Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Len - niepowtarzalny władca Dogewy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 67, 68, 69  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ Białowłosa strzyga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ookami
Adept I roku



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:26, 09 Wrz 2009    Temat postu:

No pewnie nikt tak 100% adekwatnej kilkusetletniej postaci w młodym ciele nie stworzy. Ale ponieważ istoty rozumne są takie różne i takie elastyczne to większość tych literackich tworów uchodzi. No bo są ludzie, którzy są duzymi dziećmi caaałe życie. Albo tacy co dziecinnieją na starość. Albo są różne etapy w zyciu. Jakieś menopauzy, kryzysy wieku średniego itp.
Więc pod wszystko możnaby podciągnąć.

Zresztą ciężko powiedzieć jak by się każda z nas zachowywała po 70 latach w perfekcyjnym ciele Very Happy
Ja z takimi perspektywami, znając moje legendarne lenistwo, pewnie większość czasów spędzałabym na totalnych głupotach z dużym potencjałem na zostanie słodką idiotką.
Napewno sporo czasu siedziałąbym w necie, a jak powszechnie wiadomo nie jest to zajęcie szczególnie rozwijające i przyprawiające człowieka o dojrzałość. Czytałabym i oglądała totalnie wszystko co by mi wpadło w łapy nie przejmując się wybieraniem i przebieraniem. Pewnie nie martwiłabym się też szczególnie, ze mi czasu nie wystarczy zeby przeczytac cos wartościowego (słowo daję, że nie wiem co by się ze mna stało jakbym przeczytała tą całą półkę harlequinów, która przyozdabia ścianę pokoju mojej babci Shocked ) . No ogólnie do 70tki prawdopodobnie byłabym wciąż wielkim dzieckiem.


A jeśli chodzi o męskie postaci w kobiecej literaturze, no to chyba jasne, ze babce trudno jest sie powstrzymać w zapędach stworzenia swojego faceta idealnego chociaż na papierze! A wiadomo, ze taki facet będzie automatycznie bliższy ideałowi każej innej kobiety.
Ale ja lubię też tych facetów stworzonych przez facetów. Szczególnie podobają mi się ci z opowiadań sf. Cool
Problem w tym, że oni zawsze zakochują się w Kobietach Idealnych. Rolling Eyes Pięknych, inteligentnych i do pewnego stopnia niezależnych. Ciężko jest chyba znaleźć w literaturze przykład gdzie taki męsko-damski zwiazek byłby przez faceta potraktowany z taką dozą humoru jak np w Wiedźmie. (przynajmniej w tej chwili jakoś nie moge tego zrobić)
Zresztą i nam się pewnie inaczej czyta z punktu widzenia kobiety i z punktu widzenia faceta.
Nobo np. powiedzmy się budzi taka para literacka rano i tak
z punktu widzenia faceta to zwawsze bedzie, ze się zachwyca swoją kobietą, a to piękne ksztrałty, a to promyczek wschodzącego słońca zaplątał się w jej pięknych, blyszczących lokach. No i ogólnie bogini nie człowiek.
a z punktu widzenia kobiety to mamy powiedziane, że jest nie uczesana, że oczy podkrażone, napuchnięte ma, jak każdy normalny człowiek. Oddech tez z rana nieco nieświeży. AAALE pomimo to te swoje napuchnięte oczeta otwiera i napotyka zachwycone spojżenie swojego ukochanego. (No sielana! A co za facet! A jaka miłość!)

No to przeciętnej kobiecie chyba łatwiej jest utożsamić swoje fantazje z tą drugą opcją, niż wmawiać sobie, że jest idealną boginką.

Bo chyba częściej jest tak w kobiecej literaturze, że facet kocha kobietę pomimo jej wszystkich wad. Faceci-literaci mają tendencje do pomijania wad swoich Kobiet Idealnych.

A tak blisko tego tematu. Zawsze mi bardzo imponowało jakie fajne postaci kobiece stworzył Sapkowski. Takie babki z krwi i kości.


A co do Lena to widzi, w myślach czyta, a i tak kocha Very Happy no perrrfekt Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 18:52, 09 Wrz 2009    Temat postu:

Ookami napisał:

Bo chyba częściej jest tak w kobiecej literaturze, że facet kocha kobietę pomimo jej wszystkich wad. Faceci-literaci mają tendencje do pomijania wad swoich Kobiet Idealnych.

Za to kobiety-literatki pomijają wady swoich Facetów Idealnych. Albo, jeszcze częściej, mają tendencję do przekuwania tych wad w zalety...
Len jest złośliwy, ale jednocześnie złośliwy inteligentnie, więc nawet to o nim dobrze świadczy. Jest manipulantem, ale zawsze (!) manipuluje w słusznej sprawie. Jest zrzędliwy i denerwujący, ale to można podciągnąć pod archetyp pary-wiecznie-się-sprzeczającej (jak mnie to zaczyna niemożebnie denerwować... żeby jeszcze znaleźć uzasadnienie logiczne, no ale nie, gdzie tam!)
Może stwórzmy temat o facetach w fantastyce babskiej, co? Bo mam wielką ochotę się wygadać do oporu w tej kwestii.
Ookami napisał:
A tak blisko tego tematu. Zawsze mi bardzo imponowało jakie fajne postaci kobiece stworzył Sapkowski. Takie babki z krwi i kości.

O właśnie, miałam już się kłócić, że AS się ze stereotypu, jak to on ma w zwyczaju, wyłamał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosi
Adept V roku



Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:50, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Ja mogę posunąć się jeszcze dalej. W ilu książkach bohaterowie korzystają z WC??
Aha spora część twórców ma tendencję do tworzenia bohaterek, które uwaga nie są opisywane jako piękne, ale wyglądają idealnie bez makijażu. Zero pryszczy, zero przebarwień i o cudzie natury żadna nie musi się golić/depilować. W genach mają brazylijską depilację.

Zresztą kolesi to też dotyczy. Nie golą się a bród nie mają.

A póżniej się dziwią że młodzież w anoroksję i depresję popada Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gosi dnia Czw 11:50, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:20, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Moja koleżanka kiedyś powiedziała: "jeśli one przez całe miesiące podróżują przez góry w jednym ubraniu to co robią gdy mają okres???"

Dobra - odchodzimy od tematu. Dasha będzie zUa.

Jak sama O. Gromyko napisała: "nie wytrzymałam bym z Lenem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa
Arcymag
Mistrzyni Okrucieństwa <br> Arcymag



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:24, 10 Wrz 2009    Temat postu:

*Spadła z krzesła* Kuszu dobrze się czujesz? Czyżby jakieś nawrócenie z offtopu?? Nie żebym się nie cieszyła, pytam bo się martwię o Ciebie Wink

Tym bardziej że to taki krypto-offtop...można zawsze naciągnąć historyjkę i stwierdzić że Len jako niepowtarzalny władca potrafi się obejść bez prozaicznych i przyziemnych potrzeb ciała Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:29, 10 Wrz 2009    Temat postu:

Nie no, wiecie, jak dla mnie opisy depilacji/ mycia zębów/ pobytów w krzaczkach/ tego, co sobie co miesiąc bohaterka wkładała do majtek autorzy moga spokojnie pominąc, bo nudne, i co tu ukrywać - niezbyt sympatyczne w niektórych przypadkach. Już nie mówiąc o tym, że z deczka wnerwiające, gdyby tak co chwila ktoś się golił/ mył/ biegał do WC. Nie brakuje mi tego w książkach.
A Orsana raz szła w krzaczki, o! Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vena
Adept III roku



Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:30, 10 Wrz 2009    Temat postu:

gosi napisał:
Ja mogę posunąć się jeszcze dalej. W ilu książkach bohaterowie korzystają z WC??
no ja akurat takie czytałam ;p ba, zdarzło się nawet, ze bohaterowie po nogach sikali, ale zbijcie mnie a i tak nie przypomnę sobie teraz tytułów... Rolling Eyes
gosi napisał:
Aha spora część twórców ma tendencję do tworzenia bohaterek, które uwaga nie są opisywane jako piękne, ale wyglądają idealnie bez makijażu. Zero pryszczy, zero przebarwień i o cudzie natury żadna nie musi się golić/depilować. W genach mają brazylijską depilację.
Takie to chyba tylko w harlequinach ;P
gosi napisał:

Zresztą kolesi to też dotyczy. Nie golą się a bród nie mają.
Mi najbardziej się podobają, niektóre opowiastki, gdzie przez całą praktycznie książkę bohaterowie podróżują z miejsca w miejsce, po bezdrożach, w totalnej głuszy, w której tylko co pare dni wędrówki napotykają niewielki strumyk brudnej wody, gdzie legwo pięty można pomaczać, a pomimo to pozostają czyściutcy, pachnący i wszechmiar atrakcyjni ;D
Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 20:01, 10 Wrz 2009    Temat postu:

vena napisał:

gosi napisał:

Zresztą kolesi to też dotyczy. Nie golą się a bród nie mają.
Mi najbardziej się podobają, niektóre opowiastki, gdzie przez całą praktycznie książkę bohaterowie podróżują z miejsca w miejsce, po bezdrożach, w totalnej głuszy, w której tylko co pare dni wędrówki napotykają niewielki strumyk brudnej wody, gdzie legwo pięty można pomaczać, a pomimo to pozostają czyściutcy, pachnący i wszechmiar atrakcyjni ;D
Twisted Evil

Wiedźmin Shocked Przecież u nich w rzekach trupy pływały, nie było szans, żeby się w tym umyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosi
Adept V roku



Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:06, 11 Wrz 2009    Temat postu:

Strzyga napisał:

Wiedźmin Shocked Przecież u nich w rzekach trupy pływały, nie było szans, żeby się w tym umyć...


Jakby chciał toby znaazł sposób Twisted Evil

A tak na poważnie to nie chodzi o to żeby się myli (w końcu w średniowieczu podchodzili do mycia bardzo ostrożnie), ale żeby autor wstawiając opis bohatera bo długiej podróży wziął pod uwagę tą podróż.

Lena to jeszcze tłumaczy jego nadludzka wytrzymałość i siła. To co innych doprowadziłoby do skrajnego wyczerpania jemu może wydawać się krótką przechadzką, ale ludzkich bohaterów nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:24, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Wiesz, ale to jest taki inteligentny offtop. Do przeniesienia, jak coś, nie do wysłania w kosmos Wink Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa
Arcymag
Mistrzyni Okrucieństwa <br> Arcymag



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:17, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Jasne że do przeniesienia, tylko jak znajdę sposób by go rozdzielić z postami na temat Evil or Very Mad Tak więc od tej porybardzo uprzejmie proszę o trzymanie się tematu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaathyy
Adept II roku



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:13, 14 Wrz 2009    Temat postu:

Len... mimo wielu zalet, to nie wiem czy bym z nim wytrzymała. Bywa wredy i irytujący, no i na pewno nie dałabym rady z myślą, że non stop siedzi mi w głowie. Czułabym sie conajmniej nieswojo Razz Ale tak to nawet, nawet, jest zabawny i czarujący :>. Bo taki chociażby zmierzchowy Edward jest aż mdły z tą swoją idealnością...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kaathyy dnia Pon 16:14, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ookami
Adept I roku



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:56, 15 Wrz 2009    Temat postu:

kaathyy napisał:
Len... mimo wielu zalet, to nie wiem czy bym z nim wytrzymała. Bywa wredy i irytujący, no i na pewno nie dałabym rady z myślą, że non stop siedzi mi w głowie. Czułabym sie conajmniej nieswojo Razz Ale tak to nawet, nawet, jest zabawny i czarujący :>. Bo taki chociażby zmierzchowy Edward jest aż mdły z tą swoją idealnością...


Ja bym zniosła całą wredność gdyby on znosił moją. Very HappyVery HappyVery Happy
A irytowalibyśmy się pewnie nawzajem Very Happy, ku uciesze obojga Cool
Ogólnie to całkiem mi pasuje taki model związku jaki reprezentują Len i Wolha. Na pewno nigdy nie jest nudno i w zasadzie wiesz, ze w najważniejszych momentach możesz liczyć na drugą osobę. A jak masz zły humor to sobie nawrzeszczysz na tą drugą osobę, podąsacie się chwile na siebie i znowu jest git. Cool

A to, że czyta w myślach też jest fajne, bo nie trzeba długo tłumaczyć o co człowiekowi chodzi tylko wszystko jasne od razu. A jak się ma jakieś nieszczególne myśli to trudno Cool jak kocha to zniesie. Szkoda tylko, że to taki jednostronny układ.

Jedyne co mi w Lenie przeszkadza to ta skrytość.
Bo ja bardzo cenię sobie 'prawdę' w relacjach międzyludzkich. Nawet jak boli, albo nieszczególnie mi się podoba, to wolę wiedzieć na czym stoję i przekombinować sobie całą sytuację w głowie.
*wzdycha ciężko* ...więc to pewnie przekreśla mój ewentualny związek z Lenem... Sad pewnie bym go z kołkiem kiedyś dorwała za tą całą skrytość Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosi
Adept V roku



Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:34, 15 Wrz 2009    Temat postu:

Rzeczywiście to czytanie w myślach mnie trochę mrozi, ale może jest na to sposób. Twisted Evil np. amulet jak w tym blogu, który ostatnio analizowała Strzyga Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 20:52, 15 Wrz 2009    Temat postu:

Mnie się model związku Lena i Wolhy nie podoba, bo jest dosyć oklepany, zwłaszcza w rosyjskiej fantasy. Prawdopodobnie, właśnie Gromyko (do spóły z przetłumaczonym Sapkowskim) go spopularyzowała, niemniej, jest teraz tak częsty, że rzygam na jego widok.
Na mój ideał awansował bezapelacyjnie książę Artur z "Przygód Merlina" - naprawdę potrzebuję kogoś, kto chciałby za mnie o wszystkim decydować. A ja bym go w ramach rekompensaty bardzo chętnie wielbiła dzień i noc. Zwłaszcza noc Twisted Evil

Dasheńko,gdybyś tak mogła poprzenosić część postów... Niektóre całkiem przypadkiem wyszły idealnymi wręcz wypowiedziami do tematu porównawczego Lena i Edwarda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ Białowłosa strzyga
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 16 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin