|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Nie 23:06, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ona potrafi tak siedzieć i się na mnie gapić z godzinę. Wtedy to mi jeszcze nos oblizała takim totalnie szorstkim jęzorem. Kto wie co taki kiciaj sobie myśli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:32, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Na pewno coś, co jest zdecydowanie poza możliwością zrozumienia zwykłych człowieków 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 11:09, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak to ktoś powiedział: kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:26, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mój domowy stwór rządzi.
Jego pasją jest wkurzanie mojej młodszej siostry. Skumał, że kiedy ona go ściska, a on się drze, zaraz ktoś na Młodą zaczyna wrzeszczeć. I co robi genialny kot? Drze się w niebogłosy na środku chałupy, siostra u siebie siedzi i zwykle jej się niesłusznie obrywa. Taką mam wredną bestię. 
-----------------------------------------------------------
Jak wrócę wieczorem i nie zasnę, chętnie pociągnę zgrzyty emowiertarki vel zbiorowe picie soku z cytryny z "Ataku kłów i pazurów".
Zaraz muszę spadać, bo mi autobus ucieknie...
Wiecie co? Dostałam wczoraj 3 sezon mojego ukochanego, ruskiego serialu (i noc zarwana..)!!!! 
--------------------------------------------------------------
Z werterowskich zgrzytów nici. Przenoszę tutaj offtop, który prawie zaczęłam w "Ataku kłów i pazurów":
A więc problem wygląda następująco: zastanawiamy się z koleżankami co ze sobą zrobić na ferie. Oprócz planów biwakowania na wsi w jej ogródku rozważamy wyjazd do: Katowic / Lublina / Krakowa / Poznania / Zamościa / Łodzi. Co radzicie? Właściwie jest nam wszystko jedno, ale nie możemy się zdecydować. Moja siostra jest teraz w Dębicy, więc najbardziej podoba mi się Lublin - stamtąd to już niedaleko, a ja jej dobre dwa lata nie widziałam..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TheTosterMaster dnia Śro 18:32, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 14:31, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego wszystkiego wybrałabym Kraków i w konsekwencji zwiedzałabym zabytki *.* Wycieczki szkolne są takie niezadowalające >.<
Zależy po co chcecie jechać Zobaczcie co każde miasto oferuje na czas waszego planowanego pobytu ^^ Może akurat na jakąś atrakcje się załapiecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:36, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kraków już zwiedziłam, ale to miasto ma taki urok, że chce się do niego wracać.
Nie pamiętam już jak to jest z wycieczkami szkolnymi - od trzech lat jeździmy tylko do teatru i opery, bo na nic innego moja klasa nie może się zdecydować. Wcale się nie dziwię - wychowawczyni stwierdziła, że ona nie będzie spać byle gdzie, wyszukuje noclegów w kilkugwiazdkowych hotelach, a ceny są kosmiczne.
Chcemy jechać.. tak po prostu - żeby było fajnie i od domu jak najdalej. Jeszcze wylądujemy w Białymstoku.^^ Albo Suwałki, też niezły pomysł..
Atrakcje:
Kraków -> 24 gra tam Apocalyptica (!!!), a do Dębicy jeszcze bliżej niż z Lublina.
Ogródek na wsi -> miejscowi "przystojniacy"  , wiejskie potupaje, tanie wino.
Katowice -> boski gitarzysta na dworcu PKP, empik, w którym chcę zamieszkać.
Poznań -> w sumie nic.. *wyrzuca z listy*
Zamość -> zachwalany przez znajomego w każdym wypracowaniu z angola (od jakiś 10 lat) - coś w tym musi być.
Lublin -> fajnie wiedzieć, gdzie się chce studiować..
Łódź -> to samo, tylko tam się jedna z koleżanek wybiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 15:54, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Weźcie mi nic nie mówcie o wyjazdach. Mąż mi marudzi już ze 2 miesiące, że mam wybrać gdzie chcę jechać na urlop latem i ja się oczywiście nie mogę zdecydować, bo albo za zimno, albo za gorąco, abo coś. W ogóle jakoś mi ostatnio przeszła chęć zwiedzania świata Za dobrze mi w domu
A w ogóle to mam dzisiaj straszliwą głupawkę zupełnie nie wiem czemu. Normalnie jak bym się naćpała albo coś. Efekt odstawienia słodyczy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 17:28, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie, brak słodyczy źle działa na człowieka
Od jutra wchodzę na dietę o! Dieta plaż południowych. Trzymajcie kciuki ^^
Janka jeśli zabłądzisz, aż do Białego to pisz. Bardzo chętnie się z tobą spotkam. Tylko tam nic nie ma, przynajmniej z mojego punktu widzenia :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:09, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
E, nie jest źle Właśnie wychlałam odżywkę o smaku: chocolate peanut butter - pyyycha! Lepsze niż nie jeden deser I w dodatku zgodnie z dietą wszystko Czyż życie nie jest piękne?
We wrześniu zeszłego roku zamówiłam sobie biustonosz sportowy, dzisiaj do mnie dotarł. To się nazywa "ekspresowa" realizacja.
A w ogóle to odczuwam nieodpartą potrzebę poleżenia do góry brzuchem. No cóż, nie będziemy walczyć z przeznaczeniem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:52, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Janko, Łódź ma wiele innych walorów- właściwie to nie jest za ładna, ale mamy Manufakturę, która jest jednym z największych centrum handlowym w Europie, i w sumie jest naprawdę całkiem ładna Plus mnóóóóóóóóóstwo różnorakich urokliwych retro kawiarenek i herbaciarni (jakbyś się zdecydowała, to się odezwij, coś polecę ).
Zamość ma prześliczny rynek, kilka urokliwych uliczek, zamek, ale nie wiem, co tam można robić dłużej, no i zimą
Neit- allegro jest takie kochane, czasem zdążysz zapomnieć, że coś zamawiałeś, a tu niespodzianka Prawie jak dostać za darmo!
A co to za odżywka jest? Może ja też się na nią przerzucę, bo po dzisiejszym "zdrowym odżywianiu" (ciasteczka u babci, potem 3 gałki lodów, pikantny kurczakburger i mały truskawkowy shake) chyba właśnie tego będę potrzebować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 23:37, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
To nie z allegro, to sklep z bielizną był. Oni z Anglii sprowadzają, a że ja jestem niewymiarowa to tak to fajnie wygląda. I niech mi ktoś powie, że sportowe biustonosze łatwo kupić
Co do odżywki, to białkowa jest, za mało mi wyszło w żarciu więc pod pozorem uzupełniania sobie całkiem smaczny "deser" wciągam Mam jeszcze smak cookies and cream BSN Syntha 6 to się nazywa. Żeby jeszcze tańsze było to już całkiem fajnie by było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:34, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak to niewymiarowa? Wierzyć mi się nie chce, pojęcie niewymiarowości to znają tylko panie ze sklepików osiedlowych, dobre staniki są na każde wymiary
Aaaa białkowa... No to ja dzisiaj, z braku twarożku i innych dobrych rzeczy w lodówce, na śniadanie zrobiłam sokie kaszę mannę z sokiem malinowym, mmmmmmm! A cookies and cream to ja w czystej postaci jadam, odchudzać się zacznę od wiosny (a potem będzie od wakacji, potem od września... taaaa...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 15:44, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Wijara napisał: | Jak to niewymiarowa? Wierzyć mi się nie chce, pojęcie niewymiarowości to znają tylko panie ze sklepików osiedlowych, dobre staniki są na każde wymiary
|
Do sklepików osiedlowych to ja już od dawna po bieliznę nie chodzę, bo panie tam sprzedające nagminnie usiłują mi wmówić, że 85 HH to idealnie to samo co 100 D Sportowe biustonosze, czyli takie coby moje wielkie cyce trzymały jak podskakuję czy biegam mają w moim wymiarze chyba tylko 2-3 firmy. Sprowadzenie tego trwa ~45 dni i to jedynie jak nie ma opóźnień. Jakby to nie kosztowało tyle i nie zmieniałabym wymiarów siebie to bym chyba w ilościach hurtowych zamawiała.
| Wijara napisał: | | Aaaa białkowa... No to ja dzisiaj, z braku twarożku i innych dobrych rzeczy w lodówce, na śniadanie zrobiłam sokie kaszę mannę z sokiem malinowym, mmmmmmm! A cookies and cream to ja w czystej postaci jadam, odchudzać się zacznę od wiosny (a potem będzie od wakacji, potem od września... taaaa...). |
Widzę, że odchudzasz się tak samo jak 90% moich znajomych i ja kiedyś Tyle, że jak przestałam widzieć stopy bez pochylania się, bo mi brzuch zasłaniał to się zmotywowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 19:35, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wyrzuty sumienia, bo zjadłam 2 kawałki pizzy. A miałam iść na dietę... Ale teraz już nie kupuję czekolady, batonów i chipsów, koniec z tym. A frytki raz na miesiąc . I muszę zacząć biegać jak będzie trochę cieplej iw końcu pozbędę się tego tłuszczu, jestem tego pewna ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 20:12, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Grunt to pozytywne nastawienie
Ja tam pizzę jadam czasem na diecie, ale ja ją robię sama: na razowym cieście i z dużą ilością mięcha Frytki też jadam, ale specjalnie żeby się dało w dietę wetknąć kupiłam sobie frytkownicę Tefal Actifry (robi się w tym frytki na łyżce oleju). Kto powiedział, że odchudzanie nie może być przyjemne? Wystarczy dobrze pokombinować
Nie dość że mam zakwasy na plecach to teraz będę miała jeszcze na dupie Życie jest jednym wielkim bólem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
