Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nałogi :D Czy aby na pewno zgubne?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 21:55, 09 Cze 2009    Temat postu:

Zapomniałam dodać o moim jeszcze jednym superważnym uzależnieniu, które chyba uznałam już za tak integralną część osobowości, ze nawet o nim nie wspominam... Rolling Eyes
Otóż, rusofilia Strzygi robi się powszechnie znana. Panna Rumiana ucieka z wrzaskiem jak tylko powiem słowo o językach obcych, bo zaraz wie, o czym będzie. Znajomi, kiedy chcą się mnie pozbyć na dłuższą chwilę, po prostu organizują coś - COKOLWIEK - po rosyjsku. Może to być np. instrukcja obsługi czegoś albo, jak ostatnio, paczuszka popcornu z przepisem w kilku językach (w tym po rosyjsku) - 100% gwarancji, że zajmie mnie to na przynajmniej kwadrans. Ewentualnie, jeśli zorganizują mp3 z piosenką po rosyjsku (zazwyczaj "Kanikuły", bo nikt nic innego nie ma XD) to dają na zasadzie "masz i ciesz się". A ja biorę i się cieszę. A oni oddychają z ulgą, że dopóki bateria w urządzonku nie padnie, to jestem zajęta. Nikt mnie nie pyta "Czego słuchasz?" bo boi się, że zasypię go informacjami o Tatu lub -ostatnimi czasy- radzieckim heavy metalu Smile
O książkach nie wspomnę - wywołałam sensację kupując na Ukrainie "Zmierzch" po rosyjsku ^^
Jedna z babć mnie kiedyś autentycznie przeżegnała, bo ona traktuje rosyjski wyłącznie na zasadzie "Język wroga trzeba znać!" i myślała, że ze mną jest tak samo, więc jak rozpoczęłam tyradę pod tytułem: "Jak zostanę konserwatorem zabytków, to pojadę sobie konserwować cerkwie, córeczkę nazwę Anastazja i ciekawe, czy mają tam jakieś wampiry...?", to trochę zburzyłam jej obraz świata i wnuczki... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:48, 09 Cze 2009    Temat postu:

Strzygo, ja z piwa akurat tylko Reddsa (no w ostateczności z sokiem), też wolę mocniejsze trunki Wink

Hmmm a mnie nie tyle rodzice gonili do książek, co babcia (jedna, ta druga babcia narzekała znowuż, że ja tylko z nosem w książkach siedzę)... teraz mi za bardzo truć nie mogą bo nie mieszkam z nimi w zasadzie, ale nawet jak jeżdżę do domu i coś czytam to jest tylko: co czytasz? a o czym to? a fajne? i tyle Smile

zapomniałam dodać, że jestem uzależniona od filmów i anime Smile oglądam kiedy tylko się da Smile i co tylko się da Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:38, 13 Cze 2009    Temat postu:

nałóg ogromny to papierosy i tego nie rzuce nawet jak ceny wywindują jeszcze bardziej oprocz tego ksiazki i muzyka i sok pomaranczowy...az sie boje co mi bedzie po przedawkowaniu witaminy C...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:34, 13 Cze 2009    Temat postu:

Ja mam tak z multiwitaminą z biedronki - tą mandarynkową - w tabletkach Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:57, 13 Cze 2009    Temat postu:

anulko, z tego, co wiem, nie da się przedawkować witaminy C Razz bo organizm sam z siebie odrzuca Wink więc pij soczki spokojnie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilenne
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:06, 14 Cze 2009    Temat postu:

Ja jestem uzależniona od... szkoły . Ostatnio żyć bez nie niej nie mogę. W domu wariuję jak nie mam przy sobie grubej książki i kilku tabliczek czekolady. 1 tabliczka - jak mnie najdzie to w 3 min. Nie mogę bez niej żyć. A czekolada w szkole i mp3 z moimi ukochanymi piosenkami to jest raj. Mam też obsesje na punkcie palenia w moim towarzystwie i przeklinania. Już sie zdarzyło, ze wytknęłam facetowi na ulicy, ża ja nie mam 18 lat i nie musze tego słuchać a za moje leczenie raka płuc to pan będzie płacił. Jak jedziecie na Polcon to błagam - z papierosami ode mnie zdala. Nie wytrzymam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:18, 14 Cze 2009    Temat postu:

Heh - ja mojego dziadziusia oduczyłam palić (miałam około 7 lat) bo strzelałam fochy i na niego krzyczałam, kiedy palił (żeby nie było - zawsze z dala od niepalących, ale i tak mnie to wkurzalo). No i przestał Smile Taka jest już moja dziecięca siła przekonywania. albo raczej była... Na ulicy potrafie tylko ostentacyjnie zatkac nos i się krzywić, ale nic nie mówię

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:39, 14 Cze 2009    Temat postu:

alicee napisał:
Heh - ja mojego dziadziusia oduczyłam palić (miałam około 7 lat) bo strzelałam fochy i na niego krzyczałam, kiedy palił (żeby nie było - zawsze z dala od niepalących, ale i tak mnie to wkurzalo). No i przestał Smile Taka jest już moja dziecięca siła przekonywania. albo raczej była... Na ulicy potrafie tylko ostentacyjnie zatkac nos i się krzywić, ale nic nie mówię


JA PROBOWAŁAM z mamą w ten sposób i ultimatum w stylu jak ty nie rzucisz to ja tez palic zaczne miałam 16 lat mama sie nie przestraszyła i teraz popalamy sobie obie...nie ma jak rodzinka Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:39, 14 Cze 2009    Temat postu:

U mnie w rodzinie nikt nie pali - taki los Razz Za to piją na imprach na potęge Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:48, 15 Cze 2009    Temat postu:

anulka870 napisał:

JA PROBOWAŁAM z mamą w ten sposób i ultimatum w stylu jak ty nie rzucisz to ja tez palic zaczne miałam 16 lat mama sie nie przestraszyła i teraz popalamy sobie obie...nie ma jak rodzinka Laughing

Nie uwierzyła? Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez alicee dnia Pon 13:48, 15 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Egzo
Nadworny Grafik
Adept V roku



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:39, 16 Cze 2009    Temat postu:

Palę, piję, flirtuję, śpię do późna, zarywam noce, nienawidzę sprzątać w pokoju, lubię robić nic. Chciałam się rozpisać, ale to wyszło za długie, więc skróciłam do minimum xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa
Arcymag
Mistrzyni Okrucieństwa <br> Arcymag



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:13, 17 Cze 2009    Temat postu:

Witaj w śród swoich Smile Nasza klinika się rozrasta Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Północnica
Adept III roku



Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z najczarniejszych koszmarów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:32, 17 Cze 2009    Temat postu:

Przyjmijcie i mnie do kliniki. Cool Na poczatek nałogi, jakich nigdy mieć nie będę: Narkotyków nie cierpię, parę razy w życiu w szpitalu dostawałam morfinę, ale jakoś mi się... nie podobało. Rolling Eyes No i raz niechcący zaliczyłam "odlot" dzięki temu, że na moją megamocną chorobe lokomocyjną przed podróżą wzięłam słownie DWA aviomariny, podczas gdy inni ludzie żeby się ućpać muszą wziąć minium pięć. Gdybym wiedziała, jak się będę potem czuć w podróży, wolałabym chyba nie brać niczego i całą drogę spędzić z głową w foliowej torbie... Confused Nigdy nie zrozumiem narkomanów. Jak można twierdzic, ze halucynacje są przyjemne? Alkohol. Pod żadnym pozorem nie wolno mi go pić, bo na 100% zareaguje z lekami i bedzie źle. Kawa, herbata, coca-cola, większe ilości czekolady - to samo, zabronione na wieki wieków w każdej ilości, bo strasznie mi szkodzą. Ech, a szkoda... Papierosów także nie mogę palić, zreszta nie cierpię nikotyny, z tym że od kiedy skończyłam gimnazjum, w którym wszystkie korytarze były zasnute dymem produkowanym przez uczniów i nauczycieli (!), mogłabym pewnie spokojnie wypalić pół paczki od razu i pewnie nawet bym się nie zakrztusiła... Rolling Eyes
No i teraz to od czego jestem bezwarunkowo uzależniona: Książki! W każdej ilości! Dzięki nim mam już okulary o grubości denek od szklanki, gdyby nie to, że noszę na co dzień szkła kontaktowe, pewnie miałabym już rany na nosie od oprawek... No i KOMPUTER. Zdarza mi się siedzieć przy nim pięć, siedem, dziewięć godzin dziennie... Ale to się chyba już kwalifikuje jako prawdziwe uzależnienie... Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:57, 17 Cze 2009    Temat postu:

Jesteśmy z tobą i cię wspieramy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa
Arcymag
Mistrzyni Okrucieństwa <br> Arcymag



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:13, 17 Cze 2009    Temat postu:

Klinika przyjmuje tylko osoby ciężko uzależnione od własnego hedonizmu lub z wyjątkowo ciężkimi i dziwnymi przypadkami Wink W naszej klinice nie ma żadnych ograniczeń Very Happy Tak więc zapraszamy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 26, 27, 28  Następny
Strona 2 z 28

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin