od reszty zespołu. Kiedy wrócił z wieczornego spaceru, ujrzał zgliszcza, ruiny, jezioro krwi i porozrywane ciała. Zrozumiał, że cudem udało mu się przeżyć... Od tamtej chwili wiedział już, że zrobi wszystko, by poznać prawdę. Kto, albo raczej co zabiło tych wszystkich ludzi? I dlaczego? Opętany rządzą zemsty ruszył do miasta.

Tam rozpoczyna się pierwszy etap jego niezwykłych przygód. Kvothe poznaje świat, który nieźle daje mu się we znaki. Uczy się, jak przetrwać na ulicach jako żebrak. Wielokrotnie unika niechybnej śmierci. Spotyka ludzi, którzy nie są do niego zbyt przychylnie nastawieni. Nieraz dostaje lanie. Wciąż ucieka. Jest na skraju rozpaczy, ale wie, że nie może się poddać. Zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest zwyczajnym dzieckiem. Wrodzona inteligencja każe mu działać, umiejętności, które posiadł dzięki pewnemu hermetykowi, pozwalają mu dostać się na Uniwersytet... gdzie rozpoczyna się kolejny etap jego życia.

Moje wrażenia:
Świetnie bawiłam się przy czytaniu tej książki. Początek może wydać się nudny, lecz po kilku rozdziałach akcja rozwija się. Bohater wspomina minione wydarzenia, jego pierwsze wzloty i upadki. Dobra propozycja książki na zły dzień.

Tytuł: GRZESZNE ROZKOSZE [ SERIA O ANICIE BLAKE]

Opis:
Ma metr pięćdziesiąt siedem wzrostu, niewyparzony język, chandlerowski dowcip i dwa pistolety (nie licząc paru srebrnych noży). Zajmuje się ożywianiem zmarłych, ale bywa też kontraktową zabójczynią na usługach policji. Wejdźcie do mrocznego świata Anity Blake, zabójczyni wampirów.

Niedaleka przyszłość. W Stanach Zjednoczonych zalegalizowano wampiryzm. Nic więc dziwnego, że krwiopijcy zlatują się tam jak muchy do miodu. Prawdziwym przebojem są animatorzy, ludzie zajmujący się ożywianiem zombi. To świat pełen przemocy, brutalności, ale także zwykłych ludzi pochwyconych w kleszcze nowej, niesamowitej rzeczywistości. Anita Blake, postrach wampirów, potrafi się w niej odnaleźć. Czasami potrzebuje do tego drewnianego kołka i młotka, kiedy indziej pistoletu na naboje powlekane srebrem, a czasami pluszowego pingwinka (ale o tym sza!). Gdy Anita, czołowa animatorka w St. Louis, zostanie wplątana w skomplikowaną intrygę związaną z zagadkowymi zabójstwami wampirów, posępną grę prowadzoną przez miejscową mistrzynię, a Jean-Claude'em, właścicielem jedynego w mieście lokalu dla krwiopijców, egzekutorka uczyni wszystko, aby wyjść z tego cało, uratować głowę (i szyję!), choć może to być najtrudniejsze zlecenie w całej jej karierze.

Moje wrażenia:
Jedna z moich ulubionych książek. Wspominano już o niej w innych tematach, ale chciałabym ją jeszcze raz polecić. Opis książki może i nie jest najlepszy, ale przeczytajcie - nie pożałujecie. GORĄCO POLECAM !

Tytuł:
0- UCZENNICA MAGA
1- GILDIA MAGÓW
2 - NOWICJUSZKA
3 - WIELKI MISTRZ
[ TRYLOGIA CZARNEGO MAGA]

Opis:
0:
obrazek

W odległej wiosce Mandryn dziewczyna imieniem Tessia pomaga swojemu ojcu w obowiązkach Uzdrowiciela - co bardzo niepokoi jej matkę, która wolałaby, żeby córka raczej poszukała męża. Chociaż Gildia Uzdrowicieli niechętnie przyjmuje w swe szeregi kobiety, Tessia marzy o pójściu w ślady ojca. Tymczasem w jej życiu następuje nieoczekiwany zwrot. Lecząc chorego przebywającego w rezydencji miejscowego maga, Mistrza Dakona, Tessia zmuszona jest odeprzeć zaloty sachakańskiego maga przebywającego tam w gościnie - i bezwiednie posługuje się magią. Teraz - jako uczennicę Mistrza Dakona - czeka ją zupełnie inna przyszłość.

1:
obrazek

Co roku magowie z Imardin gromadzą się, by oczyścić ulice z włóczęgów, uliczników i żebraków. Mistrzowie magicznych dyscyplin są przekonani, że nikt nie zdoła im się przeciwstawić, ich tarcza ochronna nie jest jednak tak nieprzenikniona jak im się wydaje. Kiedy bowiem tłum bezdomnych opuszcza miasto, młoda dziewczyna, wściekła na traktowanie jej rodziny i przyjaciół, ciska w tarczę kamieniem - wkładając w cios całą swoją złość. Ku zaskoczeniu wszystkich świadków kamień przenika przez barierę i ogłusza jednego z magów. Coś takiego jest nie do pomyślenia. Oto spełnił się najgorszy sen Gildii: w mieście przebywa nieszkolona magiczka. Trzeba ją znaleźć - i to szybko, zanim jej moc wyrwie się spod kontroli, niszcząc zarówno ją, jak i miasto.

2:
obrazek

Sonea wiedziała, że nauka w Gildii Magów nie będzie łatwa, ale nie liczyła się z niechęcią, jakiej doznaje ze strony pozostałych nowicjuszy. Jej szkolnymi kolegami są synowie i córki najpotężniejszych rodów w królestwie, którzy zrobią wszystko, żeby poniosła klęskę - nie licząc się z kosztami. Niemniej przyjęcie opieki Wielkiego Mistrza Gildii może dla Sonei oznaczać jeszcze marniejszy los. Albowiem Wielki Mistrz Akkarin skrywa sekret znacznie czarniejszy niż jego szaty.

3:
obrazek

Sonea wiele nauczyła się w Gildii Magów. W ciągu ostatniego roku Regin dał jej spokój, a pozostali nowicjusze zaczęli traktować ją z niechętnym szacunkiem. Dziewczyna nie może jednak zapomnieć tego, co widziała w podziemnej komnacie Wielkiego Mistrza Akkarina, ani też ostrzeżenia, że odwieczny wróg Kyralii obserwuje czujnie Gildię.

Moje wrażenia:
Książka warta przeczytania. Zaskakujące zwroty akcji, oryginalność, wspaniały świat magii - tymi słowami można opisać tę książkę. Jest u mnie już na trzecim miejscu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dora
Adept II roku



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:19, 30 Gru 2009    Temat postu:

Aaa! Zapomniałabym o jeszcze jednej serii [ na pewno ją znacie]

Troisi Licia - Wojny Świata Wynurzonego
Opis:
Sekta Zabójców. Wojny Świata Wynurzonego - to pierwszy tom trylogii o losach młodej wojowniczki Dubhe, która ma ocalić "Wynurzony" Świat od Gildii - sekty zabójców, oddających hołd tyranowi o imieniu Aster.
Jej zadanie nie jest łatwe, gdyż ciąży nad nią klątwa i dręczą wspomnienia z przeszłości. Jako ośmiolatka, w trakcie zabawy, przypadkowo zabiła swojego kolegę, przez co została usunięta z rodzinnej wsi. Przetrwać pomógł jej wtedy tajemniczy Sarnek, dawny najemnik sekty, od którego nauczyła się fachu. Po jego śmierci Dubhe, jako dojrzała wojowniczka i zwinna złodziejka przyciągnęła uwagę Gildii. Ponieważ zabiła już jako ośmiolatka, sekta uważa ją za Dziecko Śmierci, istotę ludzką z wrodzonym talentem do zabijania. Ona sama przysięga, że po strasznym wypadku z dzieciństwa, który sprawił, że została bezdomną sierotą, nikogo nie zabiła. Sekta wie jednak jak skorzystać z klątwy, która zmieni ją w niewolnicę, gotową zabijać na zawołanie. Dubhe usiłuje uciec, wpada jednak w zasadzkę urządzoną przez jej prześladowców.
Czy młodej wojowniczce uda się umknąć członkom morderczej Gildii?
Czy uratuje Wynurzony Świat?

Dwie wojowniczki. Wojny Świata Wynurzonego. Po ucieczce z Sekty Zabójców młoda wojowniczka Dubhe musi uwolnić się od klątwy, która została na nią rzucona. Jedyną osobą, która może ją uratować, jest Sennar, niegdyś najpotężniejszy czarodziej Świata Wynurzonego, do którego udaje się wraz z Lonerinem po pomoc i radę. Tropem Dubhe podąża Rekla, Strażniczka Trucizn, wierna członkini Sekty Zabójców, z zamiarem zgładzenia dziewczyny. Tymczasem krwiożercza Gildia odkrywa w końcu, jak przywrócić do życia wielbionego przez nich Tyrana - Astera. Potrzebują jedynie ciała, w którym mógłby się odrodzić. Ich wybrańcem zostaje San, wnuk Sennara i Nihal, którego przed pazurami dzikiej sekty chroni gnom Ido.
Czy Sennar, który po śmierci Nihal w poczuciu winy odsunął się od ludzi, nie wierząc w uratowanie Świata Wynurzonego, zechce jeszcze raz pomóc w walce z Sektą?
Która z wojowniczek przeżyje walkę na śmierć i życie?

Nowe Królestwo. Wojny Świata Wynurzonego. Trzeci tom bestsellerowej trylogii o losach młodej wojowniczki Dubhe, która ma ocalić Wynurzony Świat od Gildii - sekty zabójców, oddających hołd tyranowi o imieniu Aster. Jej zadanie nie jest łatwe, gdyż ciąży nad nią klątwa, a sekta pragnie ją wykorzystać do własnych celów. W czasie, gdy Gildia za wszelką cenę chce dotrzeć do Sana, którego ciało ma posłużyć wskrzeszeniu tyrana, sojusznicy Dubhe trafiają na ślad talizmanu mocy -jedynej siły, która może pokrzyżować plany sekty. Po serii pasjonujących przygód dochodzi do ostatecznej rozgrywki między siłami dobra i zła. Dubhe, wbrew swojej woli, znajduje się ponownie w centrum wydarzeń, które naznaczą losy Wynurzonego Świata.

Moje wrażenia:
Po prostu wspaniała książka. Nie wiem jak mogłam o niej zapomnieć. Dosłownie ją pożerałam. Jedyny jej minus to imię głównej bohaterki - Dubhe. Jestem do niego uprzedzona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coookies
Adept II roku



Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:43, 04 Sie 2010    Temat postu:

Maximum Ride: eksperyment anioł

autor: James Patterson

Obrazek:



Oto bestseller Jamesa Pattersona: przygoda, tajemnica i sensacyjna akcja spod pióra mistrza! Oto szóstka nieprzeciętnych dzieci, które nie mają rodziców, domu ani problemów - może z wyjątkiem tego, że potrafią latać i ściga ich ktoś, kto chce z nich uczynić wymarły gatunek. Max, Kieł, Iggy, Kuks, Gazownik i Angela nie potrzebują mioteł, żeby latać wysoko nad drapaczami chmur i górami. Zostali stworzeni jako najdoskonalsze istoty świata. Ale odkąd uciekli z laboratorium, w którym przyszli na świat, muszą nieustannie uciekać. Ich misją jest uratowanie świata i, jeśli im się uda, ocalenie własnego życia.

Grupa szalonych naukowców bawiła się w tworzenie rekombinantów, co oznacza wszczepianie DNA jednego gatunku drugiemu. Większość eksperymentów zakończyła się straszliwą klęską. Niektóre gatunki ginęły po krótkim czasie. Parę przetrwało, na przykład my, latające dzieci, w zasadzie ludzie, ale z ptasim DNA. Nasza szóstka jest razem do lat. Kieł, Iggy i ja jesteśmy najstarsi, mamy po czternaście lat. Ten drugi gatunek, który funkcjonuje całkiem nieźle, to hybrydy ludzi i wilków. Nazywamy ich Likwidatorami. Przed nimi uciekamy. I usiłujemy utrudnić naukowcom unicestwienie nas i większej części ludzkości. Czasami zaczynają wykonywać nerwowe ruchy i robią z siebie idiotów, usiłując nas złapać. I tyle. Oto nasze życie w drastycznym streszczeniu. Ze wskazaniem na drastyczność.

Moja ocena: Max, Iggy, Kieł, Angela, Gazownik, Kuks to hybrydy- pół ludzie, pół ptaki. Są eksperymentami szalonych naukowców, przed którymi, po wydostaniu się ze Szkoły, usiekają. Jest to Przyjemna książka, z nutką ironii, którą wszystkim polecam.

Maximum Ride: żegnaj szkoło na zawsze



Maximum Ride to historia nastolatki Max, która potrafi latać, i piątki jej niezwykłych przyjaciół, którzy po wielu eksperymentach uciekli z laboratorium i próbują poznać historię swojego istnienia. "Żegnaj, szkoło na zawsze" to druga część przygód tej niezwykłej szóstki. Podczas szukania śladów swojego pochodzenia trafiają na agentów FBI. Jedna z nich, agentka Anne, proponuje im schronienie w wielkim domu. Skuszeni domową atmosferą i codziennym posiłkiem, ulegają agentce. Zaraz po zamieszkaniu w luksusowej posiadłości z prywatnym stawem, okazuje się, że Anne zapisała ich do szkoły... Jak się niedługo okaże, nawet tu nie jest bezpiecznie, bo ciągle są obserwowani...

Książka tak samo świetna jak poprzednia.

Maxmimum Ride: ratowanie świata i inne sporty ekstremalne



W trzeciej części Stado budzi się w Szkole, i po chwili zostają poinformowani , że wszystko co się działo przez ostatnie cztery lata było "snem", eksperymentem, czy jak kto woli testami na ich wyobraźnię, a fartuchy cały czas majstrowały im w mózgach. Czy uda im się uciec i uratować ludzkość, przed zagrożeniem, przed którym nigdy jeszcze się nie pojawiliśmy.

Chyba najbardziej szalona (nie znalazłam innego słowa) część ze wszystkich. Ciężko to opisać, ale wciąga bardzo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin