| 
			
				|   |  
 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Sanguina Adept V roku
 
 
 Dołączył: 23 Lut 2010
 Posty: 217
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Świebodzin
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 14:49, 25 Maj 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Bardzo możliwe alkione, ale niestety widać moje braki (błagam nie bijcie!  ). Muszę widocznie jeszcze raz wyraźnie i dociekliwie przestudiować obie części.  Podyskutujemy na ten temat za kilka dni (same sprawdziany mam teraz), o ile oczywiście nikt nie podzieli się z Tobą wcześniej swoją opinią.  (Co jest mało prawdopodobne!) 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
		| kuszumai Królowa Offtopiarstwa
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 24 Maj 2009
 Posty: 7089
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 3/5
 Skąd: z podlasia...
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 20:10, 28 Maj 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | alkione napisał: |  	  | Moje Panie, a nie uważacie, że w wizji zamiast Lena występuje Lewark. Tak mi się właśnie przypomniało że to właśnie on, a nie Len mówił do Wolhy dziewczynko. Jeśli się mylę poprawcie, ale tak mnie jakoś naszło | 
 
 
 
 *zdycha* Ty tak na poważnie, tak? alicee, jak tyś to zniosła?!
 
 
 To nasz kochany Len. Lewark jest zbyt wielki na jaskinie i wątpię, żeby mógł klękać na kolana.
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| alkione Adept I roku
 
 
 Dołączył: 24 Maj 2010
 Posty: 37
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 22:51, 30 Maj 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Rozumiem, że moja teoria związana z Lewarkiem została przez Was drogie Panie obalona. Choć pragnę zaznaczyć, że Wolha słyszała tylko głos. A nie pamiętam aby Len zwracał się do niej w ten sposób. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| kuszumai Królowa Offtopiarstwa
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 24 Maj 2009
 Posty: 7089
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 3/5
 Skąd: z podlasia...
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 19:02, 31 Maj 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Bo to, słoneczko, jest w strażniczce wyjaśnione. 
 
 [spoiler]
 - Wymieniają krew z Władcą?
 - Słusznie - Len pomilczał i ciężko dodał: - a konkretnie pozwalają mu się zabić. No, prawie zabić, wymiana odbywa się na granicy życia i śmierci, i życie bynajmniej nie zawsze przeważa. Byłem zobowiązany poinformować o tym wcześniej Strażnika i uzyskać jego zgodę na obrzęd.
 - Dlaczego więc tego nie zrobiłeś?
 - Dlatego, że i tak umierałaś. Na zatopionej drodze, przy fontannie, śmiertelnie raniona kamiennym mieczem. Pamiętasz?
 Chciałam zaprzeczyć, przeciwnie pokręcić głową, ale przed oczami stanęła mi rozgrywająca się kiedyś scena - noc, sczerniała przez krew woda, rozłożone na kamieniach ciało... i Len, klęczący na kolanach, z przyłożonym do nadgarstka nożem.
 “ - Arrless, genna! Tredd... Geriin ore guell...
 - Trzymaj się, dziewczynko! Teraz... Ja nie pozwolę ci umrzeć...”
 Będzie wychodzić, że mi się to nie przewidziało......
 - Nie miałem innego wyboru - kontynuował Len. -- Moja krew – to jedyne, co mogło ciebie wtedy uratować i w tamtym momencie nawet nie myślałem o Strażniku. I Wiedźmiego Kręgu wtedy w Dogewie nie było. Wyżyłaś i nawet nie powzięłaś podejrzenia, że lekka rana na boku to ślad od noża, którą zrobiłem ja, kiedy leżałaś nieprzytomna.
 - Ale przecież oddałeś mi swój rear! - Machinalnie chwyciłam się za kiść amuletów, bo tydzień temu zerwałam sznurek z szyi i ze złością rzuciłam go w krzaki.
 [koniec spoilera]
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Pon 19:04, 31 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Katarzyna Arcymag
 
 
 Dołączył: 07 Kwi 2010
 Posty: 1038
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 2 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Warszawa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 16:44, 01 Cze 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| co, jak co, ale takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam... 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| gocha_ch Adept V roku
 
 
 Dołączył: 15 Maj 2010
 Posty: 244
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1 raz
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 23:20, 13 Cze 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | kuszumai napisał: |  	  | Bo to, słoneczko, jest w strażniczce wyjaśnione. 
 
 - Wymieniają krew z Władcą?
 - Słusznie - Len pomilczał i ciężko dodał: - a konkretnie pozwalają mu się zabić. No, prawie zabić, wymiana odbywa się na granicy życia i śmierci, i życie bynajmniej nie zawsze przeważa. Byłem zobowiązany poinformować o tym wcześniej Strażnika i uzyskać jego zgodę na obrzęd.
 - Dlaczego więc tego nie zrobiłeś?
 - Dlatego, że i tak umierałaś. Na zatopionej drodze, przy fontannie, śmiertelnie raniona kamiennym mieczem. Pamiętasz?
 Chciałam zaprzeczyć, przeciwnie pokręcić głową, ale przed oczami stanęła mi rozgrywająca się kiedyś scena - noc, sczerniała przez krew woda, rozłożone na kamieniach ciało... i Len, klęczący na kolanach, z przyłożonym do nadgarstka nożem.
 “ - Arrless, genna! Tredd... Geriin ore guell...
 - Trzymaj się, dziewczynko! Teraz... Ja nie pozwolę ci umrzeć...”
 Będzie wychodzić, że mi się to nie przewidziało......
 - Nie miałem innego wyboru - kontynuował Len. -- Moja krew – to jedyne, co mogło ciebie wtedy uratować i w tamtym momencie nawet nie myślałem o Strażniku. I Wiedźmiego Kręgu wtedy w Dogewie nie było. Wyżyłaś i nawet nie powzięłaś podejrzenia, że lekka rana na boku to ślad od noża, którą zrobiłem ja, kiedy leżałaś nieprzytomna.
 - Ale przecież oddałeś mi swój rear! - Machinalnie chwyciłam się za kiść amuletów, bo tydzień temu zerwałam sznurek z szyi i ze złością rzuciłam go w krzaki.
 
 | 
 
 Prawdę mówiąc też się czegoś takiego nie spodziewałam
   Podziwiam panią Gromyko za pomysłowość (i styl)
   I to od samego początku
   
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez gocha_ch dnia Nie 23:26, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| alkione Adept I roku
 
 
 Dołączył: 24 Maj 2010
 Posty: 37
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 16:03, 15 Cze 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dziękuję miłe Panie za wytłumaczenie, niestety nie mam dostępu do tłumaczeń "Strażniczki" a i rosyjskiego nie znam więc przeprasza za moje błędne domysły co do wizji 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Coookies Adept II roku
 
 
 Dołączył: 21 Lip 2010
 Posty: 75
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Gdańsk
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 15:34, 21 Lip 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Przyznaję, że po przeczytaniu spoilera przeżyłam mały szok. Czyli Wolha została wampirkiem?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| mfabry Adept IX roku
 
 
 Dołączył: 23 Gru 2009
 Posty: 400
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 16:20, 21 Lip 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Raczej czymś w rodzaju mieszańca. SPOILER W 3 tomie jest mag, który był właśnie strażnikiem trochę dłużej i, jeżeli Google Translator nie spaprał tłumaczenia, to wyglądał jak wampir, ale nie do końca miał wampirze umiejętności. Może niech jeszcze się wypowie ktoś kumaty po rusku, kto czytał. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| gocha_ch Adept V roku
 
 
 Dołączył: 15 Maj 2010
 Posty: 244
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1 raz
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 23:14, 29 Lip 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | mfabry napisał: |  	  | Raczej czymś w rodzaju mieszańca. SPOILER W 3 tomie jest mag, który był właśnie strażnikiem trochę dłużej i, jeżeli Google Translator nie spaprał tłumaczenia, to wyglądał jak wampir, ale nie do końca miał wampirze umiejętności. Może niech jeszcze się wypowie ktoś kumaty po rusku, kto czytał. | 
 
 Nie przypominam sobie żadnej wzmianki o jakimś magu będącym strażnikiem…
 Wydawało mi się że Wolha była pierwszym opisanym w książce przypadkiem, a tak to tylko wspomniano ogólnie co się dzieje z magiem będącym strażnikiem. a jak dobrze pamiętam to mówił o tym Rolar.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| cicha 21 Adept V roku
 
 
 Dołączył: 12 Kwi 2010
 Posty: 227
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 22:05, 06 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Wolha nie została wampirkiem po prostu wyostrzyły jej się pewne cechy, ale w strażniczce jest powiedziane przez Lena, że to będzie ustępowało i znowu zostanie normalna. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Katarzyna Arcymag
 
 
 Dołączył: 07 Kwi 2010
 Posty: 1038
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 2 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Warszawa
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:39, 08 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| A nie przez Rolara? 	  | cicha 21 napisał: |  	  | Wolha nie została wampirkiem po prostu wyostrzyły jej się pewne cechy, ale w strażniczce jest powiedziane przez Lena, że to będzie ustępowało i znowu zostanie normalna. | 
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Juny Bakałarz IV stopnia
 
 
 Dołączył: 12 Paź 2009
 Posty: 521
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:43, 08 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Jesteście, kurna, miszczami dyskrecji:) Jedne spoilery na biało, a potem komentarze na czarno! Tak w ogóle, ja już przeczytałam Strażniczkę, więc mnie to nie przeszkadza:D
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| dorka Adept VI roku
 
 
 Dołączył: 19 Mar 2010
 Posty: 259
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Kielce
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 12:52, 31 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| O jej ustępujących zdolnościach wspominał zarówno Rolar jak i Len , więc obie strony mają trochę racji. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| kuszumai Królowa Offtopiarstwa
 Arcymag
 
  
 
 Dołączył: 24 Maj 2009
 Posty: 7089
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 3/5
 Skąd: z podlasia...
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 15:01, 31 Sie 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | mfabry napisał: |  	  | Raczej czymś w rodzaju mieszańca. SPOILER W 3 tomie jest mag, który był właśnie strażnikiem trochę dłużej i, jeżeli Google Translator nie spaprał tłumaczenia, to wyglądał jak wampir, ale nie do końca miał wampirze umiejętności. Może niech jeszcze się wypowie ktoś kumaty po rusku, kto czytał. | 
 
 mfabry chodzi o "Nadworną". Był tam półkrwi wampir (pół człowiek, pół wampir i mag na dodatek), który był Strażnikiem Krostena. Krosten dowiedział się o Wolsze i postanowił też uczynić Strażnika z maga... I to go potem zgubiło...
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	|    | Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
	  -> "Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..." / W.Redna
 | Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony  Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 |  
	| Strona 8 z 9 |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |