Len - niepowtarzalny władca Dogewy

Anaili

I czosnkiem, którym najpierw rzucali by w niego.

alicee

kuszumai

Dla nas zawsze bedzie młody - dzięki książce Very Happy

dezyderata

Len jest naprawde nikczemny on nie klamie poprostu go nie pytaja albo mowi polslowkami Very Happy

A pozatym Len chyba nie dozyje starosci,bo ciagle sie w jakas historie pakuje z Wolha Very Happy

alicee

Wolha mu NIE POZWOLI umrzec... Twisted Evil

Dasha

Od czego w końcu ma wiedźmi krąg Wink

Kurcze, ten to się potrafi ustawić Wink

kuszumai

I se dziewczynę świetną załatwił Very Happy

Ciekawe czy kiedyś pozwoli jej się znowu zbliżyc do kregu?

anulka870

kuszumai

z tymi skrzydłami to nie, ale bezzębnego Lennosława tak...... piekny widok xD

alicee

Błagam, skończcie z tymi apokaliptycznymi wizjami Sad

(Chyba nie musze dodawać, że jak ktoś wyskoczy z takim pytaniem odnośnie Rolara, to źle sie to skończy? Evil or Very Mad

) Nie ryjcie mi psychiki bardziej niż to konieczne, prooooszęęę...

Strzyga

Popieram alicee, to są wizje apokaliptyczne.
A Len pewnie będzie dostawał iście Edwardowych napadów nadopiekuńczości i będzie coś w stylu "To zbyt niebezpieczne! Nie możesz się tak narażać!". Oczywiście, kretyn nie pomyśli, że jest tak cholernie uparty, że jak sobie postanowi umrzeć, to nikt poza Wolhą nie da rady go przekonać, żeby wracał.

alicee

Strzyga

Ale wiesz, on jej musi dać nowy rear, jeśli miałaby być Strażniczką. Inaczej kaplica i nawet Wolha nic nie zdziała Wink

alicee

Na pewno od razu po ślubie go od niego wydębi Wink

Dasha

Amulecik daj mi luby jeśli nie chcesz swojej zguby Twisted Evil

Na każda rocznicę dostanie nowy Wink