Pierwsze kroki w świat fantasy

Dasha

Skończ chociaż Tolkiena Razz

kuszumai

Jeszcze nie przeszłam na drugą stronę...

alicee

Ech... To może chociaż Wiedźmina przeczytasz całego ? (chyba, ze już to zrobiłaś? ) Smile

Mnie w świat fantastyki wprowadziły "Opowieści z Narni", które kocham do dziś. ( Z tymże to były jeszcze czasy, kiedy głównie czytali mi rodzice i babcia, ja sama dopiero uczyłam się skłądać literki. ) Potem był HP i Tolkien, a później to już lawinowo - "Artemis Fowl", "Peggy Sue i Duchy", "Los Kamienia"... Brałam w łapki wszystko, co trąciło fantastyką. No i tak mi już zostało. Wink

kuszumai

Zostało mi 20 stron do końca drugiego tomu wiedźmina. Razz

alicee

Ale podoba ci się?

kuszumai

Nie wiem. Czytałam go dwa miesiące temu. jedyne co pamietam to to, że hajtnął się z jakąś niewyżytą 17 zielarką. Jak ja nie lubię jak ktoś zdradza kobiety. Evil or Very Mad

Cizia

zawsze lubiłam fantastykę i takie tam - po tatusiu Very Happy

ale moje najwcześniejsze wspomnienie, punkt zwrotny jeżeli chodzi o książki to kolega mi wcisnął wiedźmina. Później zachrowowałam i w domu mi się strasznie nudziło. No to złapałam za tą książkę i zaczęłam czytać. Jeszcze tego samego dnia siostra biegła po kolejne części do biblioteki :p

kuszumai

Ja wolę bajki takie ruskie. To chyba z przyzwyczajenia i sentymentu. Very Happy

Panna Rumiana

Moja prawdziwa przygoda z fantastyką zaczęła się od Wiedźmina, którego to podetknęła mi Strzyga ^^ i chwała jej za to. Wcześniej czytywało się Momo, Niekończącą się opowieść i takie tam.

kuszumai

O rany. Niekończąca się opowieść. W TV nie miała końca! Shocked

Halkatla

Aha! Zawsze, kiedy emitowali (zazwyczaj w ferie) widziałm tylko dwa pierwsze odcinki... W sumie nie wiem czemu

kuszumai

I dobrze. Mi ten chłopak co grał tego... no kogoś za bardzo tarzana przypominał... Rolling Eyes

alicee

Alez ta ekranizacja odcinkowa była genialna! Very Happy

My z rodzeństwem tak się zaśmiewaliśmy z większości postaci.. To była parodia, nie ekranizacja, ale nic to, bo Quana była zajebista Mr. Green

Jakie miała fajne wdzianko Wink

Panna Rumiana

Odcinkowa? Ja widziałam film kilka razy... ale odcinkowe coś?

alicee

Nie pytaj nawet Very Happy

Cztery czy pięć odcinków, z książką ma niewiele wspólnego, ale za to zabawne bardzo Mr. Green

Oglądałam całość dwa razy Wink