Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Stephenie Meyer - Saga Zmierzchu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:55, 22 Maj 2009    Temat postu:

Nie da rady, Mikka, nie da rady. Takich jest więcej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 17:58, 22 Maj 2009    Temat postu:

Cóż, dla niektórych nie ma nadziei... Rolling Eyes
Ale przecież Len jest fajniejszy niż Edward... PRAWDA?! Błagam, pocieszcie mnie, że nie tylko ja tak uważam!!!
Cóż, może jestem skrzywiona, ale zanudziłabym się na śmierć z takim upiornie romantycznym, upiornie wrażliwym i upiornie niedowartościowanym Edziem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:01, 22 Maj 2009    Temat postu:

OCZYWIŚCIE! że Len fajniejszy niż edek! Ja też bym z tym drugim nie wytrzymała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Adept X roku



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:34, 22 Maj 2009    Temat postu:

No raczej, że Len lepszy xD a kto by wytrzymał z Edkiem? jak on tylko ciagle sie użala nad sobą: jaki to on jest zły i że Belle krzywdzi itd. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:40, 22 Maj 2009    Temat postu:

ja nie przeczę, Len jest fajniejszy od Edwarda Smile na pewno jest mniej hmmm rozmemłany... mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi Smile Racja, Meyer do Tolkiena się w sumie porównywać nie da i ja absolutnie nie mam zamiaru robić czegoś takiego, chodzi mi tylko o to, hmmm jak to się mówi... Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Jeżeli krytykujemy czyjeś zafascynowanie daną książką, bądźmy przygotowani, że ten ktoś skrytykuje naszą fascynację...

Mikka napisał:
przy ZW zasypiać??? toż to bluźnierstwo jest. Na stos!


To jest dokładnie przykład tego, o czym mówiłam wcześniej. Mikka, Ty możesz powiedzieć, że czytanie "Zmierzchu" to skrajna głupota, ale już ktoś inny nie może powiedzieć, że "Zawód: Wiedźma" jest nudny jak flaki z olejem???? I gdzie tu tolerancja, wolność wyboru, myśli, bla bla bla ?? WinkWink

Nie jestem tak do końca pewna, czy to popularność filmu wpłynęła na popularność książki... A nie było czasami tak, że "Zmierzch" stał się bardzo popularną książką, "bestsellerem", a potem zrobili na jego podstawie film? SmileSmile

Strzygo, co do tych fanek "Zmierzchu", co innych książek o wampirach niet... I tu się mylisz Smile W gimnazjum, w którym uczę, jest wręcz kółko uwielbienia dla "Zmierzchu"... coraz to nowe dziewczyny, a także co poniektórzy panowie, zaczynają sagę... a najlepsze jest to, że po skończeniu sagi tłumami lecą do biblioteki szkolnej i biorą wszystko, co się da z fantastyki- zwłaszcza te o wampirach. Szczęście, że biblioteka nieźle zaopatrzona Wink Osobiście polecałam im ze 3-4 książki. W tym "Wiedźmę" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 20:04, 22 Maj 2009    Temat postu:

sally napisał:
ja nie przeczę, Len jest fajniejszy od Edwarda Smile na pewno jest mniej hmmm rozmemłany... mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi Smile

Oczywiście, że rozumiemy Smile Jakkolwiek głupio by to nie zabrzmiało, Len jest bardziej męski - no niestety, jakoś nie umiem tego inaczej powiedzieć. I, choć nadal nieco wyidealizowany, jest bardziej realistyczny niż Edward.

sally napisał:
coraz to nowe dziewczyny, a także co poniektórzy panowie, zaczynają sagę... a najlepsze jest to, że po skończeniu sagi tłumami lecą do biblioteki szkolnej i biorą wszystko, co się da z fantastyki- zwłaszcza te o wampirach.

To nie jest tak, że któraś z nas się myli - po prostu każda z nas trafiła na innych fanów Zmierzchu (a co, może oni się dzielą na podgatunki...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:23, 22 Maj 2009    Temat postu:

Strzyga napisał:

To nie jest tak, że któraś z nas się myli - po prostu każda z nas trafiła na innych fanów Zmierzchu (a co, może oni się dzielą na podgatunki...)


Dokładnie Smile Ja jestem wręcz przekonana, że fani "Zmierzchu" dzielą się na podgatunki Smile Ja powiem tak, sama mogę nazwać się fanką "Zmierzchu" do pewnego stopnia. Są takie fragmenty w tych wszystkich czterech książkach, które czytałam z zapartym tchem, są takie, przy których umierałam ze śmiechu, tak mnie bawiły, ale są też takie, które bym wycięła, kartki spaliła i nigdy się nawet nie przyznała, że je czytałam Wink Ale... są książki, które bardziej cenię i lubię, takie, które na mojej półce ulubieńców będą stały ZAWSZE... a saga "Zmierzchu" póki co nie ma na tę półkę wstępu Smile mimo wszystko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:58, 23 Maj 2009    Temat postu:

sally napisał:

Nie jestem tak do końca pewna, czy to popularność filmu wpłynęła na popularność książki... A nie było czasami tak, że "Zmierzch" stał się bardzo popularną książką, "bestsellerem", a potem zrobili na jego podstawie film? SmileSmile

Na świecie owszem , ale w Polsce jednak najpierw był film (tak mi się wydaje przynajmniej)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 11:51, 23 Maj 2009    Temat postu:

E - ja znałam psychiczne fanki Zmierzchu jeszcze na długo przed filmem.
Chociaż pamiętam, jak to się dopiero pojawiło i wspominam z nostalgią Pannę Rumianą czytającą sagę i pytającą mnie, jaki kolor to "onyksowy" Wink Pamiętam w sumie, że jeszcze Zmierzch nie był wcale popularny i nie było w ogóle żadnych akcji anty-Zmierzchowych, a ja już się nabijałam z tych książek, bo kiedyś przeczytałam kilka stron u Panny Rumianej i wymiękłam, bo trafiłam na jakiś bardziej łzawy i ckliwy opis.

(A właśnie, mam na Rumianuś kompromitujące materiały związane z jej młodzieńczą fascynacją Zmierzchem, jak mnie zdenerwuje, to wam opowiem, jak mi opisywała Edwarda Twisted Evil )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:11, 23 Maj 2009    Temat postu:

Może nie będziesz aż tak okrutna... Każdy przecież popełnia błędy... Ja rozważałam wyrwanie z pamiętnika tych stron, na których pisałam w czasach mojej miłości do zmierzchu - ale zmieniłam zdanie. Pamiętnik by sie rozpadł, gdybym wyrwała z niego aż tyle kartek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:19, 23 Maj 2009    Temat postu:

alicee napisał:
sally napisał:

Nie jestem tak do końca pewna, czy to popularność filmu wpłynęła na popularność książki... A nie było czasami tak, że "Zmierzch" stał się bardzo popularną książką, "bestsellerem", a potem zrobili na jego podstawie film? SmileSmile

Na świecie owszem , ale w Polsce jednak najpierw był film (tak mi się wydaje przynajmniej)


Nie Smile mimo wszystko, najpierw była książka Smile Ale mniejsza o to. Prawda jest taka, że popularność książki zaowocowała filmem, a szał na Roberta Pattisona, jaki nastąpił po tym, jak się fanki (i niektórzy fani) dowiedziały, że on zagra Edwarda napędził popularności filmowi... A potem to już sporo osób wzięło się za czytanie ze względu na to, że im się film spodobał. Koło się zamyka Smile Książka napędza film, film napędza książkę Smile

Czy ja wiem, czy wyrywanie stron z pamiętnika byłoby uzasadnione... W końcu jest to jakieś doświadczenie... A bez choćby jednego maleńkiego, nawet bardzo wstydliwego, doświadczenia nikt nie byłby dzisiaj tym, kim jest Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:37, 23 Maj 2009    Temat postu:

Dlatego też jednak sobie odpuściłam Smile Ja czytałam zmierzch zanim się wzięli za film, ale nie znałam wtedy nikogo, kto by o tej książce słyszał, dlatego tak sobie skojarzyłam, że film najpierw był

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka870
Arcymag



Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Wadowic
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:25, 23 Maj 2009    Temat postu:

Mikka napisał:
No bo oni najwyraźniej nie lubią żeby im wytykać głupotę (samo wielbienie Zmierzchu jest największą)


no no koleżanko ja mam 22 lata i słyszałam ze zmierzch cala saga zresztą to książka dla głupawych 17-latek ja głupawa nie jestem do 17-stki tez mi daleko ale seria miała swój urok
zawsze jak po pracy chce sie odstresowac to biore sobie tomik i czytam ulubione fragmenty
a wszystkie cztery tomy przeczytałam w łącznie 5 dni bo zakupilam je tuz przed premierą ostatniej co oznacza ze przez te 5 dni nie spałam i uważam ze bylo warto...

jest to na pewno jeden z typow literatury do ktorej zawsze bede miec sentyment... choc jednak INTRUZ urzekł mnie bardziej i wole Lena od Edwarda, bo ten troche za bardzo sie nad sobą umartwia...

no a ta moja mała improwizacja nie oznacza , ze ja kogos potępiam uwazam po prostu , ze na wszystko trzeba miec nastrój ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anulka870 dnia Sob 19:30, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sally
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:45, 24 Maj 2009    Temat postu:

ja mam rocznikiem 23, do 17 też mi daleko już (chlip)... i zgadzam się z Tobą, anulko, saga ma swój urok... szczególnie podobał mi się 4 tom. Jakoś tak chyba najwięcej się w nim działo Smile Ach i "Zaćmienie" też lubię, ale to ze względu na spore ilości Jaspera Smile

Swoją drogą, jak Wam się podoba skrót jego imienia? Jazz?? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily
Adept X roku



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:55, 24 Maj 2009    Temat postu:

sally napisał:

Swoją drogą, jak Wam się podoba skrót jego imienia? Jazz?? Very Happy

nie podoba bo to głupio wygląda ;p
A w 4 tomie brakowało tej bitwy mógłby ktoś zginąc np Bela (ale było by fajnie xD) a najgorsze było jak Edzio zaczął użalać sie and sobą po pierwszej nocy poślubej nie wiedziałam czy mam ryczeć ze śmiechu czy płakać nad jego głupotą xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 21 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin