offtopic

alicee

Czasem po prostu trzeba coś zmienić w życiu, choćby kolory.. Wink

Madlenita

Potwierdzam, pierwsza myśl: o ktoś nowy?
Mikka, powodzenia na maturze, ustna nie jest taka tragiczna ja w zamierzchłych czasach dostałam 5, pytań już nie pamiętam, ale nawijałam coś o poyopie i w połowie odpowiedzi nauczycielka stwierdziłą, że właściwie dochodzę do odwrotnego wniosku niż na początku przedstawiłąm (coś a'la Wolha...) i jeszcze miałąm Dżumę, któej nie czytałam w całości, bo strasznie ciążko byłs napisana.
Ale, że wchodziliśmy po 3 osoby, a chłopak 2 osoby przede mną miał podobne pytanie, więc jakoś wybrnęłam...

Więc na pewno wszytko będzie ok...

Mikka

Dzieki. Ja mam na polaku opisac renesans i barok w polsce, wiec mysle ze nie bedzie najgorzej. Wczoraj miałam ustny z angielskiego i zdałam na 80%, ale ciężko było. Siedziałam i czekałam na swoja kolej ponad 3 godziny wiec jak juz weszłam na sale to byłam lekko zmeczona i wszystko mi sie plątało.

Madlenita

Ja na maturach ustnych wchodziłam jako ostatni ze wszstkich 3 przedmiotów, więc siedziałam przed salą od 8 do 15 prawie ... Ale warto było, bo zdałam... Najgprzej było z niemieckim, ale jakoś poszło.
POwodzenia...

Strzyga

Zaczynam się cieszyć, że będę zdawać rozszerzone tylko dwa przedmioty... Rolling Eyes

Ale mam wrażenie, że jeśli zdam podstawowy polski (zwłaszcza ustny), to chyba tylko przypadkiem.

Panna Rumiana

Czuję się tak, jakby Wredniak wrócił... non-stop nowe posty... czyli jednak dajemy sobie jakoś radę Smile

Mikka

A tak wogóle to ciekawe co sie z nim stało.

no jakoś sie lekkko to rozruszło

Strzyga

Wredniak albo jeszcze ma matury, albo właśnie pije po maturach Wink

No ale przynajmniej jakoś ruszyłyśmy, nie będzie wstydu, że "bez jednego-jedynego i absolutnie niezastąpionego faceta forum od razu obumiera".

Mikka

ale ego pewnie i tak mu podskoczy

Panna Rumiana

napisałyśmy od jego nieobecności 470 postów... to nie to co w kwietniu, ale maj jeszcze się nie skończył

Strzyga

Jeszcze połowa została Wink

A ja wyjeżdżam dopiero w czerwcu, więc mogę pisać.

Madlenita

Faktycznie, jak weszłam na forum i zobaczyłam nowe posty w ponad 30 tematach!!!! Nawet za Wredniaka tak nie było, choć przyznaję, że nie było mnie od wtorku....
Przygotowywałąm się do Wrocławia a w końcu nie jadę.... Jakoś mam takie dziwne uczucie.... Może dlatego, że tydzień temu byłam a Łodzi a jestem domatorką, któa tylko raz na jakiś czas lubi się wyrwać z domu.... A nie co tydzień....
Zresztą, może jeszcze pani Gromyko się w Polsce pojawi? Najlepiej po wydaniu Wiedźmy Strażniczki, to zdobędę autografy na wszytkie książki....

dezyderata

Jak ktos bedzie wiedzial gdzie sie pojawi to napiszecie??Blagam!

Madlenita

Będziemy sprawdzać na bieżąco...
Ja jednak pojechałąm i mam jej autografy na obu egzemplarzach Wiedźmy.....