| 
			
				|   |  
 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Villka Arcymag.
 
  
 
 Dołączył: 28 Lut 2010
 Posty: 2166
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 7 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 21:44, 31 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dokładnie! 
 Głowa do góry! Chciałaś dobrze!
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
		| kuszumai Królowa Offtopiarstwa
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 24 Maj 2009
 Posty: 7089
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 3/5
 Skąd: z podlasia...
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 22:03, 31 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Mam podobnie. Załatwiłam dzisiaj koleżance pokój, a ona na tym spotkaniu piła, paliła i odwalała głupa. Jakieś pół godziny temu zadzwoniła do mnie, że znalazła miejsce w bursie.  Teraz musiałam wszystko odkręcać. Brr... Nieprzyjemnie. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Wijara Dyniowata Dewiantka
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 28 Mar 2010
 Posty: 2101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Łódź
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 22:35, 31 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Cholernie nieodpowiedzialne... Nie znoszę takich sytuacji. 
 I dziewczyny, nie palcie się tak- kuszi i tak wie, komu zostawiać wszystkich Irgopodobnych osobników
    No, chyba że sama ze chce, to ja usuwam się w cień... ale tylko na tyle, żeby móc sobie popatrzeć   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Luiza Arcymag
 
 
 Dołączył: 31 Sty 2010
 Posty: 1038
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:10, 02 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Wczoraj tak padało i wiało, że czekając pół godziny na autobus na tym mrozie cała się trzęsłam i byłam mokra. Włosy też. Bo wiecie, parasol miałam, ale co mi po nim, jak co chwilę mi go wywijał wiatr i jeszcze szarpał na boki. W końcu się nim walnęłam w łeb (nie specjalnie, żeby nie było) i chciałam wyrzucić do kałuży obok, bo i tak się zepsuł przez wiatr, ale stwierdziłam, że bez niego zmoknę jeszcze bardziej, więc już go zostawiłam. Jeszcze poszłam w takiej krótkiej spódniczce, która mi co jakiś czas podlatywała do góry i musiałam ją łapać. 
 Jak już jechałam autobusem, to w tym złomie coś się popsuło i musieli przysłać inny, który trochę śmierdział
  . Dzięki tej całej akcji o 10 minut spóźniliśmy się do kościoła. I jeszcze ledwo udało mi się złożyć popsuty parasol. Potem chodziłam na deszczu bez niego w obawie, że jak go rozłożę to już więcej się złożyć nie da, bo wcześniej musiałam go przyduszać, żeby wyszło. I ta paskudna grzywka mi się pokręciła  . Nie po to ją prostowałam, żeby parę kropel deszczu zepsuło efekt  . 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Wijara Dyniowata Dewiantka
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 28 Mar 2010
 Posty: 2101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Łódź
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:21, 02 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Luizo, odetchnij  Już dobrze jest, rozumiem, że wszystko źle się ułożyło, ale tragedii nie ma, nowy dzień... Jutro będzie lepiej   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Luiza Arcymag
 
 
 Dołączył: 31 Sty 2010
 Posty: 1038
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:26, 02 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Zwykle jak ma być lepiej, to jest gorzej... Przynajmniej w moim wypadku  . 
 Nie no, nie jest tragicznie, wiem. Po prostu ostatnio wszystko mnie denerwuje. Ostatnio... No, tak już z miesiąc taka nerwowa jestem. I nie chodzi o to, że się czymś stresuję, bo tak nie jest. Po prostu jakieś załamanie xd.
 
 Dobra, wierzę, że jutro będzie lepiej. Już dziś było
  . Znaczy wczoraj też w sumie... Bo już w szkole było fajnie  . Teraz się głupio uśmiecham do monitora xd.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Wijara Dyniowata Dewiantka
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 28 Mar 2010
 Posty: 2101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Łódź
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:29, 02 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Zrelaksuj się, puść jakąś dobrą muzykę, zjedz coś pysznego i odpuść sobie  Życie w takim nerwowym napięciu jest strasznie męczące. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Optymistka^^ Bakałarz IV stopnia
 
  
 
 Dołączył: 03 Sie 2009
 Posty: 635
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Warszawaaa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:36, 02 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| No jest koszmarnie męczące, wiem z własnego doświadczenia. Weź sobie jakąś książkę, coś smacznego i za radą Wijary - odpręż się, zrelaksuj. W końcu mamy wieczór, a jutro już jest piątek!
   
 Mnie chwilowo (chwilowo...) nic nie wkurza, bo mam czekoladę, herbatę i piętnaście nowych książek z biblioteki, z czego większość to same nowości, które niedawno ukazały się w księgarniach. No, względnie niedawno.
 Mam na przykład czwartą część Jamesa Owena, przy którym się pośmieję i "Drugie życie Bree Tanner", nad którym będę mogła się poznęcać
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Luiza Arcymag
 
 
 Dołączył: 31 Sty 2010
 Posty: 1038
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 20:49, 02 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Włączyłam sobie wesołe piosenki Avril Lavigne. Wcześniej słuchałam Evanescence, ale za bardzo mnie to zdołowało  . Coś smacznego? Dopiero zeżarłam Twixa
  . Teraz się boję, że przez to utyję, ale w sumie to olewam... Co się będę przejmować, jestem jaka jestem. A właśnie, baton ma datę ważności do 31.10.2010, a smakuje dość dziwnie. Czy one zawsze były takie twarde?
 Już się nie denerwuję
  . Opanowałam emocjeee. Na razie  . 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Miriam Konstabl Grafomanii
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 08 Sie 2009
 Posty: 1618
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 19:46, 03 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dzisiaj nie jest mój dzień. Nie dość, że w nocy przyjechała "ciocia czerwonym samochodem" i przez nią oka nie zmrużyłam, to do tego ktoś się bawi prądem i wszystko to co zdążyłam dzisiaj napisać poszło się..... (wróć) poszło hen hen daleko (bo mój word jest tak stary, że nie zadziałała opcja odzyskiwanie danych). Jem dzisiaj tabletki jak cukierki, a brzuch jak bolał tak boli. Dobijcie mnie, po co się mam męczyć. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Wijara Dyniowata Dewiantka
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 28 Mar 2010
 Posty: 2101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Łódź
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 20:55, 03 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Biedna Miriam  Zrób sobie ciepłą kąpiel i skombinuj jakąś czekoladę (lub żelki, ale magnez by się przydał...). I relaks- dzień jest do dupy, ale jutro już będzie lepiej, trochę się odleżysz, powinno się poprawić. I nie ma dobijania- bo gdzie my taką drugą mendę znajdziemy?   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| alicee adwoKat Strzygi
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 06 Maj 2009
 Posty: 3450
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 2 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Kraków
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 22:21, 03 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Biedactwa, dzisiaj Miriam, wczoraj Luiza...  Jesień, drogie panie, jesień! Ale już lepiej, prawda? Już się weekend zaczął... Niedługo liście zrobią się takie fajne, kolorowe, i w ogóle będzie pięknie (jesień to moja ulubiona pora roku, zwłaszcza jesienią  )... A czekolada dobra rzecz  Plus koniecznie kocyk. Przyjedźcie do mnie, to się z wami podzielę moim kocykiem ^^ Jest boski, taki cieplutki... jak macie chandrę, kupcie sobie kocyk   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Optymistka^^ Bakałarz IV stopnia
 
  
 
 Dołączył: 03 Sie 2009
 Posty: 635
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Warszawaaa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 23:55, 03 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| O taak! Kocyk pomaga. Tak ogólnie, zwyczajnie, jest przykrywający, ciepły i owijający, a ponadto fajniepodnimsiedzący   Kocham siedzieć pod kocem, niezależnie od pory roku. A jesień uwielbiam
   Z tym, że jak padłam dzisiaj i obudziłam się po godzinie, taka zaspana, i była dopiero godzina dziewiętnasta, a za oknem było już ciemno, to prawie się rozpłakałam. Nie wiem dlaczego, chyba mi gorzej.
 
 Dzisiaj na polskim zirytowała mnie jedna z tych nowych dziewczyn. Trzy razy zaczynałam coś mówić, a ona za każdym razem wchodziła mi w słowo. Tak mnie to wkurzało, że pod koniec lekcji myślałam, że zamorduję ją gołymi rękami:?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Wijara Dyniowata Dewiantka
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 28 Mar 2010
 Posty: 2101
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Łódź
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 10:35, 04 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Jej... To chyba przez te ostatnie braki słońca   
 A ja nie mam kocyka. Muszę się kisić pod kołdrą
  Ale na szczęście mnie jesienna depresja jeszcze nie dotyczy   
 A takich ludzi jest, niestety, pełno... Choć myślę, że w moim biol-chemie na polskim akurat nikt aktywnością przytłaczać nie będzie...
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Miriam Konstabl Grafomanii
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 08 Sie 2009
 Posty: 1618
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 3 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 11:32, 04 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dzisiaj mogę żyć  No...w miarę normalnie. Właśnie przyszła sąsiadka z ciachem, trzeba się zakręcić koło tego ciacha (jeju, od kilku dni non stop wpieprzam słodycze  ). 
 Ja kocyka też nie mam
  Musze ubierać się w cebulkę jak jest zimno (co się często zdarza, bo jestem okropnym zmarzluchem). A co do jesieni...hmmm. lubię babie lato (czyli wg wikipedii "Babie lato, złota jesień – okres pięknej i ciepłej pogody we wrześniu lub październiku w czasie utrzymywania się układu wyżowego") 
 
 :* 	  | Wijara napisał: |  	  | I nie ma dobijania- bo gdzie my taką drugą mendę znajdziemy? | 
  Na forum, na forum buraku. Na naszym forum jest dużo wiedźm i czarownic   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |