Różne książki fantasy

viacona · Wysłany: Pią 12:31, 27 Mar 2009 Temat postu:

"Heroizm dla początkujących" - też niezłe choć "Karolek" bardziej mi sie podobał.
A jeśli chodzi o Fabrykę.. to z książkami u nich bywa różnie - czasem super - a czasem taki gniot że tylko "rzucić tym o ścianę" - ale jak to mówią "nie to ładne co ładne, ale co sie komu podoba"

Strzyga · Wysłany: Pią 20:21, 27 Mar 2009 Temat postu:

szara wiedźma · Wysłany: Sob 11:03, 28 Mar 2009 Temat postu:

Jak reklama to reklama,i jakby ktoś był zainteresowany to Centrum Taniej Książki jest również we Wrocławiu. Very Happy

Madlenita · Wysłany: Sob 15:53, 28 Mar 2009 Temat postu:

W krakowie zdaje się były nawet dwa, jeden na Brackiej...

Ja teraz czytam z tego wydawnictwa co Wiedźma 2 część serii o Babie Yadze: Baba Yaga Nieśmiertelna (nazwisko już po mężu, choć akcja rozgrywa się w czasie ich narzeczeństwa...) Alona oczywiści znów nie wiadomo jak pakuje się w tarapaty: ktoś chce ją zabic: na początek strzałami, a potem zaczyna używa zakazanej czarnej magii (narzeczony, by ją znaleźć robi to samo...)

Wredniak

Temat brzmi raczej:
Ksiązki fantasy które warto przeczytać więc offtopa nie zrobie (chociaż raz)

Zacznijmy od polaków:

JACEK PIEKARA
Jego alternatywna wersja historii jest może i ciekawa ale książka która na prawdę mi się spodobała to "Ani Słowa Prawdy". Jest to zbiór opowiadań o Arivalda z Wybrzeża, samozwańczego maga , który magii nauczył się w wieku lat 40 (srednia to 7) z księgi swojego zmarłego "mistrza". Książka jest przezabawna i przesycona "inteligentnym" humorem. Spokojnie może konkurować z przygodami wiedźmy.
Spoiler:

Jedno z opowiadań przedstawia Arivalda uwięzionego w wierzy gdzie każdy czar kończy się tragicznie dla rzucającego, mag więc wyrywa kratę za pomocą własnych mięśni i schodzi z okna za pomocą liny z prześcieradeł (oczywiście nie ma pojęcia, że teleportacja by go zabiła, po prostu te zaklęcia niezbyt mu wychodzą), następnie porywa cesarza imperium i zamienia go na rybaka z pobliskiej wioski. Oczywiście wszyscy są przekonani o jego niesamowitych zdolnościach magicznych.

Feliks W. KRES
Autor księgi całości którą czyta się nawet przyjemnie ale IMO dużo lepsza jest strażniczka istnień oraz cykl piekło i szpada. W jego książkach w sumie jest i magia i elementy fantastyki, ale są na tyle oryginalne, że czyta się je z przyjemnością.

Jakub Ćwiek
Wiele osób polecało serię kłamca, która nie powiem, jest ciekawa lecz wprost genialna jest książka Liżąc ostrze w której nic nie jest takie na jakie się wydaje, Nie mogę zdradzić nic więcej bez psucia zabawy.

Z zagranicznych boska jest
Elizabeth Moon pisząca głównie sf lecz mimo wszystko "urodziła" cykl "Czyny Paksenarrion", w którym to prosta wiejska dziewczyna staje się z wieśniaczki wojowniczką by później zostać kim więcej. Jedna z niewielu książek gdzie dobrze pokazano działanie armii, a bohaterowie są realistyczni.

Następna ciekawa pozycja to cykl o Bahzelu Bahnaksonie (albo podobnie) Davida Webera, Gdzie pokazane jest ile szkód może wyrządzić potężna magia. W książce humor jest lecz nie w takich ilościach jak np. w Wiedzmie, arcymagu czy w ani slowa prawdy. Mimo wszystko warto przeczytać.

Dalej jeden z najlepszych cykli IMO to świat Mithgar autorstwa Dennisa L. McKiernana, który popełnił np. Oko łowcy, w którym jak w każdej epickiej książce jest poświęcenie, bohaterstwo itd. Czyta się to zaskakująco przyjemnie.

Na koniec wspomnę jeszcze o Davidzie Eddingsie autorze Belgariady i Malloreon. Jest to jedna z podstawowych "lektur" zaraz obok Tolkiena. Choć tak jak McKiernan próbuje przemycić treści umoralniające.

Mam nadzieje że ktoś jeszcze czytał te książki i będziemy mogli powymieniać się opiniami, jak nie to... naprawdę warto się nimi zainteresować. (Nie będę ukrywał są to moje ulubione książki)
BTW Niestety zero wampirów w tych książkach.

Madlenita

Kłamcę czytałam i mam na pólce, a poszukam teraz tej Elizabeth Moon

Wredniak

Madlenita

O, dzięki, miałam sama szukać....
Tylko, kedy to przeczytam, pewnie dopiero w maju...

Wredniak

Wracając do Kossakowskiej czytał ktoś więzy krwi??

Strzyga

Ja czytałam, ale tylko niektóre opowiadania. Kilka było takich, że mnie odrzuciło. Najbardziej mi się podobały tytułowe "Więzy krwi", "Mucha" jest niezła, przynajmniej sam pomysł bardzo ciekawy, a "Zwierciadło", to kwintesencja stylu Kossakowskiej. To są opowiadania, które mi najbardziej zapadły w pamięć. Poza nimi przeczytałam jeszcze jakieś dwa, które szybko z głowy wyleciały.

Madlenita

Byłam przekonana, że tego nie czytałam, ale Muchę czytałam...

Wredniak

Zwierciadło jest o ludzie luster i jakiejś klątwie? Jeśli tak to też to czytałem. Nie mam szczęścia do Kossakowskiej, czytałem jej 4 książki a pamiętam tylko jedno opowiadanie, resztę jakoś mgliście tylko kojarzę.

Mikka

biorąc przykład z kolegi polecę pare książek:)

a wiec najpierw polscy autorzy Smile

:

Magdalena Kozak z serią Nocarz
Ciekawe spojrzenie na wampiry. Wojna między Nocarzami (wampirami pijącymi sztuczną krew) a Renegatami (wampiry tradycyjnie polujące) a w samym środku Vesper, nowy Nocarz, który zmieni wszystko.
Książka świetna, zakończenie serii zaskakujące. Pyszka krótko mówiąc

Jacek Piekara z cyklem o Mordimerze Madderinie
Bardzo ciekawa wizja świata pod tytułem, "co by się stało gdyby Chrystus zszedł z krzyża i wyrżną w pień Jerozolime". Bohater nietuzinkowy. Dla lubiących sarkastyczne poczucie humoru.

B.K. Miszczuk "Wilk"
Z zastrzeżeniem że chciaż to lekko podobne do Zmierzchu, to o niebo lepsze i ciekawsze.

Zagraniczni

Dave Duncan
seria "Siódmy Miecz"
Świetna książka (jak każda tego autora). Wallie zmarł w naszym świecie, ale cóż poradzić że Bogini przewidziała mu inny los? Budzi się w innym Świecie, w ciele rosłego wojownika, wyposażony przez złośliwego Małego Boga w szafirowy Siódmy Miecz, rusza by służyć Bogini.

seria "Opowieści o Królewskich Fechmistrzach"
Na Posępnym Wrzosowisku stoi zamek w którym szkoli się najlepszych fechmistrzów świata. Nauke kończy rytułał w wyniku którego Podopieczny wyznaczony przez króla przebija serce swojego fechmistrza, co tworzy więź na dobre i na złe. Historia zaczyna się i kończy na sir Durendalu, najlepszym wychowanku Posępnego Wrzosowiska. Jest to jedna historia opowiedziana z trzech zaskakujących punktów widzenia.

Meg Cabot
seria Pośredniczka
Opowieść o Suze obarzonej darem (według niej przekleństwem) rozmawiania z duchami. Suze pomaga duchom załatwić sprawy na ziemi by mogły przejść na drugą strone, natomiast jeśli chodzi o te które nie mają ochoty znaleźć sie tam gdzie ich miejsce, cóż, Susanah nie ma oporów by posłać je tam kopniakiem. Seria zaczyna się gdy Suze przeprowadza się do Kaliforni. Biedna nie dość że dostaje 3 przybranych braci, dowiaduje sie że nie jest jedyną Pośreniczką, to jeszcze musi dzielić pokój ze 150-letnim duchem przystojnego chłopaka, Jessem.

Narazie tyle, chwilowo nie chce mi sie pisać więcej

Wredniak

Mordimerka czytałem, podobał mi się, niestety Piekara mnie wkurzył jak obiecał 5 część o inkwizytorze (powieść) na 2008 rok i zaczął pisać inne pierdoły (alicja, Rycerz kielichów, Płomień i Krzyż...)

Madlenita

Czytam sobie znów Podatek Mileny Wójtowicz, Strzuguś, wystepuje w niej własnie Strzyga, co prawda w epizodycznej roli.
A wapiry Wójtowicz przedstawia jako łyse spiczastouche cieniasy, którym co chwile ktoś spuszcza manto (dresiarze, taksówkarz, wilkołak...)
A scenka ze strzygą:
Komando do zadań specjalnych
Strzyga lekceważąco nadmuchała różowego balona, który pękł, oblepiając jej całą twarz gumą. Nie zraziło jej to i nadal żuła zapamiętale, a nawet z pasją. Trolle patrzyły się tępo w sufit. Skrzat wspiął się po kablu od komputera na biurko. Do ust przystawił sobie miniaturowy megafon.
(...)
– I jeszcze na samym dole, drobnym druczkiem – podpowiedział skrzat. – Stoi jak byk: nie wolno narażać na szwank naszej psychiki ani fizyki.
– Przecież jesteście komando? – zdziwił się Jens. – Wasza praca to narażanie się! W komandach niemieckich i angielskich...
– My nie jesteśmy komando niemieckie ani angielskie – przerwał mu twardo skrzat. – Jesteśmy komando czysto polskie i mamy na to papiery! – Zaprezentował naszywkę „Właśnie Polska”, którą miał na ramieniu. – Mamy za sobą lata doświadczeń naszych praszczurów w dziedzinie dywersji i podstępu, a także w kwestii walk o przywileje i ustępstwa.