Przed/w trakcie/po

Panna Rumiana

Możecie być ze mnie dumni. Skończyłam Goodkinada. Całe 11 tomów, bez 0, bo mi się na razie nie chce czytać o Zeddzie. Ale zawiodłam się na zakończeniu. Myślałam, że będzie jakieś takie inne... więcej wybuchów, chaosu i ten ostatni rozdział, taki trochę żalowy... Ja bym się chętnie dowiedziała o tych szczegółach, co je Nathan i Richard mieli omawiać. Szkoda, bo ogólnie seria całkiem mi się podobała. Najbardziej Kamień Łez, Świątynia Wichrów i Nadzieja Pokonanych. Wydaje mi się, że Goodkind strasznie ma nierówne te książki.
Teraz, teraz... nie wiem ;]
Ale jestem też w połowie Miasta Popiołów... czytałam w ostatnią sobotę w Matrasie. I nie doszłam jeszcze do wyjaśnienia, czy są w końcu rodzeństwem, czy nie, a szkoda, bo mnie to wkurza.

Mikka

Przeczytałam dziś "Archanioła" Sharon Shinn i mi się podobał Very Happy

Ciekawa wizja i bohaterowie nawet nawet... chociaż gdybym tylko mogła stuknęłabym ich łbami... uparte muły.

Caylith

Mikka a podobał ci się na tyle by sięgnąć po kontynuację? Smile

Jest tego jeszcze 4 tomy OCZYWISCIE nie wydane po polsku. Chronologicznie leci to tak:
Angelica, Archanioł, Angel-Seeker, Jovah's Angel i Alleluia Files

i śmialo powiem, że sa naprawde fantastycznie pisane:)

Mikka

Ale ja cieniutka jestem z czytaniem po angielsku Sad

kuszumai

Przeczytane: Faraon
W trakcie: to co zwykle
Przed: Czarne karty kościoła

Arebell

Po: ,,Smoku na granicy'' Gordona Dicksona
W trakcie: ,,Quo vadis'', bo mi termin przesunęli
Przed: ,,Smoczym rycerzem'', ,,Smokiem, earlem i trollem'', ,,Smokiem i dżinnem'' i całą resztą cyklu, jak ją tylko znajdę! Żeby mi Sienkiewiczem Dicksona przerywać...

alicee

Po: Spotlight on the USA.
W trakcie: Pan Wołodyjowski po raz wtóry
Przed: Yyyy... Prawdopodobnie Heban Kapuścińskiego.

Taaaak... Wszystko na olimpiady. Ale nie narzekam Wink

Halkatla

Po: Wampirze z przypadku, Prawach i powinnościach i Vita nostrze
W trakcie: Chrzest ognia
Przed: Zbrodnia i kara

edit:
Zmiana planów: ZiK będzie po Wieży Jaskółki Wink

Halkatla

Skończyłam Zbrodnię i karę Mr. Green

W sumie tylko na II części miałam ochotę grzmotnąć kogoś tą książką, uciec z krzykiem i przeczytać streszczenie Rolling Eyes

(ha! niedoczekanie! na mój honor!) od III wzwyż było ciekawiej i mniej dołująco, choć wciąż chorobliwie Very Happy

Arebell

Ha! Wygrałam z ,,Quo vadis''! Teraz nawet Wołodyjowskiego przebrnę... jak mi każą.
A biedny ,,Smoczy rycerz'' musi poczekać, bo kupiłam ,,Martwego aż do zmroku'' Charlaine Harris, a jako wierna fanka ,,Czystej krwi'' strasznie jestem ciekawa, ile w serialu pozmieniali Wink

mercedes_thomson_v3

Boże... Dopiero co skończyłam tą "Antygonę", a już mi każą czytać "buszyjącego w zbożu". Nie, żeby to były złe książki. Wkurza mnie, że muszę to czytać na zawołaj, a potem tyle razy wertować i myśleć nad znaczeniem każdego cytatu, że wszystkiego się odechciewa. A tak kusząco spogląda na mnie "kapłanka w bieli"...

bella

Ja też w szkole zaczęłam omawiać Antygonę. Jedyny problem w tym, że wszystkie książki w bibliotece są wypożyczone i muszę czekać, aż oddadzą. A na kompie nie mogę czytać, bo mnie oczy bolą od tego Confused

anulka870

bella

Ja Stowarzyszenie umarłych poetów przeczytałam po raz pierwszy, gdy byłam w 4 klasie podstawówki, bo poleciła mi ją starsza siostra. Bardzo mi się podobała. Smile

kuszumai

Antygona była nudna.A "Quo vadis" jest świetne.

A moją ulubiona lekturą były "Dzieci z Bulerbyn" (?) i "Lampo - pies który jeździł koleją". Szczególnie ten kawałek jak go przejechali pociągiem.