Edukacja jako taka

Strzyga · Wysłany: Sob 15:24, 27 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:41, 25 Kwi 2010 Temat postu:

Na egzamin też.

kuszumai · Wysłany: Sob 23:07, 27 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:42, 25 Kwi 2010 Temat postu:

A nie 27, 28, 29?

Strzyga · Wysłany: Sob 23:15, 27 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:42, 25 Kwi 2010 Temat postu:

Moment... Po co trzeci dzień?! A, o ku... to wyście już ten rocznik, co się na egzamin językowy załapał? Żesz cholera, nie zazdroszczę Confused

Miriam · Wysłany: Sob 23:26, 27 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:43, 25 Kwi 2010 Temat postu:

To z czego są te egzaminy? Za moich czasów był tylko o ile dobrze pamiętam matematyczno-przyrodniczy i humanistyczny. Ja to szczęśliwy rocznik jestem. Matury obowiązkowej z matmy nie miałam, a do tego była amnestia giertychowska.

kuszumai · Wysłany: Sob 23:36, 27 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:44, 25 Kwi 2010 Temat postu:

Taaa.... A w niektórych szkołach i język obcy liczą. Rolling Eyes

Choć generalnie jeszcze w tym roku się nie wlicza.

Strzyga · Wysłany: Nie 2:05, 28 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:44, 25 Kwi 2010 Temat postu:

Mnie to w sumie zwisa. Egzamin miałam jeszcze normalny, a matmę i tak przyjdzie mi pisać rozszerzoną, więc szlus. Tylko szkoda mi naszych młodszych użyszkodniczek.

alicee · Wysłany: Nie 18:39, 28 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:46, 25 Kwi 2010 Temat postu:

Ale wracając do offtopu: ( Razz

)

kuszumai · Wysłany: Pon 17:40, 29 Mar 2010 PRZENIESIONY Nie 1:47, 25 Kwi 2010 Temat postu:

Niektóre licea patrzą na wynik z anglika.

PS. Ja mam w formie rekrutacji elektronicznej.
Będę rekrutem! Gdzie mój kałach?

Iblis

Chyba bardziej pechowego rocznika, niż mój nie ma Very Happy

Załapałam się na:

-testy szóstych klas
-testy gimnazjalne
-egzamin językowy na testach gimnazjalnych
-dwa lata mundurków
-obowiązkową maturę z matematyki
-Eeeeeem liceum plastyczne? Laughing

Co tydzień mamy na geografii sprawdziany z mapy konturowej, na 20 punktów, czyli dużo, bo u nas się tego nie przelicza na oceny tylko końcową ilość punktów się liczy, np:
40/100 punktów z całego półrocza = 2
60/100 punktów z pierwszego półrocza = mocniejsze 3
Razem zsumowane dają tróję na koniec.
Niby sprawiedliwie, z tym, że u nas specjalnie nie ma uczenia się tylko kalkulowanie ile punktów trzeba zdobyć jakoś dodatkowo żeby dostać tą cholerną dwóję Rolling Eyes

I oczywiście, nie ma naciągania ocen, indywidualnego spojrzenia na każdego, BRAKUJE CI PÓŁ PUNKTA?! TO SOBIE WYLICZ, ŻE PROCENTOWO TEJ 3 NIE BĘDZIE!!! Confused

Jeśli kogoś weźmie by stawiać uwagi (-1) to dopiero zaczyna się panika Very Happy

Czasem taki punkt oznacza upadek z dwói na ZAGROŻENIE.
W klasie nie mają ich raptem ze dwie osoby, a nikt w gimnazjum źle się nie uczył...

Ale się rozpisałam Very Happy

W każdym razie, jutro piszę Azję fizyczną i dostaję dwa sprawdzone testy, jeśli nie mam z nich dwójek (PÓŁ PUNKTA MI BRAKUJE DO 2 Z GEOGRAFII) to się normalnie zabiję Laughing

Niech mnie ktoś przytuli Crying or Very sad

Nawet nie wiem jaką mapę mam wziąć bo tak ciężko było rozdać uczniom kserówki (sami byśmy za nie zapłacili!) i każdy się uczy z czegoś innego... Bez sensu zważywszy na to, że mamy program jak w technikum i zwyczajnie ile można się na tę mapę gapić?! Mam obstawiać którą z kilkunastu gór pani wybierze? Albo czy utnie mi te morza czy nie?

Optymistka^^

Taaak, pół punkta, skąd ja to znam... Na takim sprawdzianie z niemieckiego to odejmuje się pół punkta np. za brak kropeczek nad o. No i wtedy jest bardzo fajnie.
U mnie w szkole na większości przedmiotów jest taki system, że aby zaliczyć sprawdzian trzeba mieć 51% lub "połowę punktów + 1". I robi się bardzo wesoło kiedy ktoś ma te 50% i dostaje jeden a taki gość, który nie napisał kompletnie nic i oddał pustą kartkę też dostaje 1. No przecież kurczę chyba jest jakaś różnica?!

Co do geografii, Iblis, więcej mi w tym roku lekcji przepadło, niż ich miałam, więc generalnie jest zabawnie. Nawet nie ma z czego zrobić sprawdzianu, a ostatnio oglądaliśmy jakiś film o wulkanach. Laughing

A z testami... Ja tam jestem z rocznika, który do testów był i jest już w sumie przyzwyczajony. Chociaż wizja matury z matmy nadal nie przeraża.

alicee

Miriam

Aj ja jaj. To już jutro? Będę trzymała od około 9.00 za was kciuki. Właściwie to nawet dzisiaj rzucę małą klątwę, aby nasze forumowe pasiaki wszystko pięknie napisały Wink

Życzę Wam powodzenia Smile

Niech Moc będzie z Wami
Pamiętajcie Komisja komisją, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Także gdyby co to wybuchowy-polecony przygotuje. Ale na bank nie będzie potrzebny, bo z was mądre buraczki.

Iblis

OOoo, to u nas od 50% jest już trója O_o, z tym, że i tak jest to wszystko tak ułożone, że ciężko tyle zdobyć Very Happy

Łączmy się w bólu Very Happy

, zastanawiam się czy starczyłoby mi odwagi na ściągę Wink

Dziękuję alicee, ale to co macie naprawdę jest proste, ja ucząc się może przez jeden dzień miałam coś koło 118 punktów, może i nie jest to porażający wynik ale mi w zupełności wystarczył, tym bardziej, że koszt był prawie żaden Very Happy

Nie denerwuj się po prostu, rok temu np. z matmy z samego rozumienia tekstu można było chyba z 10 punktów zgarnąć, i czytaj uważnie te pytania Very Happy

I powodzenia wzajemnie Smile

A i czym zaczynasz?

alicee