Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wampirza toplista
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Co w paprociach piszczy
/ Tudor Wybawiciel "Krwiopijcy"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:13, 23 Kwi 2010    Temat postu:

... ale to tylko książka. O,o

To znaczy mama alicee wymiata Razz, wolno mieć własne zdanie, tylko po kiego muchomora od razu tyle wrogości.
Tja, Robert P. szczerzy zęb... khem, khem, znaczy patrzy się z każdego plakatu, strategicznie rozrzuconego po mieście (może to działa jak Agent Smith z "Matrixa" Wink hie hie hie). Może to denerwować, drażnić, a to kretyńskie uwielbienie Edwarda przez młodsze - szczególnie mocno-młodsze - fanki może powodować, że pukasz się w czoło Rolling Eyes.
Tylko, że to nadal jest postać fikcyjna, książkowa, wobec której szkoda czasu i nerwów na tryskanie jadem.
Takie moje zdanie xP

"Zmierzch" miło mi się czytało, bo to jest chyba fenomenem tej książki: czyta się. Ambitny nie jest, wybitny literacko też ni, postacie są płytkie...
Książka "wchodzi".
Zastanawia mnie czy autorka pisząc "Zmierzch" myślała o napisaniu dobrej historii, czy poznała prawa marketingu i napisała tak, by zyskać wysoką sprzedaż. Razz
Ale to chyba nie miejsce na takie rozważania - offtop się robi. Razz

Mikko, Wijaro, nie domyślacie się dlaczego jest tak popularny? Smile
Czy tylko chcecie podręczyć verkę-2? Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Pią 12:15, 23 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:21, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Ja tam nikogo dręczyć nie chcę - przeszła mi aż taka niechęć do Z. Tylko mimo wszystko to mnie zastanawia - i nawet nie chodzi mi o sam Zmierzch, ale o fenomen Edka - bo znam co najmniej dwudziestu lepszych / zabawniejszych / romantyczniejszych / szlachetniejszych / itp bohaterów książek, którzy nie wywołują takiej histerii.
To znaczy ja wiem: marketing itd plus film. Ale sama postać Edwarda jest dla mnie co najmniej śmieszna - co już opisałam w moim opku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:50, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Ja także nie mam na celu robienia komukolwiek na złość. Zdaję sobie sprawę, że społeczeństwo nie zawsze docenia dobrą literaturę, ale jako fanka tej mniej poczytnej grupy książek oraz gimnazjalistka (Edzio Boom szerzył się nawet między przyjaciółkami) dostaję już odruchu wymiotnego na dźwięk tego tytułu.
Poza tym- to co mówi Mikka, istnieje wielu urzekających bohaterów książkowych, którzy nie mają samych zalet, a ze wszystkimi swoimi wadami (które sprawiają, że stają się bardziej ludzcy, nie mówiąc już o tym, że kreują charakterek) są rewelacyjni.
Ja rozumiem, że każda ma swojego wykreowanego księcia z bajki, ale powiedzcie mi, DLACZEGO dla 80% globu jego uosobieniem jest Edward?! To jakaś zbiorowa oznaka złego gustu, czy co? Wszak ten Edward to chodząca ciepła klucha jest. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:13, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Oj, no bo wiecie... Wink Wbrew pozorom cholerna masa kobiet (bo tłajlajtowe szaleństwo dotyczy przecież nie tylko nastolatek Rolling Eyes ) jednak marzy o ideale. Nigdy oczywiście czegoś takiego na oczy nie widziały, więc tym o nieco mniejszej wyobraźni nie jest trudno uwierzyć, że Ed jest idealny - skoro autorka cały czas to podkreśla, najwyraźniej tak jest Confused Kurczę, doszłam chyba do jakiegoś niezdrowego wniosku - że podatne umysły dały się zahipnotyzować Pani Mormonce. Ona pisze, że Ed jest młody bóg (bug raczej jak dla mnie Wink )(nie obrażając fanek) - one powtarzają, że Ed jest młody bóg.
Nie no, przegięłam teraz. Ale coś w tym chyba jest, że niektóre tłajaltgirls (nie mówię rzecz jasna, że wszystkie) zwyczajnie nie myślą, dają sobie wmówić, że białe jest czarne, a marmurowe - seksowne. Zwłaszcza że tłajaljt cieszy się gargantuiczną (niah niah, uwielbiam to słowo, a tak rzadko mam okazję go używać Wink ) popularnością wśród panienek nie obcujących na ogół z literaturą inną niż menu fastfooda.


Wijara napisał:
alicee napisał:
A ja, że mam śmieszną mamę Twisted Evil Młodsza siostra zaczęła czytać zmierzch. Zachwycić się nie zdążyła, kiedy rodzicielka zaobserwowała, co też to młode trzyma w łapkach. Z okrzykiem "przecież to jest o wampirach, nie dla dzieci!" książkę wyrwała i oddała w moje ręce. Zaopiekowałam się należycie Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil


(Żeby nie było - nie, nie zniszczyłam wcale cudzej własności, bo to była moja własna własność, podwędzona z mojej własnej półki. Schowałam po prostu głęboko, tak żeby siostrzyczka nie znalazła. )


I chwała Ci za to, Alu, każde dziecko więcej przeciągnięte na jasną stronę mocy to już pewien sukces wychowawczy Wink
Gorzej, jeżeli siostra pożyczy od którejś z koleżanek- mogę się założyć, że połowa klasy ochoczo wyciągnie do niej rączki.

Ale kiedy nie pożyczy, bo się będzie bała Wink To bardzo jednak posłuszne dziecko jest Very Happy

Zresztą, taką mam cichą nadzieję, że by jej się nie podobał Zmierzch. Agusia czytuje fantastykę - lekką i dla dzieci, trudno żeby inaczej, ale wątki romansowe ją nudzą, a czasem zdarza jej się zakrzyknąć, że jakiś bohater jest nudny i "zdechły". Więc nadzieja, że coś z niej kiedyś będzie - jest... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Arcymag



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:25, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Wijara napisał:
Ja rozumiem, że każda ma swojego wykreowanego księcia z bajki, ale powiedzcie mi, DLACZEGO dla 80% globu jego uosobieniem jest Edward?! To jakaś zbiorowa oznaka złego gustu, czy co? Wszak ten Edward to chodząca ciepła klucha jest. Razz
Ty tak uważasz, ja tak uważam, ale tym, którym o kasę chodzi... no cóż, pewnie też tak uważają, ale jeżeli mają z tego pieniądz, to nie wyrwą się z takim tekstem, no nie. To się podobno nazywa antydunping kadrowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karollka15
Adept III roku



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:31, 03 Maj 2010    Temat postu:

Nareszcie znalazłam jakieś dziewczyny, które NIE ubóstwiają Edzia Cullena. Tak trzymać Very HappyVery Happy Jak słyszę moje koleżanki w gimnazjum, które mówią jaki to on boski to uciekam gdzieś, żeby czegoś brzydkiego i niemiłego im nie powiedzieć.
Moja lista ulubionych wampirków:
1. Len (Wiedźma)
2. Jean Claude (Anita Blake)
3. Bones (Nocna Łowczyni)
i jest jeszcze kilku, ale Ci trzej są dla mnie najlepsi Very HappySmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maina
Adept I roku



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gloucester
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:32, 12 Maj 2010    Temat postu:

1. Angel -David Boreanaz-Angel
2. Lestat de Lioncourt-Stuart Townsend -z Królowej Potępionych (Queen of the Damned)
3. Len (Wiedźma)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilria
Adept II roku



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk. Górny.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:25, 12 Maj 2010    Temat postu:

1. Damon Salvatore - wybaczcie, ale uwielbiam go po prostu Very Happy
2. Len - bądź co bądź, fajny był ^^
3. Vlad Dracula z "Wampiru z przypadku" - niby taki niedostępny, a w sumie kochający...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lilria dnia Śro 20:30, 12 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cicha 21
Adept V roku



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:23, 16 Maj 2010    Temat postu:

Lestat - z Kronik wampirzych
Stafan - Zew Księżyca
Jean-Claude z serii o Anice Blake
Len - Zawód Wiedźma


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyrd
Adept I roku



Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:23, 31 Maj 2010    Temat postu:

Moi ulubieńcy to Bones z Night Huntress i Eric Sinclair z serii o Betsy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yukiyuki
Adept VII roku



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:20, 26 Lip 2010    Temat postu:

A ja podaje własną kolekcję wampirza:

* Vampire Princess Miyu - z mangi i anime pod tym samym tytułem (kto jest fanem wampirów po prostu znać powinien, a jakoś chyba nikt tego nie wymienił Razz co prawda jest kobietą, ale postać genialna
* D - z anime Vampire Hunter D (półwampir więc sie chyba klasyfikuje)
* Bones z serii o Night Huntress (w Polsce dostępna tylko w ebookach)
* Dimitri z Akademii Wampirów
* Dracula z filmu "Dracula" F.F. Coppoli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:15, 27 Lip 2010    Temat postu:

Miyu nie jest zgorsza... Smile Lubię ją i nie mam nic przeciwko jej płci ^^'

"D" jest lepszy w wersji nowelkowej niż animowanej Smile (dla nie wtajemniczonych: w Japonii książki są często wydawane nie tylko jako słowo pisane, ale asystuje mu masa ilustracji, lepszych bądź gorszych. Dla przykładu: japoński "Zmierzch" liczy sobie chyba 14 tomów w którym niektóre sceny są przedstawione za pomocą komiksowych rysunków) - "Vampire Hunter D" to jeden z tych komiksów/nowelek, który zachwyca skomplikowaną i zwiewną kreską, której po prostu nie da się zaanimować nie ujmując jej jednocześnie magii Smile
Autor rysunków - artystyczny Yoshitaka Amano - później współpracował z Neilem Gaimanem przy komiksie z serii Sandman, "Łowcy Snów" Very Happy (i tutaj zaczynam skakać ze szczęścia, bo nie dość, że Gaiman, a to nazwisko samo za siebie mówi, to jeszcze rysunki Amano Very Happy mniam!)
Zobaczcie jakie cudne ilustracje ("D" na koniku):

Historia sama w sobie bardzo mi się podoba - D jest bardzo ciekawy (szkoda, że twórcy współczesnych mang tak bezczelnie zerżnęli z pomysłów autora i teraz co chwila się napotyka postaci z podejrzana paszczą we wnętrzu dłoni Confused), a wampiry mieszczą się w tych klasycznych ramach (nic się nie błyszczy w słońcu Razz).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yukiyuki
Adept VII roku



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:09, 27 Lip 2010    Temat postu:

Ja do noweli D nie miałam dostępu, chociaż grafiki są mi znane... Kreskę Amano znam i uważam za genialną. Artbooki z jego grafikami wymiatają Smile

Ale i tak najbardziej lubię film kinowy - Bloodlust. Uwielbiam w nim wszystko i jest to chyba moje ukochane anime ever. D jest świetną postacią, chociaż lekko milkliwą Razz O wiele bardziej barwna jest jego łapka-paskuda.

Meiera Linka z Vampire Hunter D też mogłabym tu dopisać, ale jakoś mnie jego naiwność ostatecznie dobiła, więc jednak nie ;-D

Wracając do Miyu, to uwielbiam także kreskę Narumi Kakinouchi. Jej mangi są ślicznie rysowane i wszystkie w klimatach nadprzyrodzonych (wiele serii się ze sobą wiąże postaciami głównych lub pobocznych bohaterów). A artbooki są przepiękne... Klimatyczne pastele, rozmyte barwy. I śliczne postacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:50, 28 Lip 2010    Temat postu:

Lubię Miyu. A Lavę, to już szczególnie (a właśnie - to w końcu Lava czy larva?).


A tak z mangowych to jeszcze Vampire knght, karin i oczywiście Rosario to vampire (jak krzyż można nazwać różańcem?). Być może zauważyłyście jak wyostrzyli kreskę w anime (szczególnie widać to po oczach).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mfabry
Adept IX roku



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:46, 28 Lip 2010    Temat postu:

Mnie w pamięć zapadł Alucard z Hellsinga. Zdrowo trzepnięty w głowę (pewnie kwestia długiej i przymusowej diety), ale nie pozbawiony specyficznego uroku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Co w paprociach piszczy
/ Tudor Wybawiciel "Krwiopijcy"
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27  Następny
Strona 24 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin