Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Xena - takie żelazne coś

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Multimedia
/ Seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:38, 21 Mar 2010    Temat postu: Xena - takie żelazne coś

Któż by nie znał. W dawnych czasach nieustannie przeplatała się z "go go power rangers!".


Z wikipedii:
Xena: Wojownicza księżniczka (ang. Xena: Warrior Princess) - serial fantasy produkcji amerykańsko-nowozelandzkiej. Xena to imię głównej bohaterki serialu granej przez Lucy Lawless. Zdjęcia kręconego na terenie Nowej Zelandii w latach 1995-2001.

Postać Xeny po raz pierwszy pojawiła się w serialu Herkules (ang. Hercules: The Legendary Journeys). Ponieważ postać ta spodobała się widzom, producenci zdecydowali się nakręcić spinn off z Xeną w roli głównej.


Xena - wojowniczka, która po długiej drodze zabijaki, pirata i herszta, opowiada się po stronie dobra. Rozpoczyna walkę ze wszystkim co poprzednio było jej codziennością. Staje się postacią pozytywną. Na swej nowej drodze przypadkiem trafia do Potadei, mieściny napadniętej przez jej byłą armię. Staje w obronie mieszkańców. Tam też poznaje młodą dziewczynę - Gabriellę (Renée O'Connor), marzycielkę, dobrą duszę, która pchana ciekawością świata i zafascynowana Xeną, porzuca dom, narzeczonego i rodzinę aby wyruszyć za wojowniczką.

Początkowo sceptyczna Xena, decyduje się otworzyć przed Gabriellą - pojawia się nić przyjaźni...

Podróżują, spotykają różnych paskudnych oprychów (początkowo dość płaskich filmowo. Później problemy i przeciwnicy nabierają kolorytu - dalsze sezony serialu). Fascynacja Gabrielli przeplata się ze skrywaną sympatią ze strony Xeny. Wzajemna troska obu bohaterek daje początek pięknej przyjaźni dwóch całkowicie różnych natur.

Gabriella traci stopniowo złudzenia o idealnym świecie, Xena zaś zaczyna wierzyć w możliwość istnienia dobra, które może podarować przyjaciel, bliska osoba. Uczy się by nie traktować całego świata jako pola bitwy. Przygody, podróże, sceny walk, pogonie stanowiące znaczną część treści serialu, okazują się być tłem do pokazania pięknej przyjaźni, silniejszej niż śmierć.

Wraz z rozwojem serialu, bohaterki ewoluują, Gabriella po traumatycznych wydarzeniach, utracie córki, konflikcie z Xeną, który o mały włos nie zakończył się tragicznie, wstępuje na drogę wojownika. Początkowo na swej nowej drodze posługuje się kosturem, później zmienia go na sai, noszone w cholewach butów.

Wyposażenie Xeny to nieodłączny chakram - obręcz o niezwykłych zdolnościach, którą umiała posługiwać się niemal jedynie Xena. W jej ręce "round killing thing" (z ang. "okrągły, morderczy przedmiot") stanowił śmiertelną broń. Ponadto miecz, sztylety oraz pejcz wykorzystywane zamiennie z patelnią - w braku innych narzędzi mordu. W ostatniej części Xena sięga też po miecz samurajski - katanę. Tu należy dodać dwa słowa - Livia i Callisto (Hudson Leick) - dwie postacie, które poza Xeną potrafiły władać chakramem. Livia - początkowe imię córki Xeny. Callisto - czarny charakter serialu, niezbyt zrównoważona wojowniczka dorównująca Xenie kunsztem, ogarnięta chorobliwą pasją mordowania, polująca na Xenę i jej przyjaciół. Postać tragiczna, posiadająca jednak wielki swoisty urok. Motywy Callisto sięgają ciemnej przeszłości Xeny, którą Callisto oskarżała o wymordowanie swej rodziny - 10 lat przed historią przedstawioną w serialu. Xena często stosuje również pinch (z ang. "uścisk", "przygniatać") - częściowe lub całkowite odcięcie krwi do mózgu w wyniku uderzenia w tętnice szyjną. Przeciwnik potraktowany pinchem miał 30 sekund na poinformowanie Xeny o tym czego chciała się od niego dowiedzieć. Jeśli też w tym czasie Xena odblokowała mu krążenie krwi, przeżywał, jeśli nie - umierał.

Gabriela staje się rodzajem motywacji Xeny, zauroczonej jej idealizmem. Mimo że Xena w kwestii widocznych umiejętności niewiele się rozwija- wszak jest wojownikiem niemal doskonałym - kształtuje się jako osoba i z biegiem czasu ponownie uczłowiecza się.

W 5 sezonie pojawia się postać córki Xeny, którą bohaterki spotykają po 25 latach śpiączki. Livia/Eve po mamusi odziedziczyła zdolności wojownika, również trafiła na ciemną stronę. Po przemianie dokonanej przy wydatnej pomocy mamy i Gabrieli, Eve również przechodzi na jasną stronę, acz popada dość szybko w skrajność. Wplątane w przygody motywy biblijne oraz zagłady olimpijskich bogów (których Xena dość pracowicie wyrzyna jako obrońca posłańca (posłaniec - Eve), posiadając ponad naturalną moc uśmiercania greckiego panteonu. Z rzezi żywi wychodzą Ares (od zawsze zakochany w wojowniczej księżniczce) oraz Afrodyta.

Xenie przyświeca motto - 'for greater good' (z ang. "dla większego dobra") - idei poświęcenia dla wyższego dobra, którą to maksymę przytacza przeważnie w sytuacjach beznadziejnych, z których cudem wychodzi w miarę cała (poza tymi gdy ginie). Ideą tą nasiąka też Gabriella, dla której staje się ona pewnym wyznacznikiem działania. Xena przez całą swą wędrówkę stara się odkupić swoje grzechy przeszłości ("Sins of past" - tytuł pierwszego odcinka, pierwszego sezonu). Koło odkupienia zatacza pełnię w ostatnim dwuczęściowym epizodzie, szóstego sezonu: 'Friend in need', który też został wydany w postaci osobnej produkcji kinowej. Na końcu umiejętność pinchu oraz władania chakramem otrzymuje też Gabriella.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 22:53, 21 Mar 2010    Temat postu:

No dobra, przyznaję się ze wstydem - w życiu nie widziałam nawet kawałka.

Ale, po zdjęciu i opisie sądząc - całkiem słusznie. Kiedyś bym umarła ze strachu, teraz - ze śmiechu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:17, 21 Mar 2010    Temat postu:

taaaa Strzyguś, teraz umiera się na tym ze śmiechu Smile ale kiedyś, to był jeden z tych seriali, na które chodzili niemal wszyscy z osiedla... i potem się dyskutowało, co się stało w danym odcinku, albo co łączy Xenę z Herkulesem i skąd oni wytrzasnęli takiego boskiego aktora do roli Aresa... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caeles
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod łóżka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:22, 22 Mar 2010    Temat postu:

Oglądałam kilka odcinków Very Happy Przyznaję się bez bicia Razz
Dzisiaj wolę już nie tykać, by nie pęknąć ze śmiechu .. ;p

Miało to swój urok no Razz Ot, kolejne miłe wspomnienie z dzieciństwa ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:53, 22 Mar 2010    Temat postu:

Popieram Caeles xP

Kostiumy już WTEDY dla moich oczu wiały żenadą xP
I już WTEDY oglądało się to by poszydzić z dialogów Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
margaret.v
Adept IV roku



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:17, 22 Mar 2010    Temat postu:

Tak, a wiecie, że ten Ares nie żyje- znaczy aktor, nie bóg. O tym czy bóg Ares nie żyje nie czuje się na siłach wypowiadać.

Xenę się oglądało, ale jak potem było już mieszanie wątków biblijnych i pojawiła się Livia vel Ewa to była już komedia, albo i groteska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:58, 22 Mar 2010    Temat postu:

margaret.v napisał:
Tak, a wiecie, że ten Ares nie żyje- znaczy aktor, nie bóg. O tym czy bóg Ares nie żyje nie czuje się na siłach wypowiadać.


wiem... niestety... jak się dowiedziałam, że zmarł- mimo że nie oglądałam już dawno Xeny, to zrobiło mi się bardzo smutno... co prawda nie widziałam go w niczym innym poza Xeną i Herkulesem (albo może nie zwróciłam uwagi, bo inaczej wyglądał)... tylko on strasznie młody był, jak zmarł, szkoda go po prostu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caeles
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod łóżka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:51, 23 Mar 2010    Temat postu:

Villka napisał:


Kostiumy już WTEDY dla moich oczu wiały żenadą xP
I już WTEDY oglądało się to by poszydzić z dialogów Razz


I z tego jak wczuwali się w swoje role ;P
I ich mimiki.. Very Happy
No ale, to jedna z tych pozycji o których po latach myśli się z sentymentem.. Razz Ot, jak to kiedyś w telewizorni nic nie było Razz

Jakoś fragment rok czy dwa temu, oglądałam... No i setnie się uśmiałam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:38, 23 Mar 2010    Temat postu:

hehehe Razz

Może sobie kiedyś z sis maraton przypomnieniowy zrobię Razz

Swoją drogą: 2 tyg temu oglądnęłam nowy serial - może go jeszcze opisze tutaj - zwie się Spartacus: blood and sand, jest bardzo plastyczny i realistyczny zarazem, w każdym razie gra tam aktorka wcielająca się w rolę Xeny. Widać na Xenie zarobiła kokosy bo oznak starzenia w ogóle po niej nie widać xP

Fajnie ją ucharakteryzowali, a poza tym miło zobaczyć ją w bardziej poważnej roli i odkryć, że wcale nie jest taką straaaaszną aktorka Wink
Partneruje jej ten wiecznie pijany pan archeolog z Mumii - mam do kolesia gigantyczny sentyment po Mumii, nie zapomnę nigdy jak całe kino ryknęło śmiechem, kiedy w finałowej scenie czytał legendarne zaklęcie z Ksiegi Umarłych, którego ostatnia fraza brzmiała "KAŚKA!" Laughing poważna scena, oni z poważnymi minami i nawołują Kaśkę xP lol


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caeles
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod łóżka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:03, 23 Mar 2010    Temat postu:

Mi wstyd się przyznać ale mam tego 2-3 płyty.. kumpela prosiła by jej zassać, a ja jak już coś ściągam to zawsze robię duplikat.. No i tak na półeczce i Xsena leży...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 22:53, 23 Mar 2010    Temat postu:

Villka napisał:
mam do kolesia gigantyczny sentyment po Mumii, nie zapomnę nigdy jak całe kino ryknęło śmiechem, kiedy w finałowej scenie czytał legendarne zaklęcie z Ksiegi Umarłych, którego ostatnia fraza brzmiała "KAŚKA!" Laughing poważna scena, oni z poważnymi minami i nawołują Kaśkę xP lol

Dzięki, Villu - nigdy nie widziałam Mumii i teraz żałuję, jak sobie zwizualizowałam scenę, to ryknęłam takim opętańczym śmiechem, że chyba zaraz mama mi tu przyjdzie pytać, co się stało XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie
Arcymag
z KoKoSem w łapie <br> Arcymag



Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:35, 26 Mar 2010    Temat postu:

Oglądałam ^^
Za nic nie mogę sobie przypomnieć o czym to było (kojarzę tylko to, że była jakaś afera z dzieckiem Xeny Very Happy, a może nie było niczego takiego... ^^"), ale za to od zawsze podobało mi się to jej kółko (na zdjęciu przyczepione do pasa), które latało i zbijało z nóg jej przeciwników.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna z Dogewy
Adept VI roku



Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:38, 20 Cze 2010    Temat postu:

Oglądałam ! Najbardziej mi utkwiło w pamięci jak była przywiązana bodajże do krzyża *myśli* .
Teraz dzieciakom to xena kojarzy się z XENNĄ NA ZAPARCIA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Colakowska
Adept I roku



Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:39, 20 Paź 2013    Temat postu:

Taak... Kiedyś ...

Ale teraz Xena też jest. Bodajże na pulsie. Odświeżają stare kawałki -.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Multimedia
/ Seriale
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin