|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:15, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kompletnie mi się nie podoba Ani na Lena, ani w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sandemo
Adept I roku
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:49, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W "pamiętnikach wampirów" nawet nieźle gra ale jakoś inaczej wyobrażam sobie Lena...
W końcu to ma być Białowłosa Strzyga, jedyna, niepowtarzalna..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Soiree
Adept VII roku
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:04, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówczyniami. Według mnie Len to niestety nie jest. Za to bardzo uważnie przyglądałam się ostatniemu rozpatrywanemu osobnikowi. Chyba pan na S. się nazywał, ale nie pamiętam... Bardziej Lenowaty według mnie... (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:43, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tak w ogóle to nie wiem, co to za pomysł, aby Lena grał aktor, który występował już gdzieś w roli wampira. Rozumiem, że charakteryzacja może zmienić go niemal nie do poznania, ale z przypadkiem Erica nie za wiele można zrobić. No i jakby to wyglądało? True Blood i Wiedźma z tym samym (w podświadomym, dużym uproszczeniu) wampirem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ayu
Adept I roku
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:17, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak wampir dobry, to można go powykorzystywać... Ale w sumie... Gdyby był film z Wiedźmą, to głównych bohaterów powinni zagrać jacyś nieznani* albo mało znani aktorzy, to by był taki BŁYSK nowości ...
Ale poprzedni kandydat, Stepanov... jak dla mnie jest świetny!
*Nie dajemy przecinka przed "albo",
I proszę nie wyłączać BBCode'a w postach Marna ochrona przed zakolorowaniem, bo ja go i tak mogę sama włączyć - alicee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosi
Adept V roku
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:17, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem ideę błysku nowości i z ideą samą w sobie się zgadzam. Tylko nie wiem jak by miało być z praktyką. Poza naprawdę kilkoma wyjątkami błyski nowości okazały się samymi niewypałami. Nie wiem czy film/serial mogłoby zepsuć coś bardziej niż blondwłose drewno o porażającej urodzie.
Swojej propozycji nie będę jednak bronić bo nie jestem jakoś szczególnie przywiązana.
A skąd pomysł, że aktor ma wcześniej grać wampira? Znikąd. Informacja była czystą ciekawostką na temat aktora.
Mój osobisty typ powinien mieć jedną cechę - wciągające, trochę straszne i niesamowicie przenikliwe oczy telepaty. Reszta to w gruncie rzeczy kwestia gry aktorskiej i magnetyzmu samego aktora na ekranie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:36, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
gosi napisał: | A skąd pomysł, że aktor ma wcześniej grać wampira? Znikąd. Informacja była czystą ciekawostką na temat aktora. |
Ekhm, ekhm... Raczej ciekawostką na temat sporego szeregu aktorów, których ostatnio wysyp w tym temacie. To nie był pojedyńczy przypadek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:32, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z ciekawostek: wyprodukowano serię animowaną "Wampiry z Hollywood" hie hie hie
Podobizna Draculi straszy w sztabie dowodzenia, koleś z True Blood jest zblazowany i "cool", Drakula z "Vana Hellsinga" jest mistrzem operacji podbicia Hollywood, a Edward Cullen pogrąża się w głębokim umartwieniu nad swoim wampirzym losem (makijaż ma mocny i się świeci)
Co do nowości - nie zgodzę się!
Wiele nowych, nieznanych aktorów wykwitło po pierwszej roli!
Tyle, że to zależy od produkcji: czy mówimy o aktorach serialowych, czy filmowych? Jeżeli filmowych, to grających w filmach kategorii B, C, D czy w czymś naprawdę ambitnym?
Wybaczyć trzeba, ale nie wiele filmów o wampirach tudzież wilkołakach bywa ambitnych
Tak z miejsca mogę wymienić "Wywiad z wampirem" i tego Drakulę z rolą czarującego Garry'ego Oldmana
Wszelkie "Blade'y" to mordobitki dla których stwory nocy tworzą dobre tło (no bo po co kręcić film o wojnie gangów - jeszcze kogo sumienie ruszy lepiej przedstawić walkę potworów xP, które chcą "opanować świata buhahahaha")
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Wto 11:36, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Soiree
Adept VII roku
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:09, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: | Co do nowości - nie zgodzę się!
Wiele nowych, nieznanych aktorów wykwitło po pierwszej roli! |
Stwierdzam, że właściwie się zgadzam, choć samą mnie to dziwi... Chyba też uważam, że ktoś nieznany nie jest złym pomysłem. Przecież można trafić na kogoś idealnego do tej roli, kto nawet niezbyt będzie musiał grać, bo okaże się, że sam jest z charakteru Lenem i tylko wygląd będą musieli doprowadzić do perfekcji. (Mam nadzieję, że to przydługie zdanie jest zrozumiałe.) (:
Choć z drugiej strony boję się, że wybiorą kogoś beznadziejnego, więc chyba lepiej by było, aby nigdy "Wiedźma" zekranizowana nie została. (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosi
Adept V roku
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:00, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie twierdzę, że wszyscy nowi to "do śmieci". Na pewno jest wielu bardzo dobrych.
Uważam jednak, że niestety większość produkcji filmowej czy telewizyjnej nie jest ambitna i w związku z tym role grane tam przez aktorów nie są powalające (choćby ze wzgledu na scenariusz).
Nie krytykuję też ideii wzięcia nowego aktora. Również uważam, że najlepiej wziąć kogoś bez "wyrobionej" twarzy. Wyraziłam jednak obawę że mogą wziąć drewno.
Mój post za to wcale nie odnosił się do jakiejś kategorii filmów. A już na pewno nie do filmów o wampirach. Jak w reszcie kina/TV część jest dobrych a część złych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag

Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:20, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Znaczy... Każdy był kiedyś nowy, tak? To strasznie naiwne polegać tylko na "sprawdzonych".
Pomijając już fakt, że przecież my nie planujemy żadnej produkcji filmowej. My tylko szukamy ludzi, którzy z facjat by nam przypominali bohaterów Wiedźmy. Ich zdolności aktorskie niespecjalnie mają tu znaczenie. Przecież nikt nie będzie filmował książki tak... niczym się nie wyróżniającej, jak Wiedźma. To jest fantasy jakich pełno, ani specjalnie popularne, ani przewrotowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:30, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ale gosiu... ja nie krytykuję Cię ^^'
I dobrze zrozumiałam Twój post... Spoko.
Ja tak bardziej ogólnie - o wampiryźmie jako-takim w kinematografii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gosi
Adept V roku
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:37, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W takim razie winę tutaj ponosi mój gust. Dla mnie facet musi przede wszystkim być, a dopiero później wyglądać. Stąd mania oceniania charakteru, a co za tym idzie umiejętności aktorskich (żeby zagrać odpowiedni charakter potrafił).
Postać Lena traktuję bardzo osobiście - podoba mi się jako postać i mam nieodparte wrażenie, że bardzo spodobałby mi się jako żywy, prawdziwy mężczyzna. Stąd upór w szukaniu kogoś kto uniósłby ciężar tej postaci.
Jeśli podsyłająć propozycje mam się kierować tylko wyglądem to ok. Temat ma 100 parę stron, musiało mi to umknąć. W takim razie postaram się coś wyszperać i podesłać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:24, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eeee... dobry aktor, to ktoś taki, kto nie tylko wygląda, ale i gra. Bez względu na to jaki ma charakter prywatnie...
Eh... No bo chodzi o to, że Ty mówisz, że mężczyzna ma najpierw być, a później wyglądać. Dobrze mówisz i się z Tobą zgadzam w sumie z jednym ale:
Dobry aktor, bez względu na to jaki jest prywatnie (chyli jaki ma charakter, temperament, zachowania) potrafi się wcielić zarówno w sukinsyna, jak i w czarusia, jak i w misiaka, jak i w małą, zapłakaną dziewczynkę
I dlatego dałabym szanse komuś nowemu (czyli prowadzenie dyskusji w tym temacie jest bez sensu ;P), kto ma umiejętności aktorskie.
Bo charakteryzacja - phi zrobi wszystko! Byle potrafił grać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rosalie Soiree
Adept VII roku
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:42, 20 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: | Eeee... dobry aktor, to ktoś taki, kto nie tylko wygląda, ale i gra. Bez względu na to jaki ma charakter prywatnie...
Eh... No bo chodzi o to, że Ty mówisz, że mężczyzna ma najpierw być, a później wyglądać. Dobrze mówisz i się z Tobą zgadzam w sumie z jednym ale:
Dobry aktor, bez względu na to jaki jest prywatnie (chyli jaki ma charakter, temperament, zachowania) potrafi się wcielić zarówno w sukinsyna, jak i w czarusia, jak i w misiaka, jak i w małą, zapłakaną dziewczynkę
I dlatego dałabym szanse komuś nowemu (czyli prowadzenie dyskusji w tym temacie jest bez sensu ;P), kto ma umiejętności aktorskie.
Bo charakteryzacja - phi zrobi wszystko! Byle potrafił grać  |
Z jednej strony zgadzam się w 100%, ale z drugiej czuję coś innego. A co, jeśli ktoś, kto potrafi zagrać Lena będzie wyglądał w charakteryzacji nienaturalnie? Może jednak lepiej szukać kogoś, kto był widywany już w takowej charakteryzacji i wiemy, że będzie wyglądał odpowiednio? Ale to tylko moja delikatna sugestia. (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|