Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Oksana Pankiejewa "Los Króla"
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:49, 28 Paź 2010    Temat postu: Oksana Pankiejewa "Los Króla"

Pozwoliłam sobie skopiować informacje o autorce ze strony fabryki Smile

Urodziła się w Nikopolu w Dniepropetrowskim okręgu byłego Związku Radzieckiego, a obecnie Ukrainy. Mieszka tam po dziś dzień. W 1984 ukończyła szkołę, w 1989 – Kalininski Uniwersytet Państwowy (filologię romano-germańską, kierunek Język i literatura angielska). W latach 1989-1991 pracowała jako nauczyciel języka angielskiego, od 1991 do 2005 – w szpitalu w fabryce stopów żelaza w Nikopolu. Pisać zaczęła w roku 2000 i od tej pory tworzy przynajmniej jedną książkę w roku.
Pierwsza z nich ukazała się w druku w 2004. W chwili obecnej autorka zajmuje się wyłącznie pisaniem. Prywatnie jest żoną rysownika Dmitrija Łabzowa oraz matką dwójki psotnych chłopaków.

Seria "Los Króla" albo (to chyba informacja od ciebie ragano Smile ) w zależności od wydania "Historia Dziwnego Królestwa" liczy sobie 10 tomów.
W Polsce niedawno wydano pierwszą część "Przekraczając Granice".
Opowiada ona o kilku barwnych postaciach i nieco przybliża nam świat (sądzę, że w dalszych tomach będzie pokazany o wiele bardziej obrazowo).

Krótko o "Przekraczając granice"
Olga, studentka filologii hiszpańskiej mieszkanka naszej Ziemi (świat alfa) zostaje zamordowana pod koniec 20w. na Ukrainie. Przypadkiem ściąga ją na świat delta, do królestwa Ortanu, młodziutki mag, książę Mafiej.
Olga poznaje rodzinę królewską, błazna Żaka, nimfę Azille... Z początku wszystko wydaje się bardzo piękne lecz Olga zaczyna poznawać i te smutniejsze strony ortańskiego królestwa. Dowiaduje się o smoku, któremu królestwo musi składać ofiary. O Mistralii w której dzieją się podobne rzeczy co w Niemczech w czasach wojny (no tak w przybliżeniu) Very Happy
W zasadzie świat delta przypomina nasze średniowiecze. Jest jednak ciekawiej ponieważ różne przedmioty ze świata alfa się do niego czasem przenoszą Very Happy Np. Mimo, że wojsko walczy na miecze, zakute w zbroje to król jako były policjant biega sobie wszędzie ze swoim pistoletem Very Happy
A plastikowa bransoletka czy też spinka potrafi kosztować fortunę, bo to takie niezwykłe na Delcie Very Happy


Tytuły Książek (co mogłam to przetłumaczyłam, proszę o pomoc w tłumaczeniu reszty i korektę Smile ) :

1."Пересекая Границы" ("Przekraczając Granice")
2."О пользе Проклятий" ("O korzyściach klątwy")
3."Поспорить с Судьбой"
4."Люди и Призраки"
5."Шепот Темного Прошлого"
6."Рассмешить Богов" ("Rozśmieszyć Bogów")
7."Путь, выбирающий нас" ("Los wybierający nas"???)
8."Песня на двоих" ("Pieśń na dwa głosy"???)
9."Поступь Повелителя"
10."Дороги и сны" ("Drogi i sny")

Proszę o komentarze Embarassed


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Iblis dnia Czw 23:22, 28 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:26, 28 Paź 2010    Temat postu:

1. Przekraczając granice
2. O korzyściach klątwy
3. Pokłócić się z Losem
4. Ludzie i duchy (ewentualnie widma, zjawy itp.)
5. Szept Ostatniego Ciemnego (zależy jak interpretować "proszlego" - może nam wyjść całkiem co innego)
6. Rozśmieszyć Bogów
7. Droga, wybierająca nas
8. Pieśń na dwóch (ew. dla dwojga - skąd mamy wiedzieć o co c`mon...)
9. Postęp Władcy (ew. krok, decyzja i inne synonimy)
10. Drogi i sny


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:31, 28 Paź 2010    Temat postu:

O rany, dziękuję SmileSmileSmile
To co z tym 11 tomem? Twisted Evil
Zaczynam mieć zasadnicze problemy z interpunkcją o tak późnej porze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ragana
Adept II roku



Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:01, 29 Paź 2010    Temat postu:

kuszumai napisał:
1. Przekraczając granice
2. O korzyściach klątwy
3. Pokłócić się z Losem
4. Ludzie i duchy (ewentualnie widma, zjawy itp.)
5. Szept Ostatniego Ciemnego (zależy jak interpretować "proszlego" - może nam wyjść całkiem co innego)
6. Rozśmieszyć Bogów
7. Droga, wybierająca nas
8. Pieśń na dwóch (ew. dla dwojga - skąd mamy wiedzieć o co c`mon...)
9. Postęp Władcy (ew. krok, decyzja i inne synonimy)
10. Drogi i sny


Tytuł piątego tłumaczyłabym jako Szept Ciemnej Przeszłości", ósmego - "Pieśń dla dwojga", dziewiątego "Krok Władcy"

11 i 12 tom się piszą, sądzę, że w najlepszym przypadku w zimie w necie zgodnie z tradycją pojawi się jakieś 5 rozdziałów jedenastego, potem autorka jeszcze chwilę będzie poprawiać, przekaże do wydawnictwa i jeszcze kilka miesięcy trzeba będzie poczekać na wydanie tych książek. Podejrzewam przy tym, że nie będą wydane dwa na raz, tylko każą fanom się pomęczyć w oczekiwaniu na ostatni.

Co prawda początkowo miało być 10 tomów, ale historia się rozrosła Smile

W moim przekonaniu seria jest genialna, choć nierówna. Nie wiem jak to wypadło w tłumaczeniu, nijak się do księgarni wybrać nie mogę
Twisted Evil. Osobiście wydaje mi się, że może to być dosyć trudne do tłumaczenia i do przekazania sensu licznych specyficznych żartów z tej książki.


Iblis, specjalnie dla Ciebie fragment o pierwszym spotkaniu Olgi i Cantora:

- Witaj, Azille. – Cantor znowu się uśmiechnął i postawił lody na stół. – Jak idzie?
-Dobrze, -odpowiedziała. – A ty? Jeszcze się nie zdecydowałeś?
-Prawie, - kiwnął głową Cantor. – Ale nie dziś. Przedstawisz mnie swojej przyjaciółce? Widziałem ją przed chwilą tutaj.
- Tutaj? – Azille zaczęła kręcić głową w poszukiwaniu przyjaciółki. – Rzeczywiście, tam jest. O, tu jest cała biblioteka.. Trzeba jej powiedzieć, żeby szła do domu.
- Czemu? – zdziwił się Cantor. – Coś tu nie tak?
-Przecież widziałeś Kozaka? Znasz go?
- Trochę. A widziałaś, co zrobił?
-Widziałam. Ma takie miłe zaklęcie własnego autorstwa „ Stań się sobą”.
-O, - cicho powiedział Cantor. – Wyobrażam, co się tu zacznie dziać, jak wszyscy w tej knajpce staną się sobą… Dopóki są trzeźwi, to dobrze, a jak wypiją.. A czemu ty nie wychodzisz?
- To nie jest dla mnie straszne, zawsze jestem sobą. A Olgę trzeba stąd wyprowadzić, bo będzie skandal. Widzę, że czepek już zdjęła, a więc zaczęło się.
- A co ma z tym wspólnego czepek?
- Nie lubi go, - uśmiechnęła się Azille. – Nosi, bo tak wypada i klnie przez to cały czas. A ona w istocie jest buntowniczką i stając się sobą będzie buntować się przeciwko wszystkiemu, co jej się nie podoba. I będzie skandal.
.....

-Cześć, - powiedziała Olga, kiwając przyjaciółce.
- Witaj, - uśmiechnęła się nimfa. – Poznajcie się. Olga, a to Cantor.
Olga pewnie wyciągnęła rękę dla uścisku tak, aby nowy znajomy nie miał wątpliwości i nie próbował jej całować w rękę.
Mistralijczyk spokojnie uścisnął jej dłoń, nie wypowiadając żadnych wątpliwości i uśmiechnął się.
- Bardzo mi miło, ale niech mnie pani tak nie nazywa. To imie … jest dla wąskiego kręgu.
- To jak mam do pana mówić? – zapytała Olga.
-Jak pani chce.
Olga jeszcze raz popatrzyła na nowego znajomego, wybierając po cichu ładne hiszpańskie imiona. Z nieznanego jej powodu wydawało się, że imię powinno być hiszpańskie, albo dlatego, że według niej mistralijczycy mówili po hiszpańsku, albo z powodu jego egzotycznego wyglądu. Śniady, czarnooki, z długimi prostymi włosami, również ognisto-czarnymi, Cantor przypominał jej Latynosa. A jego narodowe mistralijskie ubranie powodowało, że wyglądał jak bohater filmu kostiumowego. Cantor był ubrany w wąskie czarne spodnie z bardzo szerokim pasem, upiększonym blaszkami, czarną krótką rozpiętą kurtkę i taką samą czarną koszulę z rozpiętym kołnierzem. Dopełnieniem była czarna chusta na szyi i długi kolczyk w uchu.
-Będę mówić do pana Diego, - powiedziała Olga.
-Czemu> - nagle zapytał, a w jego głosie słychać było zdziwienie i zaskoczenie.
- Bo jest pan podobno do Zorro, - wyjaśniła Olga.
- A-a, - uspokoił się świeżo upieczony Diego, nawet nie zapytawszy, kim jest Zorro i w czym są podobni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ragana dnia Pią 16:38, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:02, 31 Paź 2010    Temat postu:

Ragano kocham cię O_O Very Happy

Z wielkim bólem i strasznie się męcząc zaczęłam czytać po rosyjsku i nawet jakoś tam mi idzie Very Happy

A możesz dać fragment o pierwszym spotkaniu Szellara i jego wybranki ? Twisted Evil
Bo on mnie naprawdę kręci :3

O, może kupisz sobie część pierwszą i powiesz mi później jakich tam żartów nie przetłumaczono?
Choć, według mnie książka bardzo zabawna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ragana
Adept II roku



Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:08, 01 Lis 2010    Temat postu:

Ale to ich pierwsze spotkanie to nie jest jakieś specjalnie ciekawe, jak sobie dobrze pamiętam Smile Poszukam jakiegoś fajnego kawałka i przetłumaczę Smile

Drugi tom jest fajny - romans Olgi, przygotowania do walki ze smokiem i oczywiście walka Szellara z Komisją (od wybierania ofiar dla smoka).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ragana
Adept II roku



Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:57, 01 Lis 2010    Temat postu:

No to najpierw fragmencik o tym jak Szellar się dowiedział o istnieniu swojej wybranki. Szellar poznał listę ofiar dla smoka i poszedł pić do Żaka.

Co robić, Żak, co robić? Gubię się w tym. Wypijmy, co? Przecież się nie da kierować państwem w takiej sytuacji… Zresztą to pewnie już niedługo potrwa, skoro się dowiedzą, ze planowałem ich likwidację, to nie będą czekać do jesieni. Żak, uciekaj stąd, co? Nie, prawda. Zabieraj Mafieja i wiej do Pomorza. Zabiją przecież. Mnie może i nie, ale ciebie na pewno zabiją. Milczysz? Dobra, milcz. Pij. Co nam jeszcze pozostaje? Po takim wyborze nikt mnie już nie podtrzyma w razie przewrotu czy czegoś w tym rodzaju. Wiesz jak się przeszli po arystokracji tym razem… Zresztą, ty i tak nikogo z nich nie znasz, nie interesuje ciebie to, a ja ich wszystkich znam i będę musiał patrzeć im w oczy… Piętnaście osób zamiast dziesięciu i wszystkim znam. Tylko jedno imię jest mi nieznane. Nie wiesz kim jest baronówna Kira Armandi? Nie słyszałeś? Po cóż pytam, skoro sam nie znam, skąd ty masz wiedzieć… Płacz, Żaku, płacz. Nalać tobie jeszcze? Cóż mogę więcej zrobić…

Następny fragment będzie o pierwszym spotkaniu Smile
Kira usiłuje dostać się do króla, na szczęście spotkała po drodze Olgę, która prowadzi Kirę do Elmara, aby ten z kolei przedstawił Kirę Szellarowi:

- Elmarze, - poprosiła Olga. – A nie mogłbyś najpierw nam pomóc, dopóki Kira jeszcze jest trzeźwa, a potem się napijemy? Ona bardzo potrzebuje spotkania z królem. Ma do niego ogromną prośbę na wagę życia i śmierci. A nie ma komu ją zaprowadzić do niego i przedstawić. Elwira obsmarkana w transie, Żak pijany jak hydraulik, nie mam do kogo się zwrócić w tej sprawie. No przecież nie będę gwizdem Camillę wzywać? Pomożesz?
No to wejdźcie, - westchnął Elmar. – Szellar siedzi u mnie w pokoju, jako coś pośredniego pomiędzy Żakiem a Elwirą, a mu z Azille dotrzymujemy mu towarzystwa.
O, w sam raz! – ucieszyła się Olga i pociągnęła Kirę za rękaw. – No, chodź. Elmarze, a co z nim jest? Jeszcze nie osiągnął etapu różowych słoni?
- Bez przesady, - z wyrzutem powiedział Elmar. – On jest praktycznie trzeźwy. A co z nim… Przez ten wybór, przypuszczam. Z powodu ciebie, z powodu Żaka, z powodu Krassa i innych wiernych mu ludzi, którzy ucierpieli przez wierność i którym nie może pomóc. A jeszcze jakieś kłopoty się przytrafimy jemu i Flawiusowi w jego służbie. Dawno nie widziałem jego królewskiej mości w takiej depresji. Szczerze, nigdy nie widziałem. Dajcie płaszcze, sam powieszę. Wczoraj lokala zwolniłem, a nowego jeszcze nie znalazłem…
- A za co?
- Było za co, - burknął Elmar, co oznaczało odmowę wyjaśnień. – Wchodźcie. Może Szellar chociaż na twój widok się ucieszy.
- Ta…, - zasmuciła się Olga. – Jeszcze bardziej się zasmuci…
Król Szellar III siedział przy stole w salonie, opierając brodę na pięściach bezsilnie gapił się w przestrzeń. Był dokładnie taki, jak Kira go wybrażała na podstawie licznych opisów –brzydki jak mieszkaniec Londrii, krótko obcięty, z fajką w ustach. Obok siedziała niewiarygodnie piękna dziewczyna z dziwnymi oczami – chyba ta słynna nimfa Elmara.
- Szellar! – rzekł książę, przeciskając się przez drzwi w ślad za dziewczynami . – Zobacz, kto do nas przyszedł!
Król pokręcił głową, zobaczył Olgę i obojętność w jego spojrzeniu znikła, ustępując miejsca bólowi.
Witam waszą królewską mość! – współczująco powiedział Olga, bezczelnie pomijając przysiady i inne szczegóły etykiety. Na szczęście, jej bezczelności nie wystarczało na to, aby zwracać się na „ty” do króla, bo to by ostatecznie dobiło Kirę. – Poznajcie się, to Kira Armandi.
Król spojrzał na Kirę, odłożył fajkę i powoli wstał, nie odrywając od niej oczu, jakby się o coś zaczepił. Ona się pokłoniła tak jak należy i z szacunkiem zatrzymała się w kilku krokach od stołu, a król wciąż stał, wyprostowany i patrzył się na nią z jakimś chorobliwym zainteresowaniem. Potem nagle się opamiętał, zawstydził się, krótko się pokłonił w odpowiedzi, mruknął, że bardzo się cieszy i znowu usiadł.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:43, 02 Lis 2010    Temat postu:

Dzięki *_____* *taniec szczęścia* Czyli ta komisja wybrała tyle osób w tym bliskich króla? A mi się wydawało, że tylko co rok wybierają jedną pannę.....
Zaczęłam czytać drugi tom i tam jest mowa o tym, że Szellar może stracić koronę z powodu ufnego dziadka o ile pamiętam O_O. W pierwszym tomie Alicja też mu czymś takim grozi.... O co biega? Very Happy

A tak na marginesie, szkoda, że w wersji polskiej nie ma oryginalnych ilustracji Sad no i mapy. Bardzo to ułatwia orientację w powieści.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ragana
Adept II roku



Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:27, 02 Lis 2010    Temat postu:

Alicja opanowała największego drania z tej Komisji i oczywiście zmusiła do tego, że wybrać na ofiary osoby najbliższe Szellarowi i jego przyjaciołom. Kira tam się załapała, dlatego że podpadła innemu członkowi tej Komisji.
Na czym ta Komisja polega i dlaczego jest nieruszalna pewnie wkrótce doczytać, bo to jakoś jest w miarę na początku drugiego tomu jest wyjaśnione. Szellar chyba Oldze to będzie tłumaczył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:47, 04 Lis 2010    Temat postu:

Brzmi jakby była demonem Twisted Evil

W weekend opanuję swego wewnętrznego lenia, to ja go rzucę na łóżko a nie on mnie Very Happy Very Happy Very Happy i zacznę w końcu porządnie to czytać Very Happy

O ile mi Kuszumai podrzuci jakieś tablice rosyjskie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lee
Adept I roku



Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:12, 30 Lis 2010    Temat postu:

Witam ostatnio kupiłem sobie tą książeczke i bardzo mnie zainteresowała Smile czy wiadomo kiedy u nas ukaże się 2cz. ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:42, 04 Gru 2010    Temat postu:

To super, że ci się podoba Very Happy
Zapewne za rok, po wakacjach, na stronie fabryki zapowiedzi nie ma. Ale pojawia się dużo pozytywnych recenzji na temat tej książki i można ją kupić w każdej księgarni, a jest tak z niewielką ilością nowości. Sądzę, że fabryka postanowiła ostro promować Oksanę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:53, 24 Lut 2011    Temat postu:

Wkurza mnie Olga. Co się z Cantorem co stanie, to pierdzieli, że się tak wyrażę z innym. No tak trudno poczekać sobie na tego cudownego faceta (cóż, że z przeszczepioną skórą, i tak fajny jest)?! Najpierw Arturo, teraz głupi Habbard czy jak mu tam było... Dziewice to deficyt, ale już wierność jest na wyczerpaniu.

Jeden Szellar wierny jest - zuch chłopak.


I biedna Iblis do tej pory nie odpisała mi na sms-a: "Znajdź mi choć jedną dziewicę w Ortanie a cię ozłocę".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:45, 03 Mar 2011    Temat postu:

A Teresa nie była dziewicą? O_o

Ej nie dostałam takiego smsa Razz

Co za facet z przeszczepioną skórą? I dlaczego? Chodzi ci o El Draco? Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monika78
Adept VII roku



Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:26, 08 Mar 2011    Temat postu:

Ja dopiero jestem na szóstym rozdziale "Przekraczając granice" i jak na razie książka mi się podoba. Co do faceta z przeszczepioną skórą, to chodzi chyba o Cantora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin