Lie to Me vel Magia Kłamstwa

sally

w związku z tym, że skończyła się wakacyjna seria "White Collar" musiałam znaleźć sobie coś nowego do oglądania (tak, ja wiem, że House się już zaczął, ale to za mało Wink

) no więc szukałam i szukałam, aż w końcu znalazłam...

głównym bohaterem jest dr Cal Lightman, który jest specjalistą (jak to ładnie określa jego była żona: bogiem) w dziedzinie mikroekspresji... czyli, Cal zajmuje się odczytywaniem emocji z ludzkich twarzy, na podstawie tego, co się dzieje z mięśniami naszej twarzy przez 1/5 sekundy potrafi określić, czy ktoś kłamie (czy dana osoba coś ukrywa, itp. itd.) więcej o serialu przeczytajcie sobie na stronce [link widoczny dla zalogowanych]

jak dla mnie, ten serial sam w sobie jest po prostu genialny... postać Cala trochę przypomina dr House'a, ale w sposób, który absolutnie nie zraża do serialu, ani do postaci samej w sobie (jakaś trauma z przeszłości, geniusz, no i oczywiście wybitna inteligencja i spostrzegawczość)... co więcej, gra go Tim Roth, aktor znany m.in. z filmów Quentina Tarantino...

w dodatku, jest też kilka innych postaci godnych uwagi (mój ulubieniec to Eli Loker- mężczyzna, który mówi WYŁĄCZNIE prawdę Smile

)...
Eli:

i na koniec dr Cal Lightman Smile

Madlenita

Spodobał mi się ten serial, pamiętam, że starałam się oglądać wszystkie odcinki, ale całości nie obejrzałam....

sally

to, co mnie osobiście się bardzo spodobało, to fakt, że twórcy zdecydowali się zakończyć serial w momencie, kiedy był jeszcze ciekawy (a nie tak jak np. White Collar, którego nie widziałam od dwóch sezonów i nie zamierzam nawet do tego wracać... po mimo całej mojej miłości do Neala)... i nie powiedzieli wszystkiego tak do końca...