Razem??

Melody

Co racja,to racja.
Ale,jak sama pisałaś,on MUSIAŁ się opiekować naszą wiedźmą.
Chociaż...
Już sama nie wiem.

Dasha

Musiał, musiał Wink

Któż inny dałby radę za nią nadążyć Wink

Zresztą to było w interesie państwa żeby Wolha wróciła cała do szkoły Wink

Jak już kiedyś napisałam Len ma niebywały talent do łączenia przyjemnego z pożyteczny Very Happy

Bo oprócz interesów państwa to pewnie to troszczył się też o własne serducho Wink

Chociażby podczas Dobrej Nocy Wink

alicee

"Łączenie przyjemnego z pożytecznym" - hah, przypomniał mi sie fragment strażniczki, z tym, że nie dotyczący Lena i Wolhy... Tzn nie w tym kontekście... Smile

Jak dla mnie, to kiedy leci na ciebie i twoją (potencjalnę) dziewczynę kupa głazów, to niewiele myślisz o interesie państwa...

kuszumai

A ja bym myślała jak z tych kamieni zrobić ogrodzenie żeby mi rzepy nie kradli.

Dasha

Akurat nie miałam na myśli tej sceny w podziemiach Wałdaków Wink

Ale fakt kiedy coś grozi bliskiej Ci osobie to raczej nie myśli się wtedy o niebieskich migdałach, a nawet o rzepie Wink

Wiem kuszumku że ciężko Ci w to uwierzyć Wink

kuszumai

Ja mam pytanko: mamy wstawiać do tego tematu spoilery na temat milości Wolhy i Lena? Te wszystkie sŁitki i czułości?

Dasha

Jakie słiitki i czułości? Shocked

Achillea

Mnie w ogóle interesuje bardzo ten cały wątek "razem" Wolhy i Lena... przekichane trochę być z facetem, który będzie przeżywał trzecią czy czwartą młodość podczas kiedy ty się pomarszczysz i będziesz marzyć tylko o tym, żeby stare kości wygrzać na zapiecku...

I przyłączam się do pytania, jakie czułości?