Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Góry, morze, jeziora... Czyli jak spędzacie wakacje?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Gdzie najbardziej lubisz spędzać wakacje?
W górach
0%
 0%  [ 0 ]
Nad morzem
25%
 25%  [ 1 ]
Nad jeziorem
0%
 0%  [ 0 ]
W leśnej głuszy
25%
 25%  [ 1 ]
Zwiedzając inne miasta/kraje
25%
 25%  [ 1 ]
W domu
25%
 25%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 4

Autor Wiadomość
Kot
Adept II roku



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:35, 26 Sie 2009    Temat postu: Góry, morze, jeziora... Czyli jak spędzacie wakacje?

Piszcie jak wakacje Wam mijają, niech nacieszę oczy bo ja już drugie lato spędzam w domu (nie licząc wyjazdów do Rodziców na piękne Podlasie), ale gdybym mogła to pojechałabym w ukochane Tatry i zdobyła jakiś szczyt, a potem skoczyła na żagle. Może za kilka lat ziści się nasz rodzinny plan wyczarterowania jachtu na rejs po Morzu Śródziemnym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kot dnia Śro 12:38, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:38, 26 Sie 2009    Temat postu:

Wakacje spędzałam nad morzem, na podlasiu, na mazowszu i w domu. Very Happy
W następnym roku może pojadę w góry. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa
Arcymag
Mistrzyni Okrucieństwa <br> Arcymag



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:54, 26 Sie 2009    Temat postu:

Ja stanowczo nad morzem Very Happy Góry mam pod nosem i na co dzień więc jakoś nie wydają mi się atrakcyjnym miejscem na wakacje Wink Musze mieć dostęp do wody i piasku (i nie mówię tu o zabawie w piaskownicy podczas deszczu Razz ) by uważać że jestem na wakacjach...co od jakiegoś czasu coraz rzadziej się zdarza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kot
Adept II roku



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:07, 26 Sie 2009    Temat postu:

kuszumai napisał:
Wakacje spędzałam nad morzem, na podlasiu, na mazowszu i w domu. Very Happy
W następnym roku może pojadę w góry. Very Happy


Jednym słowem intensywnie. Smile

Dasha napisał:
Ja stanowczo nad morzem Very Happy Góry mam pod nosem i na co dzień więc jakoś nie wydają mi się atrakcyjnym miejscem na wakacje Wink Musze mieć dostęp do wody i piasku (i nie mówię tu o zabawie w piaskownicy podczas deszczu Razz ) by uważać że jestem na wakacjach...co od jakiegoś czasu coraz rzadziej się zdarza...


Bardziej opalanie czy pływanie?

Ech... Rozmarzyłam się. Może w przyszłym roku gdzieś pojedziemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa
Arcymag
Mistrzyni Okrucieństwa <br> Arcymag



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:12, 26 Sie 2009    Temat postu:

Po równo Wink Plus bieganie jak opętana po plaży za bursztynkami Wink Lubię się opalać ale nie zniosłabym dłuższego bezruchu dlatego nad morzem zachowuję sie jak dziecko : gonię z piłką, robię zamki z piasku i topię najbliżej stojącego człowieka obok gdy w histerii próbuję uciec przed martwą rybą... tak wiem, jest martwa...ale zawsze wpadam w dziką panikę gdy nadepnę taką martwą rybkę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:28, 26 Sie 2009    Temat postu:

Ja nigdy nie mogę znaleźć bursztynów. Mam 70 km do morza, a za każdym razem nie znajduje ani jednego. Pech?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achillea
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:34, 26 Sie 2009    Temat postu:

Mi nad morzem jeden pan wręczył bursztyn, ot tak Smile Sama nigdy nie znalazłam nawet bursztynowego okruszka, ale podobno trzeba ich po poważnych sztormach na morzu szukać, jesienią, zimą Smile

Może w tym roku dobry los mnie zaprowadzi na Pomorze w sezonie jesienno-zimowym, bo tak.... to siedzę w domu. W tym roku nawet się z matką zwyczajowo nad jeziora nie wybrałyśmy :/
Więc śmigam po okolicy, do Białowieży, rowerem do Puszczy... poza tym, czytam i odwalam "doing social", czyli barowe spotkania ze znajomymi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:46, 26 Sie 2009    Temat postu:

Ja siedzę w domu Sad buuuuu. W prawdziwej dziczy, bo mieszkam koło lasu. Z daleka od cywilizacji, od miasta, od ludzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achillea
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:11, 26 Sie 2009    Temat postu:

Żadna dzicz nie straszna, póki masz internet, dobre książki i herbatę pod ręką, przynajmniej ja tak uważam Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:39, 26 Sie 2009    Temat postu:

Dzicz niech będzie przeklęta na wieki!!!! Miałam 200m do wychodka, szłam przez trawę, deptałam węże, karmiłam komary, nia miałam neta, ba! Nawet kompa. Do tego mycie w misce (w tej dziedzinie jestem mistrzem - praktykowałam od urodzenia), jedna książka - ZW2, radio Maryja, "Życie na gorąco" - 1997, "Z życia wzięte" - 1996. W pokoju stały: wódka, piła łancuchowa ze Sztila, wykaszarka (też ze Sztila). I 3 metry od domku kapliczkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:43, 26 Sie 2009    Temat postu:

Gdzie ty byłaś?
kuszumai napisał:
radio Maryja (...) 3 metry od domku kapliczkę.

Ktoś chciał Cię nawrócić czy co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:45, 26 Sie 2009    Temat postu:

U dziadka. Podlasie. Ogólnie fajnie tam jest, ale życie w surowych podlaskich przedwojenych warunkach - niemożliwe na dłuższą metę. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achillea
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:03, 26 Sie 2009    Temat postu:

Nie ma takiej siły, która zmusiłaby mnie do skorzystania z wychodka. Nie ma. Ja tam nie mam nic przeciwko owadom, pająkom i innym stworkom, ale nie odczuwam potrzeby jednania się z nimi na poziomie toalety...

Węży nie widziałam u nas na podwórku, ale są jaszczurki, myszy polne, a w szopie nawet szczur Smile Cały zwierzyniec.

Za to kąpiele w wielkich miskach, to doprawdy było coś XD I mycie głowy -- niezła gimnastyka, nie to co teraz, przekręcasz kurek i lejesz wodę ile chcesz Smile
Jak tydzień posiedzisz na wsi, a nie jesteś przyzwyczajony, to z takim rozrzewnieniem witasz wc i łazienkę, że ho ho Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:10, 26 Sie 2009    Temat postu:

Ja zawsze myłam się w misce. Odkąd pamietam. Bo było szybciej. Teraz polubiłam prysznic. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achillea
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:19, 26 Sie 2009    Temat postu:

Ubolewam nad brakiem prysznica :/ W prawdzie doceniam terapeutyczne właściwości namakania w wannie po ciężkim dniu, ale jak smarkata siostra przez 1,5 godziny blokuje łazienkę, to naprawdę doceniasz zalety:
a/ kabiny prysznicowej
b/ mobilność miski ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin