Nasi książkowi ulubieńcy ;)

Karollka15

Moi ulubieni bohaterowie: Len, Curran, Jean Claude, Patch,

sally

właśnie odświeżam sobie serię Mars (manga)... kocham Reia Kashino Smile

miłością wielką i namiętną Smile

anulka870

Mikka

anulka, proszę, nie krzycz Wink

Gage? Fajny był, chociaż już trochę zawiewał standardem - wiecie, ciężkie dzieciństwo, itd itp. Nora ma jakieś upodobanie do takich bohaterów: Roarke, Luke i pewnie jeszcze paru by się znalazło. Fajni są, wiadomo, ale już mam lekki przesyt. [chyba dlatego tak lubię Lindę Howard i niektórych jej bohaterów - są nieszablonowi: Diaz, Simon, Cael].
Do mojej listy muszę dopisać paru fajnych bohaterów:
Maddox, strażnik Furii - za awantury, rzucanie się do gardeł i w ogóle za to że jest sweet Wink

Lucian, strażnik Śmierci - za mruczącego demona Very Happy

i blizny, a także ich historię. [no i obu za motylki Very Happy

]
Anyę, boginię Anarchii - za podejście do życia, kradnięcie lizaków, prześladowanie Luciana, i tekst [mniej więcej]: "She can hear spirit of Death in Lucian head. He purred for her, liked her. Oh, nice. Two bad boys in one. Perfect deal."
Gideona, strażnika Kłamstwa - za to, że nie może powiedzieć słowa prawdy Very Happy

i za styl

Stridera, strażnika Klęski - za konieczność wygrywania i robienie zdjęć w ciekawych sytuacjach.
Kane'a, strażnika Katastrofy - za to że mu się tynk sypie na głowę.
Torina, strażnika Zarazy - za to że jest taki biedny.
Reyesa, strażnika Bólu - za to że to pierwszy bohater-masochista o jakim czytałam Very Happy

anulka870

a przepraszam....

a skąd ty tyle tych strażników nabrała jakaś książka lub seria fajna?

Mikka

Jeszcze nie czytałaś?! "Mroczna Noc" Geny Showalter z serii Władcy Podziemi Very Happy

To właśnie o tych strażnikach, cała zgraja fajnych typów tam jest Very Happy

anulka870

no jakoś dawno mnie nie było

Mikka

A to proszę:
http://www.wolha.fora.pl/serie,40/gena-showalter-wladcy-podziemi,857.html
Zapoznaj się Very Happy

anulka870

a paranormale ... no zamierzałam kupić ale nie ma kiedy na księgarnie ruszyć

Kometa

Och uwielbiam takie tematy. A zestawienie mam dosyć szerokie Wink

Ulubieni bohaterowie:

1. Generał Biafra ("Achaja" tom 2 i 3 - Andrzej Ziemiański)
2. Generał Nex ("Renegat" i "Nikt" - Magdalena Kozak)
3. Adam Hauptman ( Cykl Mercedes Thompson - Patricia Briggs)
4. Andrew "Ender" Wiggin ( Saga Endera - Orson Scott Card)
5. "Peter Wiggin" ( Saga Endera, ale tylko Ksenocyd i Dzieci Umysłu - Orson Scott Card)
6. Igor Georgiewicz Dawletiarow ("Wyższa Magia" - Kira Izmajłowa)
7. Emhyr var Emreis Deithwen Addan yn Carn aep Morvudd (Cykl Wiedźmin - Andrzej Sapkowski)
8. Archanioł Michael (Cykl Opowieści O Kłamcy - Jakub Ćwiek)
9. Loki (Cykl Opowieści O Kłamcy- Jakub Ćwiek)
10. Jim (Cykl Kate Daniels - Ilona Andrews)

____________________________________________________

11. Curran Lennart (Cykl Kate Daniels - Ilona Andrews)
12. Vuko "Ulf Nitj'sefni" Drakkainen (Cykl Pan Lodowego Ogrodu - Jarosław Grzędowicz)
13. Pan Domów Krwi Strix ("Renegat" i "Nikt" - Magdalena Kozak)
14. Victor Mancini ("Udław Się" - Chuck Palahniuk)
15. Samael ("Siewca Wiatru" i "Obrońcy Królestwa" - Maja Lidia Kossakowska)
16. Tyler Durden ("Fight Club. Podziemny Krąg" - Chuck Palahniuk)
17. Wład III Palownik, Drakula, hospodar Wołoski (Wampir Z Przypadku - Ksenia Basztowa)
18. Pat Dante ("Toy Wars" - Andrzej Ziemiański i "Toy Land" - Robert J. Szmidt)
19. Sabo i Delf Volpertowie ("Krótki Lot Motyla Bojowego" - Eugeniusz Dębski)
20. Cornet "Crux" Calderon Dellvardan (Opowiadanie "Zwierciadło" ze zbioru "Więzy Krwi" - Maja Lidia Kossakowska)
21. Jasper Hale ( Seria Zmierzchu - Stephenie Meyer)
22. Peter Wilmot ("Dziennik" - Chuck Palahniuk)

Jak wynika z tego co powyżej za mundurem panny sznurem xD Pierwsza trójka to wojskowi. Chociaż można powiedzieć że nawet czwórka, bo Ender poniekąd też w wojsku był i udział w wojnie brał... Nie mniej jednak gdzie nie pójdę i czego nie przeczytam to Biafra z Achai będzie na zawsze moim numerem jeden. Kocham tego sukinkota i naprawdę nic na to nie poradzę xD

Ulubione bohaterki:

1. Alicja "Kometa" ("Hera, Moja Miłość" i "Lot Komety" - Anna Ochnimowska)
2. Cathy Vickers ("Pamiętnik Cathy" - Stewart / Weisman /Brigg)
3. Mercedes "Mercy" Thompson (Cykl Mercedes Thompson - Patricia Briggs)
4. Jane ( Saga Endera - Orson Scott Card)
5. Kate Daniels (Cykl Kate Daniels - Ilona Andrews)
6. Lisbeth Salander (Trylogia Millennium - Stieg Larsson)
7. Ida Mancini ("Udław Się" - Chuck Palahniuk)
8. Leah Clearwater (Seria Zmierzchu - Stephenie Meyer)
9. Yennefer z Vengerbergu (Cykl Wiedźmin - Andrzej Sapkowski)
10. Marla Singer ("Fight Club. Podziemny Krąg" - Chuck Palahniuk)

____________________________________________________

11. Naina Czernowa ("Wyższa Magia" - Kira Izmajłowa)
12. Jessica "Jesse" Hauptman ( Cykl Mercedes Thompson - Patricia Briggs)
13. Maria "Milva" Barring (Cykl Wiedźmin - Andrzej Sapkowski)
14. Balladyna xD ("Balladyna" - Juliusz Słowacki)
15. Emma Cheung ("Pamiętnik Cathy" - Stewart / Weisman /Brigg)
16. Sygin (Cykl Opowieści O Kłamcy - Jakub Ćwiek)
17. Rosalie Hale (Seria Zmierzchu - Stephenie Meyer)
18. Melanie Stryder ("Intruz" - Stephenie Meyer)
19. Kate z Denali ("Przed Świtem" - Stephenie Meyer)

Dodać jeszcze muszę ze poza tym co wyżej mam też ulubionych MANGOWYCH bohaterów. Dwoje z nich przebija nawet Biafrę xD Kocham ich miłością wielka i obsesyjna wręcz, a jest to urocza parka z Angel Sanctuary autorstwa (mojej ulubionej i czczonej przeze mnie) mangaczki - Kaori Yuki. Jest to oczywiście Pan Piekieł Lucyfer (najzajebistrzy sukinsyn pod słońcem xD) oraz Organiczna Anielica Alexiel (dla niej mogę być lesbijką. Poważnie). Ale może po kolei...

~ Postacie męskie ~

"Święta trójca", niezmiennie i na wieki wieków amen czyli:

1. Lucifer [Spoilery]a.k.a. Kira Sakuya vel Nanatsusaya[/Spoilery]
2. Katou Yue
3. Zaphkiel

Wszyscy trzej panowie pochodzą oczywiście z Angel Sanctuary. Tak, przyznaję się, mam zboczenie na punkcie tej mangi i jestem fanatyczna do bólu. Cóż zdarza się nawet w najlepszych rodzinach xD Długo by pisać dlaczego właśnie oni, dlaczego właśnie tak, a nie inaczej... każdy z nich ma swoją historie, każdy coś poświęcił, gdzieś się zgubił po drodze i przez coś musiał przejść. Lucifer, bo lubię zimnych i wyrachowanych drani, Katou, bo lubię ludzi na luzie z aroganckim poczuciem humoru, a Zaphkiel... to taka smutna postać. Chowa się za maską beztroski, udaje kogoś kim nie jest, człowiek doznaje lekkiego szoku jak się dowiaduje jakim był kiedyś i co go zmieniło. Na pewno postać dojrzała, z bagażem rozmaitych doświadczeń, która z niejednego pieca chleb jadła.

4. Książę Ludwig (Ludwig Kakumei) - wielbię go za tą beztroską bezczelność xD Ja po prostu uwielbiam rudych ludzi... Tak naprawdę to taka specyficzna postać. Na pierwszy rzut oka osoba pusta, rozpieszczona, arogancka, nastawiona na zaspakajanie swojego ego. Ale kiedy przychodzi co do czego okazuje się, że ten człowiek oprócz czubka własnego nosa dostrzega też innych. I to dokładnie im się przygląda, wyczuwa ludzi bezbłędnie, wie komu może ufać, komu nie i na kogo liczyć. I dla tych osób będzie podporą w tych krytycznych momentach. Doskonały przykład osoby, która miała zawsze wszystko oprócz miłości i która tak naprawdę pomimo drogich zabawek, całej tej chwały i tytułów czuła się zawsze samotna. Pozornie rozpieszczony i rozwydrzony, tak naprawdę samotny i nierozumiany.

5. Michael (Angel Sanctuary) - Dobra on jest zwyczajnie uroczy xD Taki mały furiat z kompleksami xD Wpada, rozbraja tekstami i pozostawia po sobie płonące zgliszcza i ruiny. Taka mała poczciwina, jego się nie da nie kochać xD Taki trochę jak ja - dziecko, które nigdy nie chciało dorosnąć.

~ Reszta ~

6. Okazaki Shinichi (NANA) i Honjo Ren ( również NANA) - Nie umiem wybrać którego wolę bardziej xD A jeśli chodzi o Rena... Od początku był kreowany na tragiczną postać, żył zbyt intensywnie i kochał zbyt mocno, był pieprzonym artystą, dobrym w tym co robił, tacy ludzie umierają młodo po to by szybko stać się legendą.

7. Edogawa Takeru (Akuma de Sourou) - Myśle że przyczepiłam się do tej postaci, bo Takeru przypomina mi mnie samą. Mamy wiele wspólnych cech i zachowań I to chyba jest to co mnie przyciągnęło... Ma jakby dwie natury - z jednej strony jest ten mrukliwy, problematyczny i złośliwy Takeru, z drugiej jest ten dziecinny, cieszący się małymi rzeczami, oddany przyjaciołom. Myślę, że problem polega na tym, że on nie umie okazywać swoich uczuć, nie umie o nich mówić, nie chce by ktoś podejrzewał, że je w ogóle ma. Ale i tak jak przychodzi co do czego to zawsze obwinia siebie. Może się złościć na innych, może strzelać fochy i się do nich nie odzywać, ale i tak zawsze ostatecznie obwinia siebie.

8. Takumi Ichinose (NANA) - Faktem jest że to drań, zapewne gdyby mnie przyszło się związać z kimś takim w najlepszym wypadku wydrapałbym mu oczy ale i tak pewnie by się skończyło zabójstwem w afekcie. Ale jak tak o tym pomyśleć gdybym była facetem, byłabym najpewniej właśnie takim sukinsynem jak Takumi. Ale tak naprawdę to szkoda mi go. Zawodowo wszystko na jego barkach, musi mieć oczy dookoła głowy i pilnować wszystkich - Rena ćpuna i desperata, rozchwianą emocjonalnie Reire i Naokiego - idiotę.W domu nie lepiej, Żona o mentalności czternastolatki i oczekiwanie na dziecko. On ma być oparciem dla wszystkich, liderem zespołu, głową rodziny, matką Teresą z Kalkuty, psychoanalitykiem wszystkich wkoło. Rzecz w tym że to on sam też potrzebuje oparcia i pomocy i w nikim z najbliższego otoczenia nie może tego znaleźć.

9. Jashugan (Gunnm / Battle Angel Alita)

10. Alucard (Hellsing)

11. Nara Shikamaru (Naruto) - Tu parę słów napiszę bo to dobra postać w sumie średniej mangi. Od pierwszych wypowiedzianych przez niego słów nie spuszczałam gościa z oczu. Jest niemożliwy xD Kocham ten jego olewczy stosunek do wszystkiego, to jak mówi, siedzi czy stoi. Poza tym uwielbiam ludzi którzy potrafią mnie zaskoczyć. A on potrafi jak mało kto. I nie jest to kolejny super-hiper przepakowany i przeładowany bohater z mnóstwem czakry/pieczęci/wyjątkowych technik/super oczami/pieprzonym limitem krwi/zboczonymi ambicjami/ch*j jeden wie czym jeszcze. Nie. Nic z tych rzeczy. On po prostu myśli xD

~ Postacie żeńskie ~

Spokojnie, jest ich dużo mniej niż męskich Smile

Mój bezapelacyjny, uwielbiany, ukochany numer jeden, czyli:

1. Alexiel (Angel Sanctuary) - przysięgam, że gdybym była facetem, kochałabym ją xD Mało mi żeńskich postaci tego typu, mamy klasę, mamy wdzięk, ale mamy też upór, niezłomność w dążeniu do celu i twardy charakter. Kobieta - legenda, każdy kto ją spotkał to ją bardzo dobrze zapamiętał, nikt nie przeszedł obok niej obojętnie, jedni ją kochali inni nienawidzili. Ruszyła na wojnę u boku Diabła, mordowała w imię ideałów inne anioły, wznosiła bunty i wywoływała uczucie strachu u samego Stwórcy. Tej pani raczej nie warto podskakiwać xD Ona się ze sobą nie cacka, są rzeczy ważne i ważniejsze i ona o tym wie lepiej niż ktokolwiek inny. Poza tym okazuje się, że mamy coś wspólnego - obie chciałybyśmy zobaczyć jak to jest być facetem xD jej się to poniekąd udało, ale powiedzmy sobie wprost - jej męska wersja była mniej męska niż jej żeński odpowiednik xD

2. Belial / Mad Hatter (Angel Sanctuary) - Ja jednak lubię poryte postacie. Panna, która wyzbyła się płci i stała się obojnakiem xD Ugania się za facetem, który ma ją za skończoną szmatę i nazywa bezwartościową xD Ba, mało tego, właśnie za to go kocha xD A przy tym tak dumnie się prezentuje i te jej stroje i makijaż xD Powalony umysł totalnie (i żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek xD), ale jest coś smutnego w tej postaci, pomimo rożnych dewiacji i wypaczeń potrafi być osobą wierną i lojalną, niezwykle sprytną i przebiegłą. Kobieta, która kobietą nie jest, o kilku twarzach i tysiącach wymyślnych przebrań, intryguje, zaskakuje i sprawia, że człowiekowi się mózg lasuje xD

3. Gally / Alita (Gunnm / Battle Angel Alita) - Tak Bogiem, a prawdą to też jest taki niezły psychol xD W początkowych tomach jeszcze taka dość naiwna, czasem dziecinna, dość irytująca, a potem proszę jak jej się kręgosłup wyrobił. Rozszarpywała przeciwników na strzępy - ręka, noga, mózg na ścianie - dosłownie. A jej napady szału to już mistrzostwo świata, obłęd w oczach i zarżnąć bydło xD Jak ją określił delikatnie i ładnie Nova "nie sądziłem, że jesteś taka porywcza" (chwile po tym jak go rozpruła niemal na pół xD). Ale jest jeszcze druga strona medalu, Alita kocha, Alita współczuje, Alita płacze, chce mieć swoje miejsce, chce żyć dla kogoś i mieć cel w życiu, zrozumieć kim jest i dokąd zmierza. Nie jest bezmyślną maszyną do zabijania (chociaż kiedy jej się włącza ten kanał szału, to strach się bać, co na drodze to nieprzyjaciel), ma swój system wartości, trzyma się ustalonych zasad moralności. Można by ją podzielić na dwie różne osoby, ale razem tworzą bardzo ciekawą mieszankę. Poza tym Alita na przestrzeni serii zmienia się, widać bardzo dobrze jak staje się dojrzalsza, bardziej zacięta i zdeterminowana, jak uczy się korzystać ze swoich możliwości i polegać tylko na sobie. Lubie takich złożonych bohaterów, pełnych sprzeczności, dynamicznych, a jednocześnie potrafiących się zatrzymać w swym pędzie na chwile przemyśleń i refleksji. Poza tym lobię te jej akcje, jak tu niby jest na dnie, załamanie psychiczne, płacz i zgrzytanie zębów tylko po to żeby się zaraz podnieść i rozmazać paru gości po ścianie. Boskie xD xD

4. Sōryū Asuka Langley (Neon Genesis Evangelion) - RUDA! I totalnie poryta xD Uwielbiam tą idiotkę xD Bo ma przerost ego, bo duma jej świat przesłania, bo jest wredna, pyskata i złośliwa xD W przypadku tej jednej postaci wolę ją w anime. Długo jej nie lubiłam. Nie cierpiałam. Ale ktoś kto ma tyle kompleksów zmusza człowieka do myślenia. Świetnie się bawiłam i jednocześnie dużo sobie przemyślałam analizując tą postać (ktoś mnie kiedyś do tego "zmusił"). Poza tym osławiona walka z seryjnymi Evami, to było mistrzostwo świata, za tą walkę ją kocham

Villka

Ciągle nie mogę znaleźć czasu na Mikkową polecankę - tj serię "Władcy Podziemi" Sad

Buuu...
Sesja... wszystko przez nią!
Ale plus taki, że Kroniki Caina mam już w domu (łiiii!!) i kuszą mnie ze stosiku na biurku... ale hardo się nie daję i trwam przy podręcznikach Wink

Niech tylko egzaminy się skończą.... :>
...jak znam siebie, to pewnie nie będę mogła się zdecydować co przeczytać w pierwszej kolejności Rolling Eyes

...

A taaaak mnie korci, by odkryć dlaczego owi strażnicy tak, Tobie [Mikko] do gustu przypadli... Razz

Kometo, spora lista. Doprawdy, spora...
Kurcze, ja serio, nie potrafiłabym takiej listy stworzyć - zbyt wiele postaci by zawierała, a poukładanie ich wedle tego jak bardzo ich lubię przysporzyłoby mnie o ból głowy. Zmieniłabym zdanie razy tysiąc.
Nie... postacie są zbyt różnorodne... Rolling Eyes

Ale chylę czoło przed Twoim decydowaniem we własnych gustach. Smile

Nawet sobie wyłowiłam kilka fragmentów.. Razz

Kometa

Wyrd

Hmmm, na tą chwilę:
Cat Crawfield - seria Night Huntress Jeaniene Frost
Aisling Grey - Katie Macalister
Kara Gillian - Diana Rowland
Kate i Curran - Ilona Andrews
Elena i Clay - seria Otherworld Kelley Armstrong
Rachel i Kisten - seria Hollows Kim Harrison

anulka870

no dobrze przeczytałam o panach wojownikach, strażnikach czy jak by ich nie nazwać...

wkurzyło mnie tylko to jak ona chciała sie poświęcić i pewne nie do końca dograne sytuacje jak ona uciekła łowcom czy jak cztery kobiety dały nura jedna została a póżniej też dała dyla....

całkiem fajniuchna seryjka już sprawdzam czy nie ma na allegro kolejnej części a wtedy będzie...

podobałą mi się wyciszona furia, czułość , opiekuńczość a tu furia wyskakuje z tekstem ona jest nasza...i biedak nie wie czy to on ją chce czy furia ją chce czy może oboje jej chcą w tym samym stopniu...

strasznie mi przykro było jak go ukatrupili wieczorem ciągle od nowa...
udana seria moim skromnym zdaniem

pan zaraza i pan katastrofa górą

Rissaya

A panowie z "Bractwa Czarnego sztyletu" J.R. Ward ? czytał ktoś i lubi?