Narzeczona

Panna Rumiana

"(...) A Lena znam już nie pierwszy rok. Uparty jest jak wagurc. Nawet narzeczona nie potrafi go upilnować.
- Narzeczona? - Z trudem utrzymałam się na nogach. - To on ma narzeczoną?!
- Potem. - Wal odskoczył na bok i błyskawicznie zniknął w tłumie.
- I oto jestem. - Len wyglądał doskonale. (...)"

Fragment zaczerpnięty z drugiego tomu książki Zawód: wiedźma Olgi Gromyko str. 94.

"(...) A jak myślisz, gdybym miała ten kamień, dałabym radę zamknąć krąg? - po omacku drążyłam dalej.
- Nie - uciął Len, wyraźnie poruszony. - Nawet o tym nie myśl!
- No dobrze, a ktoś inny? Na przykład twoja narzeczona?
- Zabiję tego przeklętego trolla! - zirytował się wampir i przyłożył ogierowi batem.
- A ona ładna jest? - nie dawałam mu spokoju. Rytmiczny stukot kopyt zrobił się wyraźnie szybszy. - Zaprosisz mnie na ślub?
- Mam nadzieję, że po tym małym spektaklu, który odegraliśmy z Walem w zeszłym roku, już nie mam narzeczonej - wycedził Len przez kły.
- Mylisz się. Po tym gigantycznym skandalu, który żeśmy urządzili, już nigdy nie będziesz żadnej miał! - zarechotał Wal, popychając konia do galopu.
- A o co była ta cała afera? - spytałam z ciekawością.
Ale Len dał Woltowi ostrogę i dosłownie uciekł przed odpowiedzią. (...)"

Fragment zaczerpnięty z drugiego tomu książki Zawód: wiedźma Olgi Gromyko str. 212-213.

Panna Rumiana

Jak myślicie? Kim może być tajemnicza (była) narzeczona Lena?

Najpierw myślałam, że była nią Kella, ale jakoś tak mi ona nie pasuje do Lena Wink

Strzyga · Wysłany: Nie 15:51, 02 Mar 2008 Temat postu:

Kella nie pasuje do Lena! I z pewnością nie była jego narzeczoną. Mam wrażenie, że trochę inaczej by się do niego odnosiła.
Poza tym, radziłabym zwrócić uwagę na pewien fakt - Len mówi tylko "mam nadzieję, że już nie mam narzeczonej", co może oznaczać, że nie została ona oficjalnie spławiona. Czyli, że narzeczona gdzieś tam sobie czeka na właściwy moment akcji i w końcu się pojawi.

zmora · Wysłany: Nie 21:14, 02 Mar 2008 Temat postu:

Mi tam tylko ona przychodzi na myśl. Nie pasuje to fakt, chociaż końcówka części 2 trochę mnie w tym upewniła...

Panna Rumiana · Wysłany: Pon 20:17, 03 Mar 2008 Temat postu:

Białowłosa czy zwykła wampirzyca??

Wiemy, że małżeństwa mieszane mogą i występują, ale jestem ciekawa czy taki władca (lub władczyni... może i takie się zdarzają) może wyjść za człowieka Wink

Caylith · Gość

Przetłumaczyłam część 2 tomu dziewczyny a poza tym pogadałam z ruskimi fanami. Wiem kim jest ta narzeczona. Pytanie tylko czy chcecie żeby psuć wam niespodziankę Wink

zmora · Wysłany: Wto 22:27, 25 Mar 2008 Temat postu:

ja chcę, możesz mi wysłać wiadomość prywatną Smile

Baardzo prooszę

Panna Rumiana · Wysłany: Śro 16:24, 26 Mar 2008 Temat postu:

ja też bym baaardzo prosiła Smile

Caylith · Gość

UWAGA SPOILER! O tym jest w 2 tomie!!!

Narzeczona ma na imię Lereena ( chyba tak) i jest białowłosą władczynią sąsiedniej enklawy wampirów z Dogewy. Ale Len jej nie kocha i wcale sie nie pali do slubu - Starsi sobie tego zycza.
A ten numer moi drodzy polegał na tym ze Len zostal porwany dla okupu gdy jechal poznac narzeczona. Gdy po okup zwrocono sie do wampirow jego narzeczonej zgodzili sie zaplacic po dlugich targach tylko jakas straszliwie mizerna cene i reszte dala Dogeva za ich cennego strzyga;P Po czym Len pojechal do narzeczonej podziekowac za szybki wykup i za to ze tak wielka ma dla nich wartosc:D Byl wielki skandal z tego powodu.. ten o ktorym jest mowa w 2 czesci "Zawodu..."

Amaranth · Wysłany: Nie 12:19, 30 Mar 2008 Temat postu:

Musiałam przeczytać, nie mogłam się opanować Very Happy

Naprawdę bym się wściekła, gdyby Len miał narzeczoną... zresztą pasują do siebie z Wolhą, i mam szczerą nadzieję, że coś z tego wyjdzie.

zmora · Wysłany: Nie 18:51, 30 Mar 2008 Temat postu:

to chyba jak wszyscy. Bo gdyby nie byli, chociaż przez jakiś czas to byłoby...dziwne

Ressa

Chyba nie jestem w temecie Caylith czy są jakieś pozostałe części oprócz 1 i 2 ?
<sora za ignorancję ale jestm tu nowa ... >

Panna Rumiana

Oczywiście, że są, tylko jeszcze nie przetłumaczone i nie wydane!!

Ressa

Ahh , rozumiem

Madlenita

Ja właśnie widziałam te pozostałe części i nawet przeczytałąm kawałek Wiedźmy strażniczki-jak Len pomagał W. (jak to imię odmienić!!!) w nauce do chyba ostatnich egzaminów na uczelni...
Pojawił się jakiś hipohondryczny wampir a potem Kella z wiadomością, że na Lena czeka ambasador Arlissu. To z tego miejsca pochodzi ta narzeczona?

A na okładce tomu 2 jest czarnowłosy wampir, ja stawiam, że to ten ambasador... I będzie odgrywał dużą rolę...