Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ekranizacje i filmy różniste
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Multimedia
/ Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:54, 22 Maj 2009    Temat postu: Ekranizacje i filmy różniste

Hm, jak znajdę, to obejrzę. Ja z kolei się kiedyś zakochałam w nastoletnim Tomie Cruisie, w takim dennym pseudofantasy "Legenda". Film do d*, ale Tom śliczny Smile Nawet nie było widać za bardzo, że taki niski (bo dużo takich niby krasnoludków w tym filmie było)



Zdaję sobie sprawę, że tu powinien być post Mikki, niestety, ponieważ forum zawiesiło mi się w czasie dzielenia tematu, nie wszystkie posty się zaznaczyły. Tych kilka, które zostały w poprzednim temacie przeniosłam po jednym i są teraz na końcu, bo inaczej się nie dało. Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie za to. Przepraszam za utrudnienia - Strzyga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thais
Adept I roku



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Dogewy oczywiście xD
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:56, 22 Maj 2009    Temat postu:

O nie! Tylko nie ekranizacja! To by była masakra!
A dla mnie nie ma takiego aktora, co by zagrał Lena Very Happy
No i by to faktycznie nie zrobiło światowego hitu...
A strasznie dużo śmiesznych rzeczy, opiera się na myślach Wolhy. No i co by wtedy oni zrobili? Robili taki jej głos w oddali czy coś w tym stylu? Głos w oddali... Boże jaka ja jestem żałosna xD
Ale i tak ciekawie byłoby zobaczyć Dogewę na ekranie... =)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 18:01, 22 Maj 2009    Temat postu:

Thais napisał:

A strasznie dużo śmiesznych rzeczy, opiera się na myślach Wolhy. No i co by wtedy oni zrobili? Robili taki jej głos w oddali czy coś w tym stylu? Głos w oddali... Boże jaka ja jestem żałosna xD

Ale tego nie sposób inaczej opisać. Zresztą i tak chyba wszyscy załapali, o co chodzi Smile
Ja jestem najbardziej ciekawa, jak by w filmie wyglądała Tyśka - komputerowo by zrobili, czy coś w stylu Pomiotów Chaosu z wiedźmina, tj. lecimy do wytwórni Se-Ma-For i pożyczamy kukiełki? XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:39, 22 Maj 2009    Temat postu:

Na szczęscie nie zanosi się, by ktoś miał ZW ekranizować...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Adept X roku



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:54, 22 Maj 2009    Temat postu:

Aaaaaa 3 raz próbuje to napisać ale ciągle mi sie internet wyłącza ;/ ja zwarijuje ale nie o tym miało być ;] wieć:

Ale może jak by nakręcili film to by szybciej kolejne części wydali? Ale z drugiej strony ten film pewnie byłby beznadziejny (jak zresztą większąć ekranizacji ja tam wole książki czytać ;P )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CrimsonRose
Adept II roku



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:36, 22 Maj 2009    Temat postu:

Nie, lepiej żeby nie nakręcali ekranizacji, bo znowu wyjdzie to samo co ze Zmierzchem (zniszczy wyobrażenia postaci i całej książki)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 0:36, 23 Maj 2009    Temat postu:

To ja się nie wypowiem, bo mnie się Zmierzch w wersji filmowej podobał bardziej niż książka Smile
Już lepiej porównywać do Wiedźmina - wzięli na warsztat bardzo dobre opowiadania i bardzo dobrych aktorów, a wyszła taka kaszana, że lepiej nie wspominać. Utalentowany scenarzysta i reżyser są w stanie zepsuć nawet najlepszą perełkę. Strzydze te Pomioty z tektury i plasteliny śnią się po nocach XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:53, 23 Maj 2009    Temat postu:

Mnie się w Zmierzchu podobała głównie muzyka Smile A co do ekranizacji ZW, to może lepiej nie sprawdzać, czy filmowcy podołaliby temu zadaniu, czy nie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:43, 23 Maj 2009    Temat postu:

Strzyga napisał:
To ja się nie wypowiem, bo mnie się Zmierzch w wersji filmowej podobał bardziej niż książka Smile
Już lepiej porównywać do Wiedźmina - wzięli na warsztat bardzo dobre opowiadania i bardzo dobrych aktorów, a wyszła taka kaszana, że lepiej nie wspominać. Utalentowany scenarzysta i reżyser są w stanie zepsuć nawet najlepszą perełkę. Strzydze te Pomioty z tektury i plasteliny śnią się po nocach XD


O matko... najlepsze w Wiedźminie było smoczątko... nie mogłam śmiechu opanować Very Happy ... Byłam na tym czymś w kinie- przyznam się, że najpierw obejrzałam film, a potem wzięłam się za książki (mea culpa)- prawda jest taka, że jak zaczęłam czytać, to jedynie Żebrowski mi tam pasował Very Happy No i Andrzej Chyra jako Borch Trzy Kawki (imienia smoka za Chiny ludowe nie umiem napisać). Nie pasował mi Zbigniew Zamachowski (chociaż bardzo go lubię jako aktroa) jako Jaskier... Jaskier był przystojnym blondynem o ile dobrze pamiętam, łamiącym kobiece serca... Zamachowski łamiący kobiece serca??? Eeeeeeee nie. Kompletną porażką jest serial... Obejrzałam dokładnie 1/5 odcinka i wymiękłam. Co do Zmierzchu, w filmie była świetna muzyka- ukłon w stronę Muse zwłaszcza- i film, muszę przyznać, pozytywnie mnie zaskoczył. Podobnie jak przy Wiedźminie za książkę wzięłam się po obejrzeniu filmu. Moje nastawienie było raczej: geez kolejne głupawe romansidło, tym razem z wampirkiem w tle, dla rozhisteryzowanych gorących 16latek. Film przyjemnie mnie zaskoczył, bo okazał się być nie do końca głupawym romansidłem Wink Książka... a różnie z nią bywa Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 13:04, 23 Maj 2009    Temat postu:

sally napisał:
Nie pasował mi Zbigniew Zamachowski (chociaż bardzo go lubię jako aktroa) jako Jaskier... Jaskier był przystojnym blondynem o ile dobrze pamiętam, łamiącym kobiece serca...

Mam dokładnie takie samo zdanie! Zamachowski nieźle zagrał, ale z elfem to nikt by go nie pomylił nawet po ciemku i na ostrym haju, więc Jaskier był z niego jak z koziej rzyci trąbka... Wink Już się bałam, że jestem jedyną istotą, która Jaskra jako blondyna kojarzy, bo kogo z fanów sagi zapytam, to nie pamięta i/lub patrzy na mnie jak na wariatkę, a tu proszę - jeszcze jedna się znalazła Smile

Żebrowski jako Geralt... Hm, wiedźmin miał "paskudną gębę", więc nie wiem, czy Żebrowski, kojarzący mi się nieodmiennie z Panem Tadeuszem (XD) tak tu wybitnie pasował Laughing
Chyra jako Borch - świetny! I aktora jako takiego lubię i grał nieźle.

Najlepsze jest to, jak bije w oczy niski budżet - uczta organizowana przez Calanthe w komnacie niewiele większej niż mój duży pokój, WTF?! No i cudowne plastelinowe Pomioty wypożyczone z Se-Ma-Fora Laughing Nie no, seryjnie, ta cholera rzucająca się na Pavettę i Calanthe, to wygląda jak wywleczona z "Mordziaków" czy innej bajki XD O właśnie, Agata Buzek jako Pavetta też mi bardzo pasowała.

sally napisał:
Co do Zmierzchu, w filmie była świetna muzyka- ukłon w stronę Muse zwłaszcza- i film, muszę przyznać, pozytywnie mnie zaskoczył.

Muse to ci, których piosenka leciała w czasie meczu bejsbolowego Cullenów? Tak, to fajne było, chyba najlepsza piosenka z filmu, nawet sobie ściągnęłam.
Mnie też film pozytywnie zaskoczył, może dlatego, że się nastawiałam na wszystko co najgorsze Laughing Ale nie, całkiem fajnie było. Zaleta taka, że film krótki, nie trzeba się tyle męczyć co z książką Wink (Nie myślałam, że kiedykolwiek taką herezję wygłoszę! Do czego ten Zmierzch doprowadza ludzi...)
Pattison jako Edward był bardzo w porządku, może poza momentami kiedy było zbyt wyraźnie widać, że go umalowano... (Zaraz mi się przypomina znaleziony przypadkiem obrazek przedstawiający jedno takie zdjęcie ucharakteryzowanego na Edka Pattisona z włosem miedzianym i karminowym ust koralem, podpisane "Maybe, he's born with it. Maybe it's Maybelline.") Tak, zdecydowanie bardziej mi się podobał jako Cedric w HP.
Filmowy Jasper - mniam. Alice - fajniejsza niż w książce. Rosalie, moja ulubiona postać, oczywiście świetna Smile
No i te cudowne widoki... Ta zieleń... I te chmuuury... Ech, rozmarzyłam się.Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:17, 23 Maj 2009
PRZENIESIONY
Sob 13:34, 23 Maj 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o muzykę w Zmierzchu to Muse rzeczywiście rządzi, chociaż "Decode" Paramore też świetny, no i akurat mój klimat. No i wstawili moją ukochaną piosenkę Linkin Park "Leave out all the rest". Jeszcze inna piosenka która mi się spodobała i ja sciagnęłam po obejrzeniu filmu to ta co leci gdy tańczą na balu, na samym końcu. Cóż, trzeba przyznać że muzyka jest w tym filmie maksymalnym plusem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:10, 22 Maj 2009
PRZENIESIONY
Sob 13:36, 23 Maj 2009    Temat postu:

Ostatnio się zastanawiałam: gdyby zrobili ekranizację Wiedźmy (co mam nadzieje się nie zdarzy) kogo by obsadzić w roli Lena... jak dla mnie Brad Pitt byłby ekstra, ale młodszy. Ostatnio sobie zrobiłam maraton starych filmów z nim i normalnie... mniiaam

Musiałam te kilka zgubionych postów wstawić na koniec, bo inaczej się nie dało, a chciałam mieć je w jednym miejscu. Za utrudnienia przepraszam, w ramach odszkodowania za straty moralne mogę zaproponować ciastko z arszenikiem, ewentualnie mogę zadedykować ff Smile - Strzyga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:26, 22 Maj 2009
PRZENIESIONY
Sob 13:40, 23 Maj 2009    Temat postu:

Brad Pitt na Lena? ciekawy pomysł, nie powiem... Z tymże jakoś mi on jednak nie pasuje Very Happy Może jakbym wiedziała jak wyglądał 20 lat temu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 17:40, 22 Maj 2009
PRZENIESIONY
Sob 13:41, 23 Maj 2009    Temat postu:

Naprawdę nie wiedziałam, co zrobić najpierw - spaść z krzesła, walnąć głową o biurko, czy polecieć zrobić sobie pranie mózgu...
Nie no, ludzie, ekranizacja Wiedźmy?! Żenada by wyszła... Czy może inaczej - zapewne nadal płakałoby się ze śmiechu, ale mniej więcej tak, jak przy ekranizacji wiedźmina, czyli humor byłby raczej niezamierzony...
Poza tym, myślmy realnie - nie zanosi się, żeby Wiedźmę tłumaczono na jakikolwiek język nie-słowiański. Więc skąd w ogóle pomysł z Bradem Pittem?
(No i znowu będziemy gadać o plum-plumach Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:50, 22 Maj 2009
PRZENIESIONY
Sob 13:41, 23 Maj 2009    Temat postu:

nie Plumek odpada Razz Jakoś jego przeraźliwie maślane oczyska do Lena nie pasują.
alicee jak się chcesz przekonać czemu mi akurat Pitt się zahaczył to obejrzyj sobie: "Meet Joe Black"(za cholere nie pamiętam jak te nazwe przekręcili na polski) albo "Mexicana", po prostu się zakochałam:D

Wiem że sama wizja ekranizacji jest przerażająca, ale tak tylko teoretyzuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Multimedia
/ Filmy
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 1 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin