Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dla tych co lubią kłapać paszczą...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:19, 12 Lut 2011    Temat postu:

Nie... Nie jadam Very Happy
A ja właśnie próbuję przytyć Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gloriaa
Adept II roku



Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:39, 12 Lut 2011    Temat postu:

Ja tez ostatnio próbowałam. Teraz mi się odwidziało.
Z dosyć głupiego powodu. Mianowicie : całe życie miałam płaski brzuch. Już nie mam i ta myśl jest straszliwie deprymująca. Nie to, ze teraz się odchudzam czy coś. Ćwiczę sobie co jakiś czas. Ale jem tyle samo, a nawet więcej, w zastępstwie za słodycze.
Co to jest, że ja tyję tam gdzie nie potrzeba?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:13, 12 Lut 2011    Temat postu:

TheTosterMaster napisał:
Fu! Nienawidzę whisky!


Ja też, ale wódki już nie było, to trzeba się było zadowolić whisky- i denaturat bym wtedy wypiła, jakby było trza Razz

Strzuglcu, ja Cię z zeszłego roku pamiętam i nie wiem, co Ty chcesz zrzucać Shocked

Gloriaa, ja też tyję tam gdzie nie trzeba Sad W zasadzie u mnie to nigdzie nie trzeba Razz Ale brzuch mam dośc płaski, za to uda, biodra... hooo Rolling Eyes

A ja na dietę przechodzę od wtorku- tak, od wtorku, ponieważ w poniedziałek umówiłam się z przyjaciółką (która również przechodzi) na Ostatnią Wieczerzę w postaci czekoladowego fondue Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Sob 16:14, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:01, 12 Lut 2011    Temat postu:

Ja nienawidzę koniaku. Paskudne to, nic gorszego nie piłam. Ale wylać było szkoda...
Muszę coś zrobić, żeby pozbyć się sadła. Tyję na brzuchu, a to dla mnie najgorsze, bo większość bluzek mam takich, że muszę na nie coś założyć, bo inaczej brzuch będzie się odbijać. I tak nie schudnę, bo znowu kupiłam sobie frytki, a wczoraj znalazłam chipsy... Jeszcze mam problem tego typu, że jak zjem coś o 18, to zwykle o 22 już jestem głodna i muszę się powstrzymywać, żeby nie szukać żarcia Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:24, 12 Lut 2011    Temat postu:

Meami napisał:
Trzymaj się Janko! Wierzę w ciebie <3 Mam pytanie. Mówią, aby nie jeść po 18, bo potem organizm nie spala bla bla bla pierdu pierdu...

Jeden z największych mitów dietetcznych. Na wszystkich forach sportowych mają z tego ubaw. Taa... bo krasnoludki spalające tłuszcz o 18 idą spać Razz Są ludzie którzy jedzą pół godziny przed snem (np ja Very Happy), są tacy co wstają np o 3 w nocy żeby coś zjeść i ich spalanie tłuszczu też się ma dobrze Razz Kolacja (oczywiście sensowna) chroni nas przed nocnym katabolizmem. Proponuję olać szerokim sikiem idiotyczne porady i kolację jak najbardziej jeść Smile Byle to nie była tona słodyczy i fast foodów Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meami
Adept VIII roku



Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:54, 13 Lut 2011    Temat postu:

Cieszę się bardzo Wink
Co do nocnych przekąsek muszę się przyznać, że uwielbiam jeść pizze o 2-3 nad ranem. Jak coś zostaje to wymykanie się i podjadanie jej to jest jedna z moich przyjemności ^.^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:35, 13 Lut 2011    Temat postu:

Ja czytałam, że generalnie nie ważne o której kolację zjesz (może być i godzinę-pół przed snem), byleby ona była wyłącznie białkowo-warzywna Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:02, 13 Lut 2011    Temat postu:

Białko (zapobiega nocnemu katabolizmowi)+ tłuszcz zdrowy (spowalnia wchłanianie białka, co na noc jest akurat bardzo przydatne) + warzywa (warzywa zawsze pasują Razz). Najlepsza kolacja Smile

Ogólnie prawda jest taka, że liczy się dzienny bilans: jesz mniej niż twoje zapotrzebowanie=chudniesz, jesz więcej= tyjesz. I wszystkie diety tak na prawdę się na tym opierają czy to Dukan, czy kopenhaska czy inne. Warto jedynie dbać żeby diet była jak najprzyjemniejsza i nie spowolniała metabolizmu. Ot i cała "filozofia" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neit dnia Nie 14:03, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:23, 13 Lut 2011    Temat postu:

Hah! Nie uwierzycie ;D W sylwestra się ważyłam i miałam na koncie 62 kg. Byłam wstrząśnięta i zrozpaczona, że do takich wymiarów doszłam. Wzięłam się za siebie ;D Z racji tego, że mam baaaaardzo słaby metabolizm i potrafię zjeść jeden posiłek na cały dzień i czuć się syta [oczywiście dużo piję wody, soczków], mogłam sobie pozwolić na małe "odchudzanie". Staję wczoraj na wagę i na koncie mam 52 kg ;] I lżejsza się czuję, jakaś inna ;D Lepiej mi ^^ Jednak cuda się zdarzają ;D Jeszcze żeby tak w totka wygrać xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:58, 13 Lut 2011    Temat postu:

W totka wygrać i kupić za to wszystkio żarcie Very Happy
Gratuluję wytrwałości Very Happy

Nie uwierzycie...
U nas w szkole jutro będzie dyskoteka dla klas 2 i 3 gimnazjum (nie lubię dyskotek - nie idę Smile ) i dowiedzieliśmy się, że ostatnia dyskoteka (bo na tej też dj jakiś będzie) w naszej szkole miała miejsce jakieś 50lat temu... Nieźle, nie? Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:16, 13 Lut 2011    Temat postu:

Aduu, to Ty nie zauważyłaś że zrzuciłaś 10kg? Wszak na figurze to jest duża różnica... Też bhym tak chciała, ot- 10 kg w ciągu dwóch miesięcy się pozbyć bez problemu... Sad

Czy ja wiem, czy nieźle, Żelko... Dyskoteki w szkołach są troszkę żałosne Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smile_
Adept IX roku



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:31, 13 Lut 2011    Temat postu:

Wijara napisał:

Czy ja wiem, czy nieźle, Żelko... Dyskoteki w szkołach są troszkę żałosne Wink


Żeby tylko troszkę. Razz Może nie w waszych szkołach, ale mnie były niemal przerażające. Grano tak tragiczną muzykę, że uszy więdły. Nie zmienia to oczywiście faktu, iż i tak na nie chodziłam zachęcana przez przyjaciół. Za to ogromnym plusem dyskotek była możliwość przyjścia nieprzygotowanym na następny dzień oraz pośmiania się z co poniektórych przebierających nóżkami (nie) do rytmu delikwentów. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:03, 13 Lut 2011    Temat postu:

Dlatego nie idę Very Happy
Nie przepadam za szkolnymi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:35, 13 Lut 2011    Temat postu:

Ja nie doczekałam dyskotek gimnazjalnych; pani dyrektor = kapo.
Ale jakoś nie jest mi przykro z tego powodu. Muzyka na balu gimnazjalnym to była czysta żenada. Żeby jeszcze jakieś disco, "Jesteś szalona", to dałoby się od biedy przeżyć, ale kilka godzin techniawy mnie zabiło. :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:45, 13 Lut 2011    Temat postu:

W gimnazjum pokusiłam się tylko na bal gimnazjalny i i tak żałuję- stołówka, jakieś kartony w oknach, DJ, który kazał nam kręcić bioderkami przy jakiejś beznadziejnej muzyce maści wszelakiej, tak głośnej, że (choć jestem odrobinę przygłucha) nie mogłam tam wytrzymać dłużej niż kilku minut. Plus okropne migające światła, które dawały "efekt klatek fotograficznych", od którego kręciło mi się w głowie... Confused To nie było fajne doświadczenie.

P.S. Janko, czy to jest "Rusałka"? Wink Podarowano mi kiedyś egzemplarz i wciąż leży w folii na półce...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Nie 21:46, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 41 z 52

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin