Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Atak Kłów i Pazurów!!!! CZyli co was najbardziej wkurza :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 133, 134, 135 ... 146, 147, 148  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:01, 19 Lut 2011    Temat postu:

Papierosy znowu podrożały Evil or Very Mad Jedyny plus że jeszcze bardziej zaczęłam się ograniczać. Także, może nawet i dobrze że tak się stało.

Ha! A ja mam swojego prywatnego, darmowego fryzjera Smile Mojej koleżance bardzo dobrze wychodzi obcinanie mi kłaków.

Co do ataków złości: Kiedy ta zła/przeklęta zima się się skończy? Już dłużej nie zdzierżę tego zimna. I tak strasznie nie lubię ubierać się na cebulkę. Szczególnie nosić rajstopy pod spodniami... Ja chcę wiosnę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:24, 20 Lut 2011    Temat postu:

Miriam, to siła wyższa mówi Ci: "przestań, do cholery jasnej, jarać jak smok" Razz

I ja też chcę już wiosny! Sad Było juz kilka dni takich cieplutkich, na drzewach pączki niemal, a tu bach, kolejna warstwa śniegu, temp. -11 st...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:47, 20 Lut 2011    Temat postu:

Taaaa... zima jest straszna ;D Chociaż u mnie jak na razie temperatura zerowa, zero śniegu i mnóstwo słońca ;D Ale pocieszam się, że do wiosny już nie daleko ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 2:53, 20 Lut 2011    Temat postu:

Też chcę wiosnę Sad
Zawsze myślałam, że jej nie lubię, ale przez te parę tygodni (w sumie) odwilży, przypomniało mi się, że wiosna to nie tylko ostre słońce, ale też często wiatr, deszcz, szarość, zielona szarość, a poza tym nowalijki i ogólnie różne przyjemne rzeczy. Więc, tak, chcemy wiosnę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:57, 20 Lut 2011    Temat postu:

Wiosna to moja ulubiona pora roku, więc też cierpię. Ale pociesza mnie fakt, że lato jeszcze daleko, bo nienawidzę upałów i tego, jak mnie boli łeb na słońcu. I jeszcze w oczy tak świeci, że nie można nawet podnieść głowy.
Zima to zło, każdy krzyczy, żebym się zapinała i nosiła czapkę i kozaki, a ja w takich butach nawet chodzić nie umiem. I wszyscy są przekonani, że jest mi zimno, co całkowicie mija się z prawdą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:16, 20 Lut 2011    Temat postu:

A ja chcę wiosnę... I LATO!
Uwielbiam upały Very Happy

A wiecie co mnie wku... rza bardziej?
Wczoraj mi laptop padł, brat cały dzień stawiał nowy system, który będzie tylko 30dni... I nie mam neta!
Teraz jestem u brata...
Gr...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:44, 20 Lut 2011    Temat postu:

Luiza napisał:
Wiosna to moja ulubiona pora roku, więc też cierpię. Ale pociesza mnie fakt, że lato jeszcze daleko, bo nienawidzę upałów i tego, jak mnie boli łeb na słońcu. I jeszcze w oczy tak świeci, że nie można nawet podnieść głowy.


To się czapkę/chustkę/kapelusz i okulary nosi, a nie Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:48, 20 Lut 2011    Temat postu:

Buu, a ja zawsze tak kochałam zimę... W tym roku mi nie na rękę. Tak strasznie bardzo.

Niby zaczęłam się uczyć jeździć na łyżwach, co jest niesamowicie przyjemne tak w ogóle, ale... Zbrzydł mi już mróz, puchowe kurtki, śnieg... Chcę wiosnę. Domagam się jej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 16:26, 20 Lut 2011    Temat postu:

Ja NIENAWIDZĘ lata i upałów - głównie dlatego, że średnio mam się w co ubrać... Chociaż... mnie jakoś nie przeszkadza to, ile rzeczy muszę robić, żeby zachować swoją gotycką urodę, bardziej mnie denerwuje, że najwyraźniej WSZYSTKIM INNYM to przeszkadza. Ludzie! Co was obchodzi, że smaruję się kremem z filtrem 50, noszę przeciwsłoneczne okulary zakrywające pół twarzy, kapelusze i spódnice do kostek albo spodnie, żeby się nie opalić?! Ja wam nie robię wyrzutów, że na starość będziecie wyglądać jak wędzone makrele!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:17, 20 Lut 2011    Temat postu:

To dziwne, ja się smaruję filtrami SPF 50+ nawet zimą (btw- powinnaś zacząć, Strzyguś, promienie słoneczne (nawet gdy skońca teoretycznie danego dnia na niebie nie ma) odbite przez śnieg są tak samo szkodliwe dla skóry jak te bezpośrednie latem), i nikt mi wyrzutów z tego nie robi Wink Tyle, że ja robię to z powodu mojej manii kancerogenności, bo blada to ja nigdy nie będę Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Nie 17:20, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 0:18, 21 Lut 2011    Temat postu:

WIEM, że zimą też się odbijają i TEŻ się smaruję - zazwyczaj. No bo, umówmy się, jak człowiek wchodzi do szkoły, jak jest ciemno i wychodzi, jak też już się zrobiło szaro, to szczególnej potrzeby nie ma...
Jakbym się miała JESZCZE przejmować rakiem, poza wszystkimi innymi rzeczami, którymi się przejmuję, to pozostawałby mi tylko stryczek, więc raczej sobie daruję - zostaję przy ochronie cery-bez-zmarszczek i ogólnego image'u.
Mnie największe wyrzuty robią te koleżanki, które się nie smarują w ogóle niczym, gdyż uważają skórę zjaraną na czekoladkę za jedyny słuszny kolor - bo mówię im, że po czterdziestce będą albo właśnie miały raka, albo wyglądały na emerytki Wink Ale moja mama i babcia też, bo są pewne, że przez krem nie przenika witamina D i dostanę krzywicy XD Jak również ojciec i jego rodzice - bo "opalona skóra wygląda naturalnie". Mam ochotę im kiedyś fuknąć (dziadkom zwłaszcza), że jak się wychowywali na wsi, to nic dziwnego, że tak myślą - OD ZAWSZE spaloną słońcem skórę mieli ci, którzy musieli wychodzić na słońce również w tych południowych godzinach, bo pracowali fizycznie na zewnątrz. Delikatną, porcelanową skórę miały osoby, które mogły sobie pozwolić na siedzenie w domu.
Z drugiej strony, kuriozalne wydaje mi się to, co pitolą w kolorowych gazetach - że właśnie wracamy do modelu "dama się nie opala", bo to rakotwórcze i tak dalej, ale za to, jak ktoś chce mieć piękną brązową skórę, to jest cała masa świetnych produktów brązujących i samoopalaczy... Rany boskie, jak już ktoś chce mieć tę brązową skórę, to niech się opala! Krem z niższym faktorem, 15 czy 10, no i niech się smaży - chyba zdrowiej niż się smarować chemikaliami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:32, 21 Lut 2011    Temat postu:

*w oczekiwaniu na wiosnę zapuszcza długą, siwą brodę*

Jak już jesteśmy przy temacie słońca i smażenia się na wędzone makrele.. Nienawidzę, kiedy na wakacjach wszyscy wpadają na genialny pomysł grzania się na plaży w samo południe, akurat wtedy, kiedy od upału można ześwirować! Jeśli już mam się smażyć, to podczas spaceru, zbierania porzeczek na działce czy czegoś w ten deseń. Ale leżenie na plaży przez cały dzień?! Koleżankom niestety nie dało się "genialnego" pomysłu wyperswadować i spaliłam nogi tak, że do końca wakacji paradowałam z parą czerwonych pończoch..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:21, 21 Lut 2011    Temat postu:

Ano, moi rodzice też patrzą się krzywo, bo przecież "opalenizna wygląda ładnie", "opalone ciało wydaje się szczuplejsze" i generalnie "nikt z nas się nigdy specjalnie nie smarował i jakoś nie ma raka" Confused

A czy ja wiem, czy chemikalia aż tak szkodzą... Ja tam i bez tego paćkam się tysiącem oliwek, balsamow, maseł itd., bo atopowa jestem i bez nawilżaczy moja skóra wysycha, pęka, tworzą się strupy, które rozrywają się przy każdym najmniejszym ruchu- generalnie nieapetycznie Razz Wydaje mi się, że lepszy taki krem niż solarka czy kilkutygodniowe wylegiwanie się na plaży.

A właśnie- plaża. Nie mam pojęcia, jak można godzinami leżeć plackiem na słońcu i nie robić oprócz tego... nic. Ja bym się 1., że nudziła, 2., że uczucie nagrzewania to dla mnie nic przyjemnego. A oczywiście wszystkie koleżanki na wakacje chcą jechać gdzie? Do Hiszpanii Confused Bo tam jet słońce, morze, plaża. Nic, powtarzam NIC mnie nie zmusi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juny
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:14, 21 Lut 2011    Temat postu:

Ale jeśli znajdzie się tu amatorka promieni słonecznych, zapraszam do mnie, do akademika. Już w lutym od 6.30 słońce przypieka mi wszystkie warstwy skóry. Co tu się będzie działo w maju, czerwcu...?
Chyba trzeba zacząć smarować się filtrem na noc:) Bo niestety zasłonki nie mamy...

I z chęcią spędziłabym wakacje na plaży! Przecież to nie tylko leżenie na piasku, ale leżenie na piasku I czytanie książek, leniwe rozmowy, siatkówka plażowa, chlupanie się w wodzie... mmm... wakacje!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kinia_88
Adept I roku



Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:29, 22 Lut 2011    Temat postu:

A wiosna to moja ulubiona pora roku, bo uwielbiam burze, to powietrze takie delikatne, świeże i zapach skoszonej trawy.... te pierwsze grille i ogniska, rozkwitające drzewa i w ogóle jest miodzio. A zaraz po wiośnie lubię jesień tą naszą polską złotą jesień z silnymi wiatrami, deszczami, kasztanami i z kupą liści....tak ja chcę wiosnę a później jesień lato może być ale z max temp. to 25oC i z deszczami i tęczami.....

Najlepsze wakacje to te u mnie na działce, w basenie, na kocyku w cieniu, jedząc lody i popijając mrożoną herbatkę lub kawę... mniam...

jej widzę, że nie jestem sama, wakacje nad morzem to po prostu jedne wielkie nudy. Tam nawet czytanie książek nie sprawia mi przyjemności. A moja skóra nigdy nie robi się brązowa po opalaniu tylko kurew.. czerwona i wyglądam jak jeden wielki czerwony burak.... rodzice wiedzą, że jestem uczulona na słońce i później mam poparzenia(pomimo, kremów, balsamów z wysokim filtrem, o bosz!!!! jaki to ból ), to i tak czasami słyszę od nich "wyglądasz jak córka młynarza RazzRazz". A znajomi już się nie czepiają jak na jednych wakacjach wylądowaliśmy w szpitalu, przez to piękne, parzące słoneczko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 133, 134, 135 ... 146, 147, 148  Następny
Strona 134 z 148

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin