Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dla tych co lubią kłapać paszczą...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:00, 23 Gru 2010    Temat postu:

Ja nie lubię być pijana umór.
Tym bardziej nie lubię wymiotować.
Generalnie podzielam opinię Coyi i Mikki, tyle, że dodam jesio, że bardzo nie lubię wypić tyle samo, co reszta i absolutnie nie odczuwać nic podczas, gdy reszta zaprzyjaźnia się z muszlą ustępową. Confused
I nie lubię pic w ogóle jeżeli:
- "spotkanie kulturalne" odbywa się w moim domu,
- nie znam praktycznie nikogo spośród gości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:17, 23 Gru 2010    Temat postu:

Nigdy w życiu mi się "film" nie ural. Co więcej miałam kiedyś totalnego doła i postanowiłam się urżnąć w trupa (w towarzystwie jednostek co do których miałam 100% pewność że zajmą się moimi zwłokami z szacunkiem i starannością) i... nie udało mi się. Nigdy nie tracę kontroli. Głupie wybryki to ja wyczyniam i bez kropli alkoholu, po % to tylko mam więcej chętnego towarzystwa no i chyba czasem człowiek bardzie "twórczy" w wymyślaniu głupot jest. Rzygać nigdy nie rzygałam Very Happy Jedyne objawy "syndromu dnia następnego" to ból głowy i chęć na tłuste żarcie Very Happy
A nie jeden był taki co mnie upić chciał... Razz Nie ze mną te numery Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:42, 23 Gru 2010    Temat postu:

Mnie się tam film raz urwał. Żal Sad Ale to było tak dawno, więc zapomnijmy o tym. Chociaż to zdarzenie nauczyło mnie, aby nigdy nie pić na pusty żołądek i nie mieszać różnych alkoholi.
Ogólnie rzecz biorąc, chyba już się "wyszumiałam" w swoim życiu (jeśli to w ogóle można nazwać wyszumieniem). Nie cierpię czystego alkoholu. Wolę wino, likierki, nalewki i piwa owocowe. Ale to i tak w małych ilościach. Te kilka godzin dobrego humoru, nie rekompensuje mi całego dnia "umierania". Więc pije mało. Choć zdarza się że lekko nagnę swoje postanowienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:52, 23 Gru 2010    Temat postu:

Naleweczka wiśniowa Kobiety z Patelnią rulez:P
Dodałyśmy dzisiaj troszkę "alkoholowych" wiśni do sernika; pyszności!

Co do imprezowania, urywania filmu, itd - lubię czasem wypić - w kulturalnych ilościach, ze znajomymi albo na jakiejś imprezce. Ale lubię mieć kontrolę nad tym co *i z kim* robię, więc NIGDY nie przesadzam. Dziwne rzeczy b.często robię bez alkoholu - od podpieprzania ukraińskich lateksów, przez udawanie poprawczaka, po jedzenie racuchów w refektarzu o 4 nad ranem..
Ale kaca miałam.. m.in. po swojej 18, kiedy do północy siedziałam z kumplem, świeczką i Towarzyszem Władimirem S. na ławeczce w parku..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez TheTosterMaster dnia Czw 22:52, 23 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:30, 26 Gru 2010    Temat postu:

Ja na osiemnastce siostry ciotecznej może bym się upiła, ale siostra ze mną była...
Ale denerwuje mnie to, że raz siedziałam u ciotki i jeszcze nic wypiłam, a przyszła mama i mnie podejrzewała, że jestem alkoholiczką, bo się głupio śmiałam i cieszyłam ze wszystkiego. A ja po prostu dobry humor miałam Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meami
Adept VIII roku



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:53, 26 Gru 2010    Temat postu:

Ja mam prostą zasadę. Piję tak, aby móc na obcasach chodzić nie potykając się Wink oraz być w stanie tańczyć ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:16, 26 Gru 2010    Temat postu:

Czyli w ogóle? Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meami
Adept VIII roku



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:11, 26 Gru 2010    Temat postu:

Ha ha ha. Da si ę wypić tak by przyzwoicie chodzić na obcasach Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:34, 26 Gru 2010    Temat postu:

Hahaha! Dla mnie utrzymanie się w pionie na obcasach bez uszczerbku na zdrowiu, nawet w stanie całkowitej trzeźwości graniczy z cudem! *podziwiam*
Rodzina mnie wydziedziczyła, kiedy oznajmiłam, że zamierzam pójść w trampkach na studniówkę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meami
Adept VIII roku



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:49, 26 Gru 2010    Temat postu:

Oj tam, przejdzie im Razz możesz baleriny założyć ^.^ a trampki to bardzo kreatywne rozwiązanie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:20, 26 Gru 2010    Temat postu:

Wiem:) Dlatego nie odpuszczę. Niech się cieszą, że nie w glanach, kaloszach ani półmetrowych szpilach, po upadku z których do końca swych dni tkwiłabym w gipsie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meami
Adept VIII roku



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:59, 26 Gru 2010    Temat postu:

Glany też są stylowe. Cool Ja swoje zgubiłam i proszę mnie nie pytać jak zaginęły mi buty do pół łydki o.o Serio tak dobrze radzisz sobie na obcasach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:11, 27 Gru 2010    Temat postu:

Ja też na obcasach sobie nie radzę. Na studniówce, co prawda, w takowych bucikach byłam, ale tylko drogę z auta do sali. Potem pod stołem buty zdjęłam i dalej już na bosaka xD

A z upijania się na umór z czasem się wyrasta, przynajmniej w moim wypadku. Nie to, żebym często się upijała ;] Kiedyś lubiłam jak mi w głowie szumiało, szalałam sobie ;D Zdarzały się sytuacje, w których przestawałam kontaktować, choć podobno nie zasypiałam nigdzie ani nie wymiotowałam, ale bawiłam się dalej, czego nie pamiętałam później xD Ale jakoś mi przeszło. Zaczęło się od jednej imprezy, kiedy antybiotyki brałam i o piciu nawet mowy nie było. Zwłaszcza, gdy miałam przy boku kuzyna, który strasznie mnie pilnował xD I miło było obserwować zataczających się ludzi. Później to już piłam dla towarzystwa, by mi nie gadali, że się odchamiłam, czy coś. Ale w tak niewielkich ilościach, że musiałam później wszystkich do domów holować ;D Przynajmniej miałam ubaw po pachy i to za darmochę xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:23, 27 Gru 2010    Temat postu:

Jeeeee..jak można glany zgubić?! Żeby to były japonki albo sandałki- no dobra, miałam nie pytaćRazz Teraz zacznę swoich strzec jak oka w głowie, żeby nie zniknęły z nóg w tajemniczych okolicznościach:D
Nie wiem czy w ogóle można powiedzieć w jednym zdaniu: "Janka" i "szpilki". Nie radzę sobie kompletnie, gdyż mój obcasowy I i ostatni raz miał miejsce w sklepie obuwniczym i o mały włos skończyłby się katastrofą (upadek z wysokości)^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:46, 27 Gru 2010    Temat postu:

Ja całe wesele kuzyna przetańczyłam na takich chudziutkich obcasach gdzieś 3cm Wink
Tylko jak szłam na rozpoczęcie roku to ledwo co doszłam... Bo mi obcasy wpadały między płytki chodnikowe Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 10 z 52

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin