Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:01, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja w Pradze jeszcze nie byłam . Mam nadzieję, że tam pojadę, chociaż zawsze jak wyjeżdżam to zmieniam plany. W tamtym roku miałam dłuuugo być w Krakowie, ale posiedziałam tam dzień czy dwa i pojechałam do Zakopanego .
Chcę umieć pływać... Nie boję się wody, ale głupio mi, że pływać nie potrafię. Raz mnie uczył tata, ale ja dość niekumata jestem, więc nic nie załapałam xD. I raz podczas tej nauki puścił mnie i wpadłam z łbem do wody. Straszne o.O. Ale żadnego lęku nie mam, nie boję się wody.
W sumie nie wiem, czy jestem zła. Zrobiłam sobie z koleżanką pasemka. Miały być fioletowe... Są jakieś czerwonawe xD. Ale w sumie są ładne ^^. Szkoda tylko, że nie wyszedł ten fiolet...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ressa
Adept V roku
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Śro 22:45, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Luiza, co do kupy dodam że zdążyła już obrosnąć w glony więc wyglądała jak kupa-Punk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:19, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ojej. Niedobrze mi... Na szczęście nie jadłam jeszcze śniadania o.O. Nie chcę znać więcej szczegółów, przeraża mnie to .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:30, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja się nauczyłam pływać jak zostałam wyrzucona z łodzi na środku Odry Skuteczna metoda, której jednak nie polecam. Topić, to się nieraz topiłam (raz zaplątałam się w sieci, innym razem trafiłam na bardzo zdradliwy prąd) ale jak widać złego diabli nie wezmą. Wody nie boję się ani trochę Na pływając odchody nie trafiłam za to na węże kilka razy
Wkurzają mnie te upały, nie znoszę temperatury powyżej 20 st. A mój kot smaży się na słoneczku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag

Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:41, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Neit napisał: | Na pływając odchody nie trafiłam za to na węże kilka razy
| Węże??? Tym bardziej już nie będę wchodzić do wody. W dzieciństwie taplałam się z rodzeństwem w stawku. Za każdym razem przyssawały się do mnie pijawki (rodzeństwa nawet nie ruszyły). Obrzydlistwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Adept II roku
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grastensholm Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:42, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hahaha...a mój kot mnie olewa, co mnie do rozpaczy doprowadza. Chyba go z domu wyrzucę, jak mu się dupsko przewietrzy, to może go olśni, że istnieję! Eh!
Cytat: | zostałam wyrzucona z łodzi na środku Odry |
Że co?! Że jak?! AAAAAA!!!
Matko przenajświętsza! Umarłabym na zawał!
Swoją drogą może i dobry sposób(może nauczę tak siostrę pływać...Mwahahahaha!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Melody
Adept VII roku
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:03, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A ja pływać trochę umiem.
Ale jakby co to się utopię, bo ile można pływać na plecach?
Dziwne...pod wodą żabką pływać umiem, ale na wodzie to już wodnik po mnie łapki wyciąga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bella
Bakałarz IV stopnia

Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:12, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A ja za Chiny nie potrafię. Kiedyś mnie próbowali nauczyć, ale efekt był taki, że prawie Ómarli ze śmiechu, oglądając moje wysiłki. Od tego czasu nawet nie miałam ochoty na naukę. Wolę poleżeć sobie na brzegu i poopalać się (chociaż i tak zawsze spiekę się na raka).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:21, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Hahaha...a mój kot mnie olewa, co mnie do rozpaczy doprowadza. Chyba go z domu wyrzucę, jak mu się dupsko przewietrzy, to może go olśni, że istnieję! Eh! |
Moja kotka należy to tych niesamowicie przylepnych. Właduje się człowiekowi nie wiadomo kiedy na kolana (teleportacja?), mrymra jak głupia, każe się głaskać aż człowiek traci czucie w kończynach. I nie da się od futrzastej bestii uwolnić
Węże to widziałam i nad morzem i w jeziorach Grzeczne są, odpływają zniesmaczone ludzkim towarzystwem Ja już chyba wolę je niż niektórych ludzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neit dnia Pią 16:21, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:18, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
też widziałam węże. Żmije konkretnie. Ale one lubią sobie w zaroślach siedzieć, najczęściej to zaskrońce pływają sobie na słoneczku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:48, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Węże?
Hymmm.... podoba mi się konkluzja Neit, ale przyznam, ze nie miałam okazji żadnego zobaczyć... buuu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:32, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A myślałaś, że inne? "Męskie" węże?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:38, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
... kusziii...
I kto tu ma kosmate myśli ?
Nie... raczej miałam na myśli fakt, że pływające węże kojarzą mi się z klimatem tropikalnym i filmem "Anakonda"
Nie widziałam, by Polskie węże szpanowały popisami pływackimi.
Za to widziałam w szuwarach raki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:23, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
"Anakonda" z Lopezówną?
Raka hodowałam nawet w kałuży. razem z węgorzem. Ale nie wiem czy przeżyli, w końcu mnie tam 3 i pół roku nie było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:26, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ojej! :3 Miałaś hodowlę jak słodko. :*
Może pozjadały się na wzajem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|